Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

hardcore: Scepan Polje - Zabljak

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 24.06.2005 00:57

Dziś (a w zasadzie już wczoraj) wróciłem. Trasę Zabljak -Virak -Trsa - Hum przejechaliśmy. Przejazd przez Durmitor bardzo ciekawy, widoki piękne, ale ja skoncentruje się na technicznej stronie przejazdu przez Durmitor. Droga pozwala "rozpędzać" się miejscami do 40 km/h, ale jeśli komuś nie szkoda zawieszenia to można jechać i 70 :-). Ja najczęsciej jechałem 20 km/h.
Problemem nie są koleiny czy duże dziury, bo droga jest raczej dobrze utrzymana (a w stosunku do środkowego odcinka "asfaltowej" drogi Niksic - Zabljak to jest nawet miejscami lepsza :-)). Jest ona jednak wyboista, bo podłoże jest z niezbyt drobnego kamienia, więc mocno "trzepie" kierownicą, kiedy się próbuje nieco przyspieszyć. Jakośc szutru jest mniej wiecej cały czas taka sama, może pod koniec (przed Trsą) jest troche bardziej zniszczony przez jakieś większe pojazdy.
Od Zabljaka trzeba pojechać w strone Niksica ok 4 km i skręcić w prawo (jest drogowskaz). Najpierw jedzie się 6 km asfaltem, pozniej ok 20 km szutrem, ale dobrej jakości - jak na zdjęciach poniżej (przy wyborze zdjęć nie kierowałem się walorami widokowymi tylko chciałem pokazać jakość nawierzchni i układ drogi) a następnie znów asfalt do Trsy i w dół do jez. Pivsko

Obrazek

Obrazek


Po drodze spotkaliśmy tylko dwa stojące na poboczu samochody, więc ruch chyba nie jest zbyt duży.

Szczerze mówiąc to droga po przekroczeniu granicy w HUM - po stronie BiH przez pierwsze 15 km miejscami była w podobnym stanie :-) a to w końcu droga międzynarodowa (!!!) E-762. Poniższe zdjęcia na pewno nie sugerują że to droga międzynarodowa od przejscia granicznego :-)

Obrazek

Obrazek

To własnie tam (i w okolicach tamy na jez Pivsko) były osuwiska, o których rozmawialiśmy - http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=6904&start=30 - drogę trochę poprawili, ale i tak jedzie się bardzo wolno, a poza tym droga jest bardzo wąska (czasem trzeba zatrzymać się zeby przepuścić pojazd jadący z przeciwka)
A samo przejście graniczne w Hum też jest "ciekawe", wygląda jakby zrobili je tymczasowo (kontener, pordzewiały szlaban, zniszczony asfalt......)
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 24.06.2005 01:43

Typ, fajnie że wróciłeś zadowolony, dobrze że droga przejezdna. Już się nie mogę doczekać na mój wyjazd. A jakie wrażenie zrobił na Tobie Duty Free Shop na przejściu w Hum? ;)
meeg
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) meeg » 24.06.2005 08:17

Super opis! :) Ale zazdroszczę Ci tej wycieczki!
W sumie myślałam, że ta droga trochę gorzej wygląda - teraz może i my tam zawitamy. Jak rok temu robiliśmy skrót w Bośni to też jechaliśmy dróżką o bardzo podobnym wyglądzie. Wtedy samochód się nie skarżył to i tutaj można próbować.
A widoki też niezłe - szczególnie to pierwsze zdjęcie jest niesamowite. No i jeszcze śnieg miejscami leży.

Pozdrawiam serdecznie!
jacol8
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 541
Dołączył(a): 08.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacol8 » 24.06.2005 08:57

Czyli z Twojego opisu można śmiało założyc , że na dzien dzisiejszy można sie ta drogą śmiało zapuścić do Żablijaka i jedyną niedogodnościa i niebezpieczeństwem będzie koniecznośc utrzymywania małej prędkości na drodze ? To dobrze bo za dwa tygodnie sie tam wybieram i nie byłem pewien warunków drogowych. Dzięki za relację !


pozdrawiam , Jacek
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 24.06.2005 11:04

zawodowiec napisał(a):Typ, fajnie że wróciłeś zadowolony, dobrze że droga przejezdna. Już się nie mogę doczekać na mój wyjazd. A jakie wrażenie zrobił na Tobie Duty Free Shop na przejściu w Hum? ;)


Było tam kilka bud, ale żadna z nich nie była otwarta (choć rzeczywiście taki napis był :-)).
Może otwierają te budy tylko na sezon? A może przez to że przejscie było zamknięte właściciele tych baraków zrezygnowali z interesu?
A wracając do drogi - można ją smiało polecić, jadąc powoli nie powinniście zawadzić nawet obładowanym samochodem, nie ma żadnych stromych podjazdów (oczywiście strome podjazdy porównuje np z sv. Jure, czy też koncówką podjazdu na LOVCEN)
Wyjazd na Lovcen też polecam - wjechałem od strony Cetinje (widoki ciekawe, ale wjazd troche mało "hardcorowy" - jeżdzą tamtędy nawet autobusy i docierają chyba do miejsca oddalonego ok 500 m od właściwego parkingu pod szczytem, droga bardzo szeroka (szersza niż drogi na Hvarze).
Wracałem w strone Kotoru - tą drogę polecam! Dużo węższa, dzika i z pięknymi widokami na Boke Kotorską. Moim zdaniem są one nawet ciekawsze niż z Lovcenu, bo stamtąd widać bardzo mały fragment Boki:

Obrazek

Droga wąska ale nie ma jakichś niebezpiecznych odcinków - prawie w każdej chwili można wjechać na pobocze zeby ustąpić miejsca autobusowi (!!!) lub ciężarówce (tylko po co tam jechała ciężarówka? może na sąsiedni szczyt zajmowany przez wojsko...)

No i jeszcze jedna droga. Też rewelacyjna. Jeździłem wiele razy przez tunel na Hvarze (Pitve - Zavala). Ale teraz zachciało mi się pojechać drogą nad tunelem :-). Jeżdzą tamtędy ciężarówki, które nie mieszczą się w tunelu (tunel ma tylko nieco ponad 2 m wysokości, więc w zasadzie żadna z nich się nie zmieści). Widoki na cały Hvar i okolice, wyjeżdza się prawie na sam szczyt oznaczony na mapie jako Hum, trasa ma ok 5-7 km.

Obrazek

Podjazd od strony Zavali ma lepszą nawierzchnię, można dosyć szybko jechać (równa nawierzchnia, drobne kamienie) zjazd - bardziej wyboisty, trzeba uważać, ja trochę przesadzałem z prędkością i kilka razy dostałem mocno po podłodze dużym kamieniem. Pamiętać tylko trzeba żeby skręcić na samym szczycie (jadąc od Zavali) w lewo (nie ma oznakowania). Następnym razem jak pojade skręcę w prawo, zobaczę gdzie tamta droga prowadzi, bo nawierzchnie ma podobną.

No i przepraszam za tak dużą liczbę zdjęć, ale szukając informacji o niektórych odcinkach dróg nie mogłem doszukać się zdjęć, które jednak dużo bardziej do mnie przemawiają niż najlepszy choćby opis. Więc postanowiłem zrobić zdjęcia i wrzucić je na forum, żeby tacy jak ja nie mieli tego problemu...
No i wrzuciłem, wraz z przydługim opisem :-), ale to w końcu ostatni dzień urlopu, więc mam czas, no i wrażenia przelewane na gorąco po przejechaniu od sv. Jure, przez Hvar, Ulcinj, Lovcen, Durmitor, BiH
MariuszLo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 238
Dołączył(a): 18.09.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) MariuszLo » 24.06.2005 11:18

Gratuluje wytrwałości w wyszukiwaniu ciekawych dróg :) Mam pytanie dotyczące Lovcenu. Wjeżdżałem tam właśnie od strony Cetinje i nie pamiętam jakiejś drogi do Kotoru. W którym miejscu się łączą ? Będę w tym roku w Kotorze i mam ochotę wjechać jeszcze raz na Lovcen właśnie tą ciekawszą drogą. Nie będzie problemu ze znalezieniem jej od strony Kotoru ?
meeg
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) meeg » 24.06.2005 12:03

Nie przepraszaj za zdjęcia i opisy, bo naprawdę są niezastąpione i tak jak piszesz czegoś takiego brakowało! Jeśli możesz to zrób swoją galerię zdjęć wraz z opisami w Wirtualnym Albumie FotoCro - z przyjemnością obejrzę i poczytam, zresztą na pewno nie tylko ja.
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 24.06.2005 12:16

Typ, w ogóle to wieeeelkie dzięki za super zdjęcia i szczegółową relację!
typ napisał(a):Było tam kilka bud, ale żadna z nich nie była otwarta (choć rzeczywiście taki napis był :-)).
Może otwierają te budy tylko na sezon? A może przez to że przejscie było zamknięte właściciele tych baraków zrezygnowali z interesu?

O to właśnie chodzi że jest zamknięty, w zeszłym roku też był zabity na głucho, tym większe wrażenie robi ten dumny napis DUTY FREE SHOP :lol:
typ napisał(a):No i jeszcze jedna droga. Też rewelacyjna. Jeździłem wiele razy przez tunel na Hvarze (Pitve - Zavala). Ale teraz zachciało mi się pojechać drogą nad tunelem :-). Jeżdzą tamtędy ciężarówki, które nie mieszczą się w tunelu (tunel ma tylko nieco ponad 2 m wysokości, więc w zasadzie żadna z nich się nie zmieści). Widoki na cały Hvar i okolice, wyjeżdza się prawie na sam szczyt oznaczony na mapie jako Hum, trasa ma ok 5-7 km.

Podjazd od strony Zavali ma lepszą nawierzchnię, można dosyć szybko jechać (równa nawierzchnia, drobne kamienie) zjazd - bardziej wyboisty, trzeba uważać, ja trochę przesadzałem z prędkością i kilka razy dostałem mocno po podłodze dużym kamieniem. Pamiętać tylko trzeba żeby skręcić na samym szczycie (jadąc od Zavali) w lewo (nie ma oznakowania). Następnym razem jak pojade skręcę w prawo, zobaczę gdzie tamta droga prowadzi, bo nawierzchnie ma podobną.

Też tamtędy się przejechałem w zeszłym roku i też sobie odpuściłem ten zjazd w prawo. Z tego co pamiętam 3 lata wcześniej tej drogi chyba jeszcze nie było. Rzeczywiście warto zostawić samochód na 'parkingu' na górze i wejść na sam szczyt wzgórza (trochę kamieni i kolczastych krzorów) bo widok rewelacyjny! W tej kamiennej budce na górze był jakiś miejscowy i coś tam robił ale nie wiem co :)
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 24.06.2005 18:08

MariuszLo napisał(a):Gratuluje wytrwałości w wyszukiwaniu ciekawych dróg :) Mam pytanie dotyczące Lovcenu. Wjeżdżałem tam właśnie od strony Cetinje i nie pamiętam jakiejś drogi do Kotoru. W którym miejscu się łączą ? Będę w tym roku w Kotorze i mam ochotę wjechać jeszcze raz na Lovcen właśnie tą ciekawszą drogą. Nie będzie problemu ze znalezieniem jej od strony Kotoru ?


Droga z Kotoru zaznaczona jest na mapie. Trzeba kierować się serpentynami w strone Budvy a na górze jest krzyzówka - w lewo odbija droga na Lovcen (jest nawet chyba ta brązowa tablica informacyjna), choć drogowskaz tam stojący bardzo mnie zdziwił - strzałki były narysowane odwrotnie, tzn zazwyczaj jeśli strzałka pokazuje że droga prowadzi prosto ma grot zwrócony ku górze, tam grot był zwrócony na dół :-)
A może zbyt szybko przejechałem.
Nie zgadne też jaką zasadą kierują sie Czarnogórcy przy opisywaniu znaków "stromy zjazd" lub "stromy podjazd". Wszędzie znak czyta się z lewa na prawo, w Czarnogórze było różnie :-)
Krzyżówka obydwu dróg (z Cetinje i z Kotoru) jest na przełęczy między Lovcenem a tym drugim szczytem zajmowanym przez wojsko (wyższym nieco od Lovcenu, nazywa się chyba Stirovnik). Musiałeś tą krzyżówkę minąć wjeżdzając na Lovcen od strony Cetinje. Myśle że to jest 2-3 km od szczytu:

Obrazek
MariuszLo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 238
Dołączył(a): 18.09.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) MariuszLo » 24.06.2005 20:19

Dzięki :)
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 29.06.2005 16:31

TYP-mam wrazenie ,ze w koncu trafilem na speca od Czarnogory.W ubieglym roku jechalismy do Dubrovnika przez Sarajevo-Hum (droga nr 20 byla przysypana)Niksic i Trebinje.W przyszly roku natomiast chcielibysmy pojechac Podobna trasa, z ta roznica, ze W Niksicu odbilibysmy na polnoc do Zabijaka a nastepnie kanionem Tary do Mojkovaca i w dol do Podgoricy.Moje pytanie brzmi, czy jadac kanionem Tary, z drogi, ktora na mapie zaznaczono zielonym kolorem(bogata widokowo)widac dno kanionu,chodzi o to, czy mozna napawac oczy widokami z drogi,czy tez nalezy schodzic nizej.Pytam ze wzgledu na male dzieci , ktore beda z nami podrozowac.Dziekuje i pozdrawiam.
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 29.06.2005 20:24

kaszubskiexpress napisał(a):TYP-mam wrazenie ,ze w koncu trafilem na speca od Czarnogory.W ubieglym roku jechalismy do Dubrovnika przez Sarajevo-Hum (droga nr 20 byla przysypana)Niksic i Trebinje.W przyszly roku natomiast chcielibysmy pojechac Podobna trasa, z ta roznica, ze W Niksicu odbilibysmy na polnoc do Zabijaka a nastepnie kanionem Tary do Mojkovaca i w dol do Podgoricy.Moje pytanie brzmi, czy jadac kanionem Tary, z drogi, ktora na mapie zaznaczono zielonym kolorem(bogata widokowo)widac dno kanionu,chodzi o to, czy mozna napawac oczy widokami z drogi,czy tez nalezy schodzic nizej.Pytam ze wzgledu na male dzieci , ktore beda z nami podrozowac.Dziekuje i pozdrawiam.


Dzięki za miłe słowa ale niestety nie jestem znawcą Czarnogóry. W tym roku byłem tam pierwszy raz, ale starałem się dużo jeździć (wcześniej tylko Chorwacja) i jak widać z poprzednich stron tego postu tak jak ty szukałem dopiero informacji na temat Czarnogóry. Jako że było ich mało (w końcu to jest cro forum a my sie wchrzaniamy z Czarnogóra :)) postanowiłem cos napisać po przyjździe co też uczyniłem. Powiem ci że miałem podobny plan - tzn z Podgoricy przez Mojkovac i Zabljak i później przez Durmitor. Jednak ominąłbym Monaster Ostrog, a czas naglił i zdecydowałem że pojadę do Ostrogu a potem z Niksica do Zabljaka, później kanion i z powrotem przez Durmitor i Hum.
Niestety w Żabljaku mieliśmy poważne problemy zdrowotne (na tyle poważne że dzwoniłem nawet do ubezpieczyciela aby organizować transport z Czarnogóry do Polski), ale jak się dowiedzieliśmy że trwałoby to (organizowanie) kilkanascie-kilkadziesiąt godzin, poźniej tyle samo zajęłaby trasa do Polski (może starą wysłużoną ładą kombi bo tylko takie ambulanse tam widziałem) daliśmy chorej poważną dawkę srodków przeciwbólowych, sam zabawiłem się w ambulans i najkrótszą drogą z Zabljaka przez Durmitor, Hum, Sarajevo i Osijek popędziliśmy do kraju.
Tak więc byłem tylko 20 km od Tary ale nie dane mi było kanionu obejrzeć. Wazniejsze było zdrowie.
Z tego co słyszałem od kolegi to droga do Mojkovaca jest rzeczywiscie ładna i widać wiele z samochodu...
Mi pozostaje czekać może do następnego roku, bo jesli bym był w tym roku to miałbyś już stamtąd zdjęcia :-)

Chcesz odbić w Niksicu na Zabljak.... Proponowałbym ci odbić przed Pluzine na Trse i dotrzeć przez Durmitor do Zabljaka. Czasowo będzie na pewno krócej. Przez Niksic jest 170 km i myśle że zejdzie co najmniej 4-5 godzin. Przez Durmitor bedziesz miał ok 100 km bliżej i w 3-4 godziny powinieneś się wyrobić. Choć jest tak pięknie że trzeba się zatrzymywać, wysiadać z samochodu i podziwiać. A wyjeżdzając w stronę Trsy jeszcze pooglądasz jez Pivsko z góry (ale swojska nazwa :))
Jedyne utrudnienie to te 19 km szutrem, bo poza tym równiutki asfalt zarówno przez Trse i pare km za nią jak i później ostatnie 10 km przed Zabljakiem.
Ale tak jak już wspomniałem środkowa częsć trasy Niksic - Zabljak jest w opłakanym stanie. Wąska i wyboista, więc szybciej niż 40 też nie pojedziesz. Z Niksica jest super szeroka droga przez kilkanascie kilometrów,cały czas powoli pod górkę, później zjazd serpentynami do Savnika a za Savnikiem droga jest już bardzo wąska, kręta i dziurawa. Dopiero kilka km przed Zabljakiem się wypłaszcza i prostuje.
Jesli mimo wszystko się zdecydujesz przez Niksic to może zaryzykuj i omin ten najgorszy odcinek - za Savnikiem jakis 1-2 km bedzie małe rozwidlenie dróg - zarówno w lewo jak i w prawo będzie drogowskaz ZABLJAK. "Normalna" droga, którą ja pojechałem prowadzi w lewo (za bardzo nie ma tam kogo zapytać :-)) ale jeśli bede tam jechał ponownie to pojadę w prawo - przez (o ile sie nie myle) BOAN. Wg mojej mapy (Crna Gora 1:370000) jest ona tylko 3 km dłuższa, ale zauważyłem że własnie te 20 km do połączenia obu dróg było najgorsze jeśli chodzi o nawierzchnie. Jak drogi znów się połączyły poprawiło się. Oczywiście nie wiem jaka jest tamta droga przez Boan, ale może przetrzyj szlaki :-) i daj znać czy da się tamtędy jechać.

Przepraszam ze sie tak rozpisałem, ale dalej mam przed oczami te piękne trasy
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 01.07.2005 17:33

Przepraszasz, ze sie rozpisales.Czlowieku!!! Toc to kopalnia wieedzy.Jesli chodzi o czas to (w przeciwienstwie do wielu )urlop zaczynam, jak ktos to odpowiednio na tym forum ujal , od zamkniecia drzwi mieszkania i nigdzie mi sie po drodze nie spieszy,takze moge jechac kazda, nawet najdluzsza droga.Ciesze sie, ze kanion Tary widac z drogi(znajomy mam nadzieje wiarygodny-he he).Troche sie boje tych szutrow,jade mazdą 626,jest dosc nisko zawieszona, a znajomi Fiatem Multipla.Niestety wyjazd planujemy na przyszly rok, ale za to jak bedzie smakowac.Pamietam tez to przejscie graniczne, Hum bodajze.Te baraki wygladaly rzeczywiscie jak przerosniete TOI TOI a nie jak granica miedzypanstwowa.Piekne zdjecia zrobiles.Napisales , ze masz mape w dosc duzej skali, mam problemy z kupieniem tak dokladnej mapki.Zdarzaja sie razem z Cro ale w mniejszej skali.Czy kupiles ja w jakiejs ogolnopolskiej sieci(empik itp)czy w sieci moze?A Pivsko obejrze popijajac piwsko.Jeszcze raz dzieki.Bede uwaznie sledzil ten temat.Pozdrawiam z Gdanska.
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 01.07.2005 20:19

kaszubskiexpress napisał(a):Przepraszasz, ze sie rozpisales.Czlowieku!!! Toc to kopalnia wieedzy.Jesli chodzi o czas to (w przeciwienstwie do wielu )urlop zaczynam, jak ktos to odpowiednio na tym forum ujal , od zamkniecia drzwi mieszkania i nigdzie mi sie po drodze nie spieszy,takze moge jechac kazda, nawet najdluzsza droga.Ciesze sie, ze kanion Tary widac z drogi(znajomy mam nadzieje wiarygodny-he he).Troche sie boje tych szutrow,jade mazdą 626,jest dosc nisko zawieszona, a znajomi Fiatem Multipla.Niestety wyjazd planujemy na przyszly rok, ale za to jak bedzie smakowac.Pamietam tez to przejscie graniczne, Hum bodajze.Te baraki wygladaly rzeczywiscie jak przerosniete TOI TOI a nie jak granica miedzypanstwowa.Piekne zdjecia zrobiles.Napisales , ze masz mape w dosc duzej skali, mam problemy z kupieniem tak dokladnej mapki.Zdarzaja sie razem z Cro ale w mniejszej skali.Czy kupiles ja w jakiejs ogolnopolskiej sieci(empik itp)czy w sieci moze?A Pivsko obejrze popijajac piwsko.Jeszcze raz dzieki.Bede uwaznie sledzil ten temat.Pozdrawiam z Gdanska.


Mnie tak wciągnęło że jak fundusze pozwolą to w przyszłym roku też pojade do Czarnogóry. Mapy nie kupuj w Chorwacji - kosztuje kilkadziesiąt złotych - a na starówce w Kotorze swoją mape 1:370.000 kupiłem za 2,5 EUR (a pewnie w "normalnym" sklepie byłoby taniej).
Były też w skali 1:200.000 ale wyglądały na mniej profesjonalne.
Jak kiedyś znajde chwile czasu i skaner :-) to umieszcze jakiś skan....
O zawieszenie się nie bój - tak jak mówie droga jest w miarę równa nie ma kolein, tylko trzeba wolno jechać.

Ja przejechałem V850 - dało się, więc i 626 się da (a 626 to fajna duża bryka :-))

A jeśli chodzi o przejscie w HUM - to jeszcze małe zdjęcie drewnianego mostu przed przejsciem (w głebi widać baraki po stronie BiH), jak tamtędy jeżdzą TIRy???):

Obrazek

Niestety zauważyłem ze te zdjęcia dobrze są widoczne tylko w IE... W mozilii czy operze sie nie otwierają w całości.....
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 01.07.2005 21:47

Mam zdjęcie tego mostu od drugiej strony to nie będę dublował :lol: Może przy okazji wrzucę jakieś inne z okolicy.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
hardcore: Scepan Polje - Zabljak - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone