Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Halo Lublin, Rzeszów

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
tatuś
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 28
Dołączył(a): 06.06.2006
Halo Lublin, Rzeszów

Nieprzeczytany postnapisał(a) tatuś » 12.06.2006 19:52

Którędy jeździcie do Cro?
Czy ->Rzeszów -> Barwinek -> Koszyce-> Miskolc->Budapest-> Sarajevo-> Mostar to dobra trasa do Dubrownika :?
krzysiekrz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 265
Dołączył(a): 11.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiekrz » 12.06.2006 21:05

Tak, ale ja w tym roku planuję jechać przez Budapeszt->Szeged->Novi Sad (Serbia) i dalej prosto na południe omijając Sarajevo od wschodu.
Myślę, że jadąc z południowo-wschodniej Polski do Dubrovnika nie ma sensu nadkładać drogi i pchać się przez Zagrzeb i Split, tym bardziej, że od Miskolc do Novi Sad jest autostrada. Trzeba tylko pamiętać, że 2-ga połowa trasy jest duuużo wolniejsza i należy odpowiednio rozłożyć podróż.
mirnie
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 133
Dołączył(a): 23.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirnie » 12.06.2006 21:28

Krzysiek rz jestem za ...... mam podobne myśli może by Fuzesabony-Jaszebereny-Cegled-Kecskemet tak aby ominąc Budapeszt no i autostradę ,czy to się nie opłaca jak myślisz ??
mirnie
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 133
Dołączył(a): 23.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirnie » 12.06.2006 21:43

Presov-Kosice też mozna nie jechać autostradą (jest chyba równoległa droga) i w sumie można nie kupować winietek na Slow. i Węgry czy mam racje ??? poprawcie mnie jak nie....
zimny
Globtroter
Posty: 58
Dołączył(a): 15.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) zimny » 12.06.2006 21:57

Ale po co omijać autostradę , przecież nią jest szybciej a koszt niewielki tylko 1490 HUF, przez Budapeszt tez dobrez oznakowana droga , przejazd zajmuje ok 1 h w szczycie . Gdzie jest autostarda do Miszkolc Nowy Sad bo na mojej mapie jej nie widać ? Ja jadę na Hvar więc chyba jednak autostardą w CRO . Pozdrawiam GJ
tatuś
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 28
Dołączył(a): 06.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) tatuś » 12.06.2006 23:15

No, nie jestem pewien czy przez Budapeszt możma w godzinę przejechać. Jeśli tak, to zdążę wyjeżdżając rano z Białegostoku przespać się gdzieś nad Balatonem, o świcie zaatakować Bośnię i znaleźć jeszcze tego dnia kwaterę w Dalmacji. Dlatego Was pytam o tę trasę.
A na mapach... nie ma jeszcze autostrady z Miszkolca do Budapesztu, nie ma też tej z Karlovaca do Splitu. Są tylko na tych wydanych w ubiegłym lub tym roku. W Polsce mapę autostrad można drukować raz na pięć lat. Tam szybciej budują drogi niż drukują mapy.
janek1969
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 22
Dołączył(a): 30.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) janek1969 » 12.06.2006 23:37

Aktualne mapy autostrad na Węgrzech i Chorwacji nawet z odcinkiem oddanym w maju 2006 (mały kawałek nad Balatonem).
http://www.hac.hr/modules.php?r=autoceste&l=en
http://www.motorway.hu/Engine.aspx
a poza tym można zamówić i przyślą za Friko
http://pl.croatia.hr/
w zestawie jest aktualna mapa Chorwacji.
Pozdrawiam
daro_
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 30.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) daro_ » 13.06.2006 01:37

Witam ,w zeszłym roku pokonywałem ta trasę, i powiem ze jest zdecydowanie wolniejsza niż ta przez Chorwacje ,do granicy z Chorwacją jechało sie całkiem szybko , wyjazd z Rzeszowa o 16:00 -przed granicą byłem o 1:00 w nocy, pobudka o ósmej rano i wyjazd do Dubrownika ,w dubrowniku byłem przed 23:00 ,}nie mniej jednak polecam tą trase ze względu na przepiękne widoki.
Pozdrawiam
jurekg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 143
Dołączył(a): 21.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) jurekg » 13.06.2006 06:40

Witam Wszystkich!!!!
Uważam, że nie ma co się bać Budapesztu. Planuję wyjazd zawsze w niedzielę (jadę 4 raz) ok. 6 rano z Zamościa w Budapeszcie jestem jadąc spacerkiem ok. 14 i w niedzielę przejeżdżam przez centrum Budapesztu ok. 20 do 30 minut . Jeżeli nie zna się Budapesztu należy na pierwszym dużym ślimaku skręcić w lewo (są tabliczki z numerami M7, M5, 6 itp.) i jechać cały czas prosto (stara tak zwana obwodnica jest ona dłuższa ok. 15 km jak przez centrum) jadąc cały czas drogą dwupasmową i uważać należy na tabliczki kierunkowe (które są bardzo małe, tak było jeszcze w tamtym roku) z nr dróg na którą się chce wjechać no i omija się centrum Budapesztu. Jak jakieś pytania to polecam się z pomocą. Co do autostrad to polecam strony www.hac.hr oraz http://www.autopalya.hu/Engine.aspx
Szerokiej drogi JurekG
Ostatnio edytowano 13.06.2006 07:38 przez jurekg, łącznie edytowano 1 raz
krzysiekrz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 265
Dołączył(a): 11.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiekrz » 13.06.2006 07:10

mirnie napisał(a):Krzysiek rz jestem za ...... mam podobne myśli może by Fuzesabony-Jaszebereny-Cegled-Kecskemet tak aby ominąc Budapeszt no i autostradę ,czy to się nie opłaca jak myślisz ??

Z ominięciem Budapesztu od strony wschodniej to jest pewien problem. Tam nie ma prostej drogi. Planuję jechać przez Budapeszt.
krzysiekrz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 265
Dołączył(a): 11.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiekrz » 13.06.2006 07:17

tatuś napisał(a):No, nie jestem pewien czy przez Budapeszt możma w godzinę przejechać. Jeśli tak, to zdążę wyjeżdżając rano z Białegostoku przespać się gdzieś nad Balatonem, o świcie zaatakować Bośnię i znaleźć jeszcze tego dnia kwaterę w Dalmacji.

Zdążysz, ale musisz wyjechać wcześnie.

tatuś napisał(a):A na mapach... nie ma jeszcze autostrady z Miszkolca do Budapesztu, nie ma też tej z Karlovaca do Splitu. Są tylko na tych wydanych w ubiegłym lub tym roku. W Polsce mapę autostrad można drukować raz na pięć lat. Tam szybciej budują drogi niż drukują mapy.

Nie ma? Hmm.... Jechałem tam 2 lata temu :-)
krzysiekrz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 265
Dołączył(a): 11.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiekrz » 13.06.2006 07:35

mirnie napisał(a):Presov-Kosice też mozna nie jechać autostradą (jest chyba równoległa droga) i w sumie można nie kupować winietek na Slow. i Węgry czy mam racje ??? poprawcie mnie jak nie....

Ale po co? To prawda, że Słowacy wysoko cenią cobie ten iście europejski kawałek dwupasmówki, ale strata czasu na szukanie równoległej drogi (i bujanie się nią przez miejscowości) jest jak dla mnie za duża.
A omijanie autostrad na Węgrzech to już zupełnie nie rozumiem po co.
krzysiekrz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 265
Dołączył(a): 11.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiekrz » 13.06.2006 07:38

zimny napisał(a):Gdzie jest autostarda do Miszkolc Nowy Sad bo na mojej mapie jej nie widać ?

No jest: Miskolc->Budapeszt->Szeged->Novi Sad-> Belgrad.
mirnie
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 133
Dołączył(a): 23.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirnie » 13.06.2006 22:30

krzysiekrz napisał(a):
mirnie napisał(a):Presov-Kosice też mozna nie jechać autostradą (jest chyba równoległa droga) i w sumie można nie kupować winietek na Slow. i Węgry czy mam racje ??? poprawcie mnie jak nie....

Ale po co? To prawda, że Słowacy wysoko cenią cobie ten iście europejski kawałek dwupasmówki, ale strata czasu na szukanie równoległej drogi (i bujanie się nią przez miejscowości) jest jak dla mnie za duża.
A omijanie autostrad na Węgrzech to już zupełnie nie rozumiem po co.

cyt.
Na Słowacji odcinek między Presov a Kosicami (około 30 km) jest płatną autostradą i aby z niego skorzystać trzeba zaopatrzyć się w winietkę. W drodze powrotnej rozmawiałem z Polakami, którzy nie zrobili tego przed wyjazdem, a potem nie mogli kupić jej na żadnej z mijanych stacji benzynowych. W efekcie skończyło się to słonymi mandatami.
Jadąc z Polski bardzo łatwo jednak przeciąć wjazd na ten odcinek i pojechać dalej drogą 68, równoległą do autostrady i odpowiadającą klasie naszym drogom wojewódzkim. Nocą jedzie się tamtędy doskonale, a w dzień tragicznie.
Aby skorzystać z tego objazdu w drodze powrotnej nie można dać się złapać w złośliwą pułapkę. Otóż opuszczając Kosice jedzie się najpierw krótkim odcinkiem drogi ekspresowej na Presov. Znaki wskazują, że znajdujemy się na drodze nr 68. Każdy zwróci przy tym uwagę na tablice informujące, że droga jest bezpłatna. Po kilku minutach droga rozgałęzia się. W prawo – prowadzą drogowskazy do dwóch małych miejscowości oddalonych o 1 km, a na wprost pojawiają się znaki początku autostrady. Nie ma żadnej informacji, że właśnie w prawo odchodzi droga 68, która spokojnie prowadzi do Presov.
Teraz już tylko wystarczy pojechać na wprost przez kolejne skrzyżowanie i autostradę mamy z głowy.
krystek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1287
Dołączył(a): 15.01.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krystek » 14.06.2006 09:29

mirnie napisał(a):Jadąc z Polski bardzo łatwo jednak przeciąć wjazd na ten odcinek i pojechać dalej drogą 68, równoległą do autostrady i odpowiadającą klasie naszym drogom wojewódzkim. Nocą jedzie się tamtędy doskonale, a w dzień tragicznie.


Niestety, ale -jeśli chodzi o przejazd nocą tego odcinka- odniosłem zupełnie inne wrażenie: wąsko, kilka zakrętów, przejazdy kolejowe i szwędający się wszędzie autochtoni i rowerzyści. Takiej jazdy to mam dosyć w PL. Wolę zapłacić parę koron i bezstresowo przejechać.
Pzdr
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone