Hak holowniczy - musi być składany? Przepisy za granicą....

napisał(a) **Bosm@n** » 11.11.2010 09:07

Witam,
kilka dni temu słyszałem o przepisach zabraniających jazdy z nieskładanym hakiem holowniczym w Czechach albo Słowenii... nie pamiętam.
Słyszał ktoś to takich przepisach? Podobno nawet patrol policji potrafi obciąć wystający hak jeśli jedziemy bez przyczepy...

napisał(a) **joajer** » 12.11.2010 20:13

Coś kiedyś słyszałem o obowiązku ściągania haka jeśli nie ciągniemy przyczepy, na pewno było to w Austri.
Ale tylko gdy mamy hak składany.
Jakoś nie widzę tego aby policjant wyciągnął z bagażnika kątówkę albo palnik i odciął nam hak

Dlatego dla świętego spokoju założyłem hak niedemontowalny/nieskładalny.

napisał(a) **krakuscity** » 12.11.2010 20:34

Coś takiego przeczytałem na stronach PZMot-u

Hak holowniczy

Kierowcy, którzy posiadają hak holowniczy zamontowany na stałe a nie podróżują z przyczepą winni założyć na niego tzw. "czerwony kapturek" , jeżeli zaś mają hak zdejmowany należy go zdemontować.

napisał(a) **joajer** » 12.11.2010 21:02

A skąd ja im wezmę Czerwonego kapturka? Mam krasnala, różową świnkę kota w butach....

napisał(a) Z » 13.11.2010 07:19

Jak Ty nie będziesz miał Czerwonego Kapturka to oni będą mieli Wilka w Kieszeni.

napisał(a) **joajer** » 13.11.2010 10:04

W każdym aucie mam hak i nigdy nie było z niczym problemu. Fakt, nikt mnie nie zatrzymał ale na granicach (jak były) czepiali się różnych rzeczy ale nie haka.
Poza tym czy widział ktoś gdzieś jakieś inne kapturki na hak niż czarne lub chromowane?
Mam oryginalny hak bossal i oryginalny kapturek bossal - czarny.

napisał(a) **josefoe** » 13.11.2010 14:16

Zgodnie z Konwencją Wiedeńską obowiązującą w całej UE a sygnatariuszem jest także Chorwacja każdy odrębnie stosuje przepisy obowiązujące w kraju rejestracji samochodu.

napisał(a) **jurekk** » 16.11.2010 10:42

joajer napisał(a):Poza tym czy widział ktoś gdzieś jakieś inne kapturki na hak niż czarne lub chromowane?
Mam oryginalny hak bossal i oryginalny kapturek bossal - czarny.

Tak, w każdym dobrym sklepie z częściami do przyczep towarowych/campingowych jest do kupienia "czerwony kapturek" firmy AL-KO. Wykonany z b.dobrej jakości mieszanki gumowej /nie twardnieje na mrozie w przeciwieństwie do innych "firmowych"/,trwały i praktyczny.
Polecam- mam takie w obu samochodach od kilku lat.
Jedyna "wada" to cena- kilka razy więcej od pozostałych, ale to kwota kilkunastu złotych.

napisał(a) **jasio** » 16.11.2010 18:40

joajer napisał(a):Poza tym czy widział ktoś gdzieś jakieś inne kapturki na hak niż czarne lub chromowane?

Ja widziałem kapturek z piłki do tenisa ziemnego :lol:

napisał(a) **realista2** » 17.11.2010 09:18

josefoe napisał(a):Zgodnie z Konwencją Wiedeńską obowiązującą w całej UE a sygnatariuszem jest także Chorwacja każdy odrębnie stosuje przepisy obowiązujące w kraju rejestracji samochodu.

Te przepisy to tylko papier, a papier wszystko przyjmuje w życiu bywa różnie. Jak sobie wyobrażacie dyskusje z nieprzychylnie nastawionym policjantem z obcego kraju w obcym języku. Wozicie z sobą przepisy Konwencji przetłumaczone na chorwacki, czeski czy niemiecki. Potraficie w obcym języku dyskutować o niuansach prawa międzynarodowego? Co zrobicie gdy mimo to usłyszycie nein ?
Lepiej odkręcić hak i mieć święty spokój. Chyba, że jest na stałe. Wtedy mamy przechlapane.

napisał(a) **Vjetar** » 17.11.2010 09:32

Wtedy wyciągasz z bagażnika dmuchaną przyczepkę i jedziesz dalej (patrz Rosomak)

napisał(a) **grzegorz_k** » 19.11.2010 10:44

realista2 napisał(a):
josefoe napisał(a):Zgodnie z Konwencją Wiedeńską obowiązującą w całej UE a sygnatariuszem jest także Chorwacja każdy odrębnie stosuje przepisy obowiązujące w kraju rejestracji samochodu.

Lepiej odkręcić hak i mieć święty spokój. Chyba, że jest na stałe. Wtedy mamy przechlapane.

Jeśli hak jest zamontowany na stałe,raczej nawet nie wolno nam go demontować.Choćby ze względu na podłączenie gniazda elektrycznego,które po montażu musi być sprawdzone przez diagnostę.Z tego co pamiętam,przepis o demontażu haków,dotyczy tylko tych,które są do tego przystosowane.
Fakt faktem,że jak będą się chcieli przyczepić,zawsze znajdą jakiegoś haka

napisał(a) **grzegorz_k** » 19.11.2010 10:51

A tak nawiasem (poza tematem),forumowy zegarek dalej pokazuje czas letni

napisał(a) **Vjetar** » 19.11.2010 11:48

grzegorz_k napisał(a):A tak nawiasem (poza tematem),forumowy zegarek dalej pokazuje czas letni

Jak Ci to bardzo przeszkadza to zmień - w profilu

napisał(a) **josefoe** » 20.11.2010 11:46

Była już międzynarodowa afera dot. nieposiadania przez Niemców w samochodach gaśnicy i w Polsce skutkowało to mandatem. Była to reperkusja karania Polaków w Niemczech za braki w wyposażeniu apteczki. /Nozyczki miały mieć 16 cm/. A skończyło sie to przeprosinami i zwrotem kasy za mandaty. Skutecznym manewrem na drodze jest uporczywe telefonowanie do konsulatu bądź ambasady: Policja z reguły odpuszcza...