napisał(a) Rysio » 26.09.2011 20:22
Dzięki wszystkim za odwiedziny. Ostatnio z czasem było mooocno krucho u mnie ale trzeba zacząć kończyć
Jak wspomniałem - fotka z netu bo sam tabliczki nie uwieczniłem:
Dowiedziałem, że ufoludki 1800 m. dalej coś na skałach wyrzeźbiły. Myślę sobie 1800 metrów do ufoludków to się jeszcze mogę pofatygować, bo z reguły to dalej do nich mam, więc w drogę.
Też fotka netowa jak widać. Brama zamknięta więc ponoć trzeba na nogach, no niech im będzie.
Na to u mnie na wsi mówią baran albo owca, więc ufoludków trza iść dalej szukać
No to idziemy ...
Nawet barany się z nas śmiały, no ale cóż powiedziało się A trzeba powiedzieć B.
Czasem na pustyni można spotkać kaktusy, żeby wody zaczerpnąć. Tu wszystko co miało w sobie trochę wody i nie miało kolców zeżarły stada krwiożerczych baranów.
Stary ruszaj się
Dobrze im gadać bateria w moim aparacie waży więcej niż ten który one mają razem z etui, ładowarką i instrukcją obsługi, tyle że ja będę się miał czym bronić zarówno przed baranami jak i będę miał co rozwalić na głowie 1 napotkanego zielonego z czułkami za te 1800 m. Chyba k... w pionie