Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Gruzja na wariata ;) 08.23 THE END

W Gruzji znajduje się najgłębsza jaskinia na świecie. Jaskinia Wieriowkina w Górach Gagryjskich ma głębokość 2212 metrów. W tym państwie znajduje się także druga najgłębsza jaskinia na świecie – Jaskinia Krubera. Na terenie Gruzji znajduje się aż 786 lodowców. Gruzja uznawana jest za najstarszy region winiarski świata: winorośl na tych terenach uprawiano już 9 tysięcy lat temu. Najważniejsze tutejsze szczepy winogron to Rkatsiteli i Saperavi.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 04.10.2023 08:50

_Piotrek_ napisał(a):
W ogóle ta Gruzja nie wydaje się być tak duża i jest pokusa żeby ją "zrobić" na raz. Sam popełniłem ten błąd.


Święte słowa. Oby udało się kiedyś wrócić
:papa:

wiola2012 napisał(a):OMGGGG to mało powiedziane :D .


Za chwilę będą w dużej ilości foty z 2350 m asl

:papa:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 04.10.2023 09:38

Mt. Zuruldi views

Tak jak wspominałem, kanapą wjeżdżamy z 1500 m asl na 1868 m asl
Obrazek

a potem 200-300 metrów trzeba przejść i wsiąść do gondolki, od razu wyłaniają się szczyty "znad" Mestii - niewidoczne z samego miasta, bo zasłaniają je niższe wzniesienia
Obrazek

Gdzie w ogóle jesteśmy? 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O
Obrazek

Ten szczyt z dwoma wierzchołkami to Mt Uszba - ponad 4700 m asl
Obrazek

Na południe od Uszby - pasmo z Lailą i prawie 4-tysięcznikami
Obrazek

Jedziemy coraz wyżej
Obrazek

Zdjęcia będą się powtarzać ;)
Obrazek

Imponujące
Obrazek

Jedziemy dalej na Zuruldi Range, a konkretnie na Hatsvali upper station
Obrazek

Na Hatsvali upper station jest restauracja Zuruldi - twierdzą tam, że to najwyżej położona restauracja w Gruzji - kawa dwa razy tańsza (7 GEL) od kawy, która piliśmy na kolejce Kobi-Gudauri.
Obrazek

Widoki... cóż....muszę powiedzieć, że zapierające dech w piersiach
Obrazek

Praktycznie wszystko powyżej 4000 m, podchodzące pod 5 km wysokości nieraz, lodowce
Obrazek

Na wschód od tego miejsca położony jest najwyższy szczyt Gruzji Shkhara - 5193 m n.p.m. Niższy, zachodni wierzchołek ma wysokość 5068 m n.p.m
Obrazek

Można wjechać na górę, a potem korzystać ze szlaków pieszych - np. zejść do Mestii (2h). Z tej strony jest szczyt Laila (4009 m asl) - od której wzięła nazwę "nasza" restauracja.
Obrazek

Tak wygląda "górna station" - nie wiem, czy jeden z tych szczytów za nią to właśnie nie Shkhara - może ktoś podpowie?
Obrazek

A może to jest Shkhara - ale chyba za daleko
Obrazek

Ze względu na porę (dlaczego nawet w lato, gdy jasno jest do 20-21 wyciągi działają tylko do 17.00??) spędzimy tutaj o wiele za mało czasu niż powinniśmy. Jeśli będzie następny raz, na bank postaramy się zrobić jakiś szlak - z tych dłuższych, może do Lemsia, a potem marszrutką do Mestii
Zjeżdżając w dół - widzimy lotnisko w Mestii - ciekawe jak wygląda tutaj podejście do lądowania w tych wysokich górach.
To lotnisko Queen Tamar Airport, z którego przy dobrej pogodzie można dzięki prywatnej firmie Vanillia Sky polecieć do Tbilisi czy Kutaisi.
Obrazek

ech, widoki
Obrazek

Już na "pośredniej" stacji
Obrazek

Dla zainteresowanych - są tutaj domki i sporo się buduje
Obrazek

i kanapą w dół
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uszatej Uszby nigdy nie zapomnę
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ostatnie chwilę z Uszbą (4710 m asl) - za chwilę "schowa się" za niższe góry
Obrazek

Idziemy na chwilę do hotelu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aby na wieczór iść na spacer po Mestii...
Obrazek

Ale o tym kiedy indziej
Obrazek

:papa: :papa: :papa: :papa: :papa: :papa:
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1449
Dołączył(a): 27.01.2012
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 05.10.2023 21:15

Widoki świetne 8O . Szkoda, że nie mieliście okazji powędrować w tak pięknych okolicznościach przyrody 8) .
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 06.10.2023 07:11

Dawigs napisał(a):Widoki świetne 8O . Szkoda, że nie mieliście okazji powędrować w tak pięknych okolicznościach przyrody 8) .


Może kiedyś się uda. od dwóch dni są tam nasze Szwagry - podobno w dzień pogoda bardzo ładna - ok 18-20 stopni i słońce. Nocowali dziś w Stepancminda - wieczorem było zimno, no ale jak to w górach na sporej wysokości w październiku

:papa:
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 06.10.2023 07:19

Fantastycznie, po prostu super widoki :hearts:

pozdrawiam, Michał
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 06.10.2023 07:23

Mestia

Po zjeździe z Mt. Zuruldi i krótkim odpoczynku - na wieczór idziemy na spacer po Mestii
Obrazek

Najpierw część historyczna miasta
Obrazek

Poza sporą ilością towarzyszącego nam zwierza, oglądamy wieże obronne budowane przez wojowniczych Swanów (tutejszy lud) w celu obrony przez atakersami
Obrazek

Można powiedzieć, że mamy tutaj "las wież"
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na niektóre można się wspiąć, ale my odpuściliśmy, bo schody były mega strome (dziadki) :proszedzieki: :proszedzieki:
Obrazek

Mt. Zuruldi gdzieś tam
Obrazek

Zwykły krajobraz tutaj
Obrazek

z pięknym tłem
Obrazek

Obrazek

Czy nie cudnie?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tam, jeszcze jedna "dzielnica" z wieżami i airport
Obrazek

ale.. góry!
Obrazek

Obrazek

Ten okaz był bardzo przyjazny
Obrazek

Obrazek

Zakład energetyczny
Obrazek

Obrazek

To chyba Laila? (4009 m npm)
Obrazek

Obrazek

Po zachodzie słońca
Obrazek

Ciekawe rozwiązanie
Obrazek

Hello
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Strażnik
Obrazek

Obrazek

Jesteśmy na dole.... (bo nie wiem czy wspominałem, ale tam trzeba było się trochę wspiąć)
Obrazek

cdn
:papa:
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1628
Dołączył(a): 03.08.2007
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 06.10.2023 13:32

_Piotrek_ napisał(a):
W ogóle ta Gruzja nie wydaje się być tak duża i jest pokusa żeby ją "zrobić" na raz. Sam popełniłem ten błąd.


To zależy ile czasu ma się na "raz". Nam podczas dwutygodniowego wyjazdu udało się zobaczyć praktycznie wszystko co chcieliśmy - z braku czasu odpuściliśmy Omalo (uznając, że Shatili już nam wystarczy). Z powodu problemów z samochodem odpuściliśmy przejazd przez Mały Kaukaz i pętlę swanecką (tutaj jeszcze pogoda grała rolę - byliśmy w czerwcu po dość śnieżnej zimie i drogi były jeszcze dość grząskie). Po Twojej i Tonego relacjach widzę, że pod względem infrastruktury dużo w Gruzji zmieniło się na plus. Lepsze drogi, w wiele miejsc w górach można podjechać wyciągiem więc trochę inaczej planowałabym trasę niże te 10 lat temu.
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9331
Dołączył(a): 20.08.2015
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 07.10.2023 14:29

Aglaia napisał(a): Po Twojej i Tonego relacjach widzę, że .....

Ale, to przecież jest relacja Tonego.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 1015
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 07.10.2023 23:18

Mestija jak mawiają Gruzini, a szerzej Swanetia fajna jest, widzę że poza wieżami podobne wehikuły wzbudziły nasze zainteresowanie p
tony montana napisał(a):Mestia

Po zjeździe z Mt. Zuruldi i krótkim odpoczynku - na wieczór idziemy na spacer po Mestii
Obrazek


Aglaia napisał(a):
_Piotrek_ napisał(a):
W ogóle ta Gruzja nie wydaje się być tak duża i jest pokusa żeby ją "zrobić" na raz. Sam popełniłem ten błąd.


To zależy ile czasu ma się na "raz". Nam podczas dwutygodniowego wyjazdu udało się zobaczyć praktycznie wszystko co chcieliśmy - z braku czasu odpuściliśmy Omalo (uznając, że Shatili już nam wystarczy). Z powodu problemów z samochodem odpuściliśmy przejazd przez Mały Kaukaz i pętlę swanecką (tutaj jeszcze pogoda grała rolę - byliśmy w czerwcu po dość śnieżnej zimie i drogi były jeszcze dość grząskie). Po Twojej i Tonego relacjach widzę, że pod względem infrastruktury dużo w Gruzji zmieniło się na plus. Lepsze drogi, w wiele miejsc w górach można podjechać wyciągiem więc trochę inaczej planowałabym trasę niże te 10 lat temu.


Sorry za OT, ale piszę z perspektywy "wyrobnika" który dysponuje 10 dniowym urlopem (+3 weekeny max 16 dni). Oczywiście jak ktoś może być gdziekolwiek na raz, miesiąc, czy dwa, albo jeszcze dłużej to jest zupełnie inna perspektywa. Sam byłem blisko 10 dni i uważam, że nawet gdybym był na dwa tygodnie zwiedzania, to byłoby to też "na wariata'. Z dzisiejszej perspektywy uważam, że dysponując 10-14 dniami lepiej zwiedzić połowę tego kraju i przyjechać ponownie na podobny czas i zwiedzić drugą część. Owszem jest tyle miejsc na świecie, że te dwa tygodnie czasami muszą wystarczyć i często wystarczają, ale ja uważam, że mimo wszystko warto na Gruzję poświęcić więcej czasu, by zupełnie niespiesznie zwiedzać ten kraj, do czego Gruzja MOIM zdaniem też zachęca, pięknymi miejscami, często dostępnymi za free, niewysokimi cenami (np paliwo bez promocji jest po 4 zł) jak jedzeniem w knajpach tańszym niż u nas, niedrogimi lotami. Zachęcam do tego, że jak ktoś ma dwa tygodnie urlopu to niech nie zwiedza "na wariata". Nie będzie musiał pokonywać tysięcy km by dotrzeć z jednego miejsca w drugie, a i tak "natrzaska kupe" drogi, ale przynajmniej będzie miał czas na to żeby podelektować się widokami, kuchnią, winem;), odpocząć w basenie przy pięknej pogodzie i cholera wie czym jeszcze. Ja będę chciał tam kiedyś wrócić. Jak się nie uda, no to to, co zobaczyłem, to moje, ale jak się uda to znaczy, że ten pierwszy wyjazd był tylko rekonesansem. Byłem dziesięć dni i spokojnie mógłbym wymienić atrakcji na drugie tyle czasu. Oczywiście prezentuję wyłącznie swój punkt widzenia i nie każdy musi się z tym zgadzać, także niech każdy robi jak uważa, najlepiej w pełni świadomie ;).
Pozdrowienia dla wszystkich.
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1628
Dołączył(a): 03.08.2007
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 09.10.2023 08:44

Też jestem standardowym wyrobnikiem z kodeksowym urlopem, który na dodatek w większej części muszę wykorzystać w okresie wakacji, ferii zimowych albo innych dni wolnych od zajęć szkolnych i tak będzie jeszcze przez najbliższe naście lat. Dodatkowo muszę w tym zmieścić takie atrakcje jak przedstawienie na dzień matki/ojca, jasełka, pasowanie na ucznia/przedszkolaka itp. atrakcje x 2.

Niestety nie dla nas około weekendowe wyjazdy bo weekendy spędzam zwiedzając orliki w bliższej lub dalszej okolicy a jak drugie dziecko będzie dalej rozwijać swoją sportową pasję z taką werwą jak pierwsze to dojdą mi do tego niedługo okoliczne korty i kluby tenisowe.

W tych okolicznościach wolę jeden dłuższy urlop niż ściubienie po kilka dni to tu to tam. Szczególnie, że główną część wakacyjnego budżetu zjada koszt biletów samolotowych. W pełne 2 tygodnie w Gruzji można zobaczyć naprawdę dużo, pochodzić po górach, poleniuchować na plaży i popić winka jak ktoś lubi.

Żeby nie było. Cytując klasyka "lubię wracać tam gdzie byłam". Są kraje, które odwiedziłam kilka/kilkanaście razy i pewnie jeszcze nie raz tam będę. Do Gruzji też pewnie kiedyś wrócimy chociażby po to żeby ten piękny kawałek świata pokazać dzieciakom.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 09.10.2023 08:49

Aglaia napisał(a):Też jestem standardowym wyrobnikiem z kodeksowym urlopem, który na dodatek w większej części muszę wykorzystać w okresie wakacji, ferii zimowych albo innych dni wolnych od zajęć szkolnych i tak będzie jeszcze przez najbliższe naście lat. Dodatkowo muszę w tym zmieścić takie atrakcje jak przedstawienie na dzień matki/ojca, jasełka, pasowanie na ucznia/przedszkolaka itp. atrakcje x 2.

Niestety nie dla nas około weekendowe wyjazdy bo weekendy spędzam zwiedzając orliki w bliższej lub dalszej okolicy a jak drugie dziecko będzie dalej rozwijać swoją sportową pasję z taką werwą jak pierwsze to dojdą mi do tego niedługo okoliczne korty i kluby tenisowe.

Od razu przychodzi mi do głowy Życie i w jakiś sposób cieszę się, że to za mną. Cieszy mnie także to, że jak syn rozwijał sportową pasję (od przedszkola) to nie musiałam zwiedzać orlików i innych stadionów, po prostu klub woził wszędzie dzieciaki :proszedzieki:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 13.10.2023 07:28

majkik75 napisał(a):Fantastycznie, po prostu super widoki :hearts:
pozdrawiam, Michał


Na żywo - w ogóle odlot! :)

Aglaia napisał(a):To zależy ile czasu ma się na "raz". Nam podczas dwutygodniowego wyjazdu udało się zobaczyć praktycznie wszystko co chcieliśmy - z braku czasu odpuściliśmy Omalo (uznając, że Shatili już nam wystarczy). Z powodu problemów z samochodem odpuściliśmy przejazd przez Mały Kaukaz i pętlę swanecką (tutaj jeszcze pogoda grała rolę - byliśmy w czerwcu po dość śnieżnej zimie i drogi były jeszcze dość grząskie). Po Twojej i Tonego relacjach widzę, że pod względem infrastruktury dużo w Gruzji zmieniło się na plus. Lepsze drogi, w wiele miejsc w górach można podjechać wyciągiem więc trochę inaczej planowałabym trasę niże te 10 lat temu.


Tak, zdecydowanie jest lepiej niż wtedy, gdy Ty tam byłaś (czytałem relację oczywiście)
Ale Omalo, Shatili - to na pewno nie miejscówki na tygodniowy wyjazd, gdy jedzie się pierwszy raz :)

elka21 napisał(a):Ale, to przecież jest relacja Tonego.


Elka - chodziło o relację Piotrka oraz moją :) pozdro

_Piotrek_ napisał(a):
Sorry za OT, ale piszę z perspektywy "wyrobnika" który dysponuje 10 dniowym urlopem (+3 weekeny max 16 dni). Oczywiście jak ktoś może być gdziekolwiek na raz, miesiąc, czy dwa, albo jeszcze dłużej to jest zupełnie inna perspektywa. Sam byłem blisko 10 dni i uważam, że nawet gdybym był na dwa tygodnie zwiedzania, to byłoby to też "na wariata'. Z dzisiejszej perspektywy uważam, że dysponując 10-14 dniami lepiej zwiedzić połowę tego kraju i przyjechać ponownie na podobny czas i zwiedzić drugą część. Owszem jest tyle miejsc na świecie, że te dwa tygodnie czasami muszą wystarczyć i często wystarczają, ale ja uważam, że mimo wszystko warto na Gruzję poświęcić więcej czasu, by zupełnie niespiesznie zwiedzać ten kraj, do czego Gruzja MOIM zdaniem też zachęca, pięknymi miejscami, często dostępnymi za free, niewysokimi cenami (np paliwo bez promocji jest po 4 zł) jak jedzeniem w knajpach tańszym niż u nas, niedrogimi lotami. Zachęcam do tego, że jak ktoś ma dwa tygodnie urlopu to niech nie zwiedza "na wariata". Nie będzie musiał pokonywać tysięcy km by dotrzeć z jednego miejsca w drugie, a i tak "natrzaska kupe" drogi, ale przynajmniej będzie miał czas na to żeby podelektować się widokami, kuchnią, winem;), odpocząć w basenie przy pięknej pogodzie i cholera wie czym jeszcze. Ja będę chciał tam kiedyś wrócić. Jak się nie uda, no to to, co zobaczyłem, to moje, ale jak się uda to znaczy, że ten pierwszy wyjazd był tylko rekonesansem. Byłem dziesięć dni i spokojnie mógłbym wymienić atrakcji na drugie tyle czasu. Oczywiście prezentuję wyłącznie swój punkt widzenia i nie każdy musi się z tym zgadzać, także niech każdy robi jak uważa, najlepiej w pełni świadomie ;).
Pozdrowienia dla wszystkich.


Myślę, że ostatnie zdania to esencja. Oraz wyraz tolerancji, który wykazujesz Piotrze :)
Każdy zwiedza jak lubi i jeździ tam, gdzie uważa :)

Gorzej, gdy trochę przestajesz "lubić" swój sposób zwiedzania, a to się dzieję u mnie - bo zwykle za bardzo pędzimy, aby zobaczyć jak najwięcej, a trzeba byłoby przyjechać w dane miejsce i posiedzieć tam na d... parę dni ;)


Aglaia napisał(a):Też jestem standardowym wyrobnikiem z kodeksowym urlopem, który na dodatek w większej części muszę wykorzystać w okresie wakacji, ferii zimowych albo innych dni wolnych od zajęć szkolnych i tak będzie jeszcze przez najbliższe naście lat. Dodatkowo muszę w tym zmieścić takie atrakcje jak przedstawienie na dzień matki/ojca, jasełka, pasowanie na ucznia/przedszkolaka itp. atrakcje x 2.

Niestety nie dla nas około weekendowe wyjazdy bo weekendy spędzam zwiedzając orliki w bliższej lub dalszej okolicy a jak drugie dziecko będzie dalej rozwijać swoją sportową pasję z taką werwą jak pierwsze to dojdą mi do tego niedługo okoliczne korty i kluby tenisowe.

W tych okolicznościach wolę jeden dłuższy urlop niż ściubienie po kilka dni to tu to tam. Szczególnie, że główną część wakacyjnego budżetu zjada koszt biletów samolotowych. W pełne 2 tygodnie w Gruzji można zobaczyć naprawdę dużo, pochodzić po górach, poleniuchować na plaży i popić winka jak ktoś lubi.

Żeby nie było. Cytując klasyka "lubię wracać tam gdzie byłam". Są kraje, które odwiedziłam kilka/kilkanaście razy i pewnie jeszcze nie raz tam będę. Do Gruzji też pewnie kiedyś wrócimy chociażby po to żeby ten piękny kawałek świata pokazać dzieciakom.


Hihi też zwiedziłem orliki swego czasu ;) na szczęście to już za mną ;)

piekara114 napisał(a):
Niestety nie dla nas około weekendowe wyjazdy bo weekendy spędzam zwiedzając orliki w bliższej lub dalszej okolicy a jak drugie dziecko będzie dalej rozwijać swoją sportową pasję z taką werwą jak pierwsze to dojdą mi do tego niedługo okoliczne korty i kluby tenisowe.

Od razu przychodzi mi do głowy Życie i w jakiś sposób cieszę się, że to za mną. Cieszy mnie także to, że jak syn rozwijał sportową pasję (od przedszkola) to nie musiałam zwiedzać orlików i innych stadionów, po prostu klub woził wszędzie dzieciaki :proszedzieki:[/quote]

Dobry Klub Beti :)

:papa: :papa: ALL
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 13.10.2023 07:43

Mestia cd

Wieczorem zaczyna robić się klimatycznie
Obrazek

Na spacerze spotykamy takie panie....
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Inne panie bez krępacji idą "na miasto" i "przez miasto"
Obrazek

Laila okupowana wieczorem
Obrazek

:)
Obrazek

Wieczorem idziemy jeszcze na małe żarełko - knajpka 4,5 - dumplings beef in pot, salatka grecka, piwo, wino. I tutaj zonk - bo zwykle wina dostawaliśmy godnie tzn. tak między 1/3 a połową kieliszka, zaś tutaj żona dostała ledwo na dnie kieliszka, a kosztowało to 15 GEL (ok 24 zł czyli niemało). My nic nie powiedzieliśmy, ale Włoszka siedząca niedaleko wezwała obsługę i gestami pokazała "BEZ JAJ, CO?"
Dostała dolewkę, ale czego jej tam dolali to już nie wiadomo ;) hihi

Rano jemy obfite i pyszne śniadanie w naszym Elite Hotel
Obrazek

i .... jedziemy z powrotem .... lot mamy coprawda dopiero o 23.55 z Kurtaisi Airport - to stąd ok 3,5 h jazdy
ale przecież

a. będziemy przerywać jazdę
Obrazek

b. mamy szatański plan wykąpać się w Morzu Czarnym :)
Obrazek

No to jedziemy - pogoda CUDNA
Obrazek

Obrazek

Masyw Laila z tego co kojarzę
Obrazek

w zoom
Obrazek

Elbrus
Obrazek

Obrazek

River wild
Obrazek

Obrazek

Standardowy obrazek każdej drogi w Gruzji
Obrazek

Znowu zbiornik z tamą
Obrazek

8O
Obrazek

Krótkim przystankiem będzie jeszcze Zugdidi (nocowaliśmy przedwczoraj)
Obrazek

:papa: :papa:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 16.10.2023 17:36

Piękne , zapierające dech widoki :D i klimatyczne miejsca , tak w dziennym świetle , jak i w zapadającym zmroku .
Odrabiam zaległości po ostatnim w tym roku ( chyba :oczko: ) urlopie i cieszą się , że sporo mam do odrobienia :mg:


Pozdrawiam
Piotr
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Gruzja na wariata ;) 08.23 Mt.Zuruldi views na 5-tysięcz

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 17.10.2023 20:43

piotrf napisał(a):Piękne , zapierające dech widoki :D i klimatyczne miejsca , tak w dziennym świetle , jak i w zapadającym zmroku .

Podpisuję się pod tym co napisał Piotr, bo trafił w sedno :D .
Podróżowanie jest jak narkotyk. Ciągle chce się więcej, więc moja lista miejsc do zobaczenia się wydłuża. Ranking też. Gruzja była na dalszej pozycji teraz jest już na podium :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Gruzja - საქართველო

cron
Gruzja na wariata ;) 08.23 THE END - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone