Cześć Rysiu Właśnie dobiłem do Gliwic z cro., (jeszcze nie do domu) Szok termiczny.... wertuję strony cro.pl. Nie miałem dostepu do internetu przez kilkanascie dni. Z przyjemnością oglądam Twoje zdjęcia.
Pozdrawiam.
Marek
Rysio napisał(a):Zaufaj że nie. Ja hejnalista - burak jestem a więc najpierw browar, potem papierosek i tym sposobem zawsze mam popielniczkę, która jeździ obowiązkowo w gumjaku Powiem więcej jak już wspominałemq....a mnie bierze jak kipy w koło leżą i często zdarza mi się z tą moją puszką pokręcić wokół obozowiska i wyzbierać również tych nie moich
anakin napisał(a):Rysio napisał(a): to niecałe 2 km i można cały czas płynąć przy samym brzegu, więc zagrożenie zerowe.
2 km z Rucicy???
A ja się tam chciałem na materacu puścić...
Jacek L napisał(a):Rysiu ... Ty to masz sprzęt do fotek z najwyższej półki , nic dziwnego że Ci tak wychodzą - może jak bym sprzedał łódkę , to by mi z bidą starczyło na obiektyw jak hałbica napoleońska , a pewnie do aparatu musiał bym jeszcze wziąć kredyt super foty i do zobaczenia na zlocie
Jacek L napisał(a):ps. mam super orzechówkę - obrobimy ją ?