napisał(a) tuktuk » 16.02.2018 08:51
TomKinS napisał(a):Piękne wspomnienia, zjawiskowe zdjęcia, szkoda, że to już koniec. To była fajna wyprawa. Ale to było minęło dla Ciebie, może wrócisz kiedyś? Ja czekam na moje gruzińskie, pierwsze wakacje, ale dzięki Twoim relacjom jestem o wiele mądrzejszy. Dziękuję. Pozdrawiam. Tomasz.
Zawsze mówię sobie, że kiedyś wróce do danego kraju. I niestety z niewielkimi wyjatkami nie wracam. Jest tyle nowych miejsc do zobaczenia. Jestem pewny, że Gruzja będzie Ci się podobać.
Interseal. napisał(a):Bardzo fajna wycieczka!
Bardzo dobre zdjęcia. Sprzyjająca tym zdjęciom pogoda.
Jestem pełen uznania za podróże marszrutkami.
Szczególnie po Armenii, gdyż chyba jest tam o wiele trudniej poruszać się w ten sposób?
Aż chce się wracać i zobaczyć odpuszczony Górski Karabach lub Tuszetię, choć bardziej jeszcze ciągnie na południe.
Ciężarówki opisane fārsī, ale szczególnie autokary relacji Erywań - Teheran działały jak magnes.
Pozdrawiam i dziękuję za relację.
Interseal.
Wiesz, wybór miejsc, które odwiedzilismy nie był przypadkowy. Wybraliśmy to co nas najbardziej interesuje i wtłoczyliśmy w 2 tygodnie. Z Armenii najbardziej żałuję Klasztoru Tatev, który niestety wymagał dodatkowego dnia. Gorny Karabach też oczywiście brałem pod uwagę, ale po przejrzeniu zdjęć w sieci odpuściłem na rzecz innych miejsc. A Iran będzie musiał poczekać.