Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moja Grecja - Ελλάδα μου - MCR

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Grecja 2017 - dzień 3

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 23.07.2017 10:55

Po powrocie zabieram familię "na miasto" :) idziemy kupić bilety na pociąg z Diakofto do Kalavryty. Junior jest ogromnym fanem Tomka i Stacyjkowa, ta wycieczka na pewno mu się spodoba :)

IMGP7370_resize.JPG
Diakofto


Od kilku lat trasę obsługują nowe składy Stadlera

IMGP7373_resize.JPG
Diakofto


klimatyzowane, wygodne, choć jak dla mnie nie mające klimatu starych diesli. Szkoda, że te ostatnie nie wykonują choć raz dziennie jakiegoś kursu

IMGP7376_resize.JPG
Diakofto


Bo te zupełnie stare - parowozy - poza zdaje się jednym, stanowią jedynie pomnik

IMGP7377_resize.JPG
Diakofto


Bilety kupione. Junior jedzie bez opłat, my mamy miejscówki. Do odjazdu pociągu pozostają dwie godziny, zatem jest czas na to aby trochę przeplanować dzień. Jedziemy do Tetramythos Winery na pierwsze, z bardzo wielu :), zaplanowanych winnych zakupów.

IMGP7378_resize.JPG
Tetramythos Winery


Bardzo lubię to miejsce i wina. Szczególnie endemiczny szczep Mavrokalavrytino.

IMGP7380_resize.JPG
Tetramythos Winery


IMGP7381_resize.JPG
Tetramythos Winery


IMGP7383_resize.JPG
Tetramythos Winery


IMGP7384_resize.JPG
Tetramythos Winery


Planowałem jeszcze wjechać do Aghios Nikolaos, będącym pięknym, zrujnowanym bizantyjskim kościołem położonym na wysokim wzgórzu nad Trapeza.
Upewniłem się tylko w winnicy czy wjadę tam bez 4x4 ale...zabrakło czasu. Trzeba wrócić do Diakopto i wsiadać do pociągu :)

!26062017_02.jpg
Ostatnio edytowano 17.09.2017 19:48 przez MCR, łącznie edytowano 1 raz
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Grecja 2017 - dzień 3

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 23.07.2017 13:27

Zastanawiałem się, czy pojechać pociągiem do Kalavryty, posiedzieć trochę w mieście, coś zjeść i dopiero wrócić, czy też kupić bilet powrotny na następny skład. Choć ta druga opcja oznaczała, ze w Kalavryta będziemy jakieś 5 minut, to zdecydowałem się na nią.
Junior miał ogromną radochę z podróży :) szczególnie, że połowę trasy przejechał w kabinie maszynisty, zajmując się dostarczaniem hałasu :)))

IMGP7387_resize.JPG


IMGP7392_resize.JPG


Po ponad godzinie jazdy docieramy do miejsca docelowego.

IMGP7393_resize.JPG


5 minut postoju, wsiadamy ponownie i wracamy do Diakopto. Szybko do auta i ponownie w stronę...Kalavryty :) mijając po drodze Tetramythos. Tak wiem, że to marnowanie paliwa, ale nie zamierzałem wozić wina w bagażniku przez kilka godzin. Szczególnie w taki upał. Napój Dionizosa miał dotrzeć do Polski w pierwotnej formie, nie zaś w postaci octu.

Droga przez góry jest urocza...

IMGP7396_resize.JPG
Droga do Lusoi


IMGP7398_resize.JPG
Droga do Lusoi


W Kato Lusi odbijam w prawo w stronę pierwszego przystanku - pozostałości po starożytnym Lousoi. Na Google Earth znalazłem 3 miejsca, które chciałem odwiedzić, parkuję auto przed pierwszym.
Niestety - jest ono zajęte przez Archeologów. Pytam o zgodę na zdjęcia i otrzymuję odpowiedź, że tak niechętnie. A już na pewno nie mogą to być foty wykopalisk.
Robię więc co mogę

IMGP7400_resize.JPG
Ancient Lousoi


pytam o szczegóły dalszych wykopalisk

IMGP7403_resize.JPG
Ancient Lousoi


i otrzymuję informację, że jeśli chodzi o zdjęcia to muszę podejść i zapytać, przy czym najprawdopodobniej nie będę mógł ich robić.
Szkoda, ale jak mawia Junior "co zrobić". Wracam do głównej drogi i kieruję się w stronę kolejnego planowanego przystanku.
Ponownie starożytne Lousoi.

IMGP7409_resize.JPG
Ancient Lousoi


IMGP7410_resize.JPG
Ancient Lousoi


IMGP7412_resize.JPG
Ancient Lousoi


Kawałek dalej znajdują się jeszcze pozostałości świątyni z 3w pne

IMGP7405_resize.JPG
Temple of Artemis Heerasia


IMGP7407_resize.JPG
Temple of Artemis Heerasia


Wracamy do Kato Lusi i obieramy kierunek na Klitorie.

IMGP7415_resize.JPG
Kleitor


w której zatrzymujemy się na szybkie jedzenie i picie i ruszamy dalej, by po kolejnych 1,5km dotrzeć do znaku wskazującego zjazd na starożytny Klitor.

Są tu ruiny świątyni

IMGP7416_resize.JPG
Ancient Kleitor


IMGP7418_resize.JPG
Ancient Kleitor


które odnajduję bez problemu - leżą obok bardzo wąskiej, szutrowej drogi

IMGP7421_resize.JPG
Ancient Kleitor


a także teatru, którego nie odnalazłem (a wystarczyło zerknąć do Google Earth :( ) oraz innych ruin, do których - nie wiedzieć dlaczego - nie dotarłem :(

Teraz kierunek Kalavryta, ale drogą okrężną. Przed Goumenissa ponownie skręcam w bok, tu moim celem są pozostałości po mykeńskim cmentarzysku. Zupełnie nieoznaczone z drogi, nieopisane i pozostawione na dziko. Szkoda, bo wrażenie robią spore.

IMGP7426_resize.JPG
Cmentarzysko w Goumenissa


IMGP7431_resize.JPG
Cmentarzysko w Goumenissa


IMGP7433_resize.JPG
Cmentarzysko w Goumenissa


IMGP7434_resize.JPG
Cmentarzysko w Goumenissa


Stąd już prosto do Diakofto

IMGP7435_resize.JPG


IMGP7437_resize.JPG


Trzeba coś zjeść, trochę odpocząć i przygotować się do jutrzejszej wyprawy :)

!26062017_03.jpg
Ostatnio edytowano 18.09.2017 20:53 przez MCR, łącznie edytowano 1 raz
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Grecja 2017 - dzień 4

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 27.07.2017 11:34

27/06/2017
Wstajemy dosyć wcześnie, dziś do pokonania...cały Peloponez. Z północy na południe.
Niestety problem z promami mocno mi skomplikował podróż. Pierwotnie mieliśmy jechać do Sparty i zostać na noc w Mistra, a na drugi dzień rano wyjechać na spokojnie, pozwiedzać i dotrzeć po południu do Gythio. Tam wpakować się na prom i dotrzeć na Kythire. Pływający złom (może to i dobrze), czyli 42 letni prom Lane Lines odmówił posłuszeństwa i na kilka tygodni przed wyjazdem, codziennie, otrzymywałem informację o jego naprawie. Że popłynie jutro, a później znów jutro i tak ponownie jutro.
Anulowałem zatem bilety i skorygowałem plany. Do 14 muszę być już za Spartą - jestem umówiony w winnicy Giannopoulou. Musiałem też zadzwonić do biura sprzedającego bilety na prom w Neapoli i na szybko szukać jakiegoś noclegu.
Sporo emocji, ale warto, no i udało się :)

Tak więc śniadanie, żegnamy się z właścicielem i opuszczamy zarówno Chris Paul jak i Diakopto, miając po drodze niezliczoną ilość urokliwych wiosek i małych miejscowości.
Jedzie się naprawdę przyjemnie

IMGP7439_resize.JPG


Po kilku godzinach docieramy do Mesino, w którym skręcam w prawo w kierunku Feneos. Przed miastem znajduje się znak, kierujący w stronę stanowiska archeologicznego

IMGP7441_resize.JPG
Ancient Feneos


Najpierw widzimy nieoznaczone i nieopisane pozostałości po zabudowaniach by po kilkunastu metrach dotrzeć do głównego miejsca

IMGP7445_resize.JPG
Ancient Feneos


IMGP7451_resize.JPG
Ancient Feneos


Prace wykopaliskowe w okolicach wciąż trwają, czego efektem jest odnalezienie pozostałości po murach obronnych oraz 5 wieżach. Do nich jednak nie jedziemy.
Potrzebuję trochę czasu na odpoczynek i zwiedzanie Stymfalii. Byliśmy tam kilka lat temu, ale wtedy zwiedzanie ograniczyłem wyłącznie do ruin Monastyru Zarakas. Tym razem za cel obrałem wszystkie antyczne pozostałości po Stymfalos.

Najpierw rzut oka na mapę

IMGP7454_resize.JPG
Ancient Stymfalos


i ruszamy :)

IMGP7458_resize.JPG
Ancient Stymfalos


IMGP7459_resize.JPG
Ancient Stymfalos


ścieżka jest pięknie przygotowana do zwiedzania. Podczas pierwszego pobytu w 2012 chaszcze i inne zarośla skutecznie zniechęciły mnie do dotarcia tutaj

IMGP7461_resize.JPG
Ancient Stymfalos


IMGP7463_resize.JPG
Ancient Stymfalos


IMGP7465_resize.JPG
Ancient Stymfalos


IMGP7468_resize.JPG
Ancient Stymfalos


IMGP7471_resize.JPG
Ancient Stymfalos


Ścieżką można zejść na dół - niemal do samego jeziora :) Zamiast tego, familia czeka, wracam do auta i postanawiam podjąć próbę dojechania w jeszcze jedno miejsce. Do pozostałości po dawnych domach oraz ruin teatru

IMGP7480_resize.JPG
Ancient Stymfalos


IMGP7482_resize.JPG
Ancient Stymfalos


IMGP7483_resize.JPG
Ancient Stymfalos


Czas nieubłaganie leci. Do 14 jego zapas mocno się skurczył, muszę więc na szybko zmodyfikować przejazd. Trzeba będzie ominąć teatr w Orchomenos i okoliczne zabytki i jak najszybciej dostać się na autostradę. Idealnie będzie zatem przejechać przez Nemeę i dalej w stronę Sparty, gdzie kończy się droga szybkiego ruchu.
Przez królestwo Leonidasa przejeżdżam i na 10 minut przed zamknięciem docieram do Giannopoulou http://www.giannopouloswines.gr

IMGP7488_resize.JPG
www.giannopouloswines.gr


IMGP7490_resize.JPG
www.giannopouloswines.gr


Jadąc dalej na południe mijamy niezliczoną ilość gajów oliwnych oraz sadów cytrusowych

IMGP7495_resize.JPG


IMGP7496_resize.JPG


Jeszcze tylko pozostałości starożytnej Plitry

IMGP7498_resize.JPG
Ancient Plitra


IMGP7501_resize.JPG
Ancient Plitra


IMGP7503_resize.JPG
Ancient Plitra


IMGP7505_resize.JPG
Ancient Plitra


swoją drogą, Grecy mają fantazję w budowaniu dróg :) szczególnie tych prowadzących donikąd :)

IMGP7497_resize.JPG
Ancient Feneos


Zanim Neapoli zjeżdżamy do Pounty. Nie :) tym razem nie przeprawiamy się na Elafonisos, tylko szukam pozostałości po dawnym Pavlopetri.
Od strony lądu widoczne jest tylko cmentarzysko, reszta pod wodą...

IMGP7509_resize.JPG
Pavlopetri


IMGP7510_resize.JPG
Pavlopetri


IMGP7519_resize.JPG
Pavlopetri


IMGP7521_resize.JPG
Pavlopetri


IMGP7525_resize.JPG
Pavlopetri


Nareszcie Neapoli. Jeszcze tylko odebrać bilety na poranny prom, coś zjeść i można spać :)
Wyjątkowo męczący dzień...

!27062017.jpg
Ostatnio edytowano 08.10.2017 20:46 przez MCR, łącznie edytowano 2 razy
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Grecja 2017 - dzień 5

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 27.07.2017 12:00

28/06/2017.
Kythira. Poranny prom i po półtorej godziny jesteśmy w porcie Diakofti. Pozostaje jeszcze przejazd do Kalamos, gdzie spędzimy kilka najbliższych dni

!28062017_01.jpg


Przywitaliśmy się z Elizabet. Jeszcze tylko prysznic, coś do jedzenia i picia i można ruszyć w drogę. Dziś lekko, potrzebujemy odpocząć :)

!28062017_02.jpg


Najpierw Chalkos, najbliżej nas położona plaża. Prowadzi do niej dobra, szutrowa droga

IMGP7529_resize.JPG
Chalkos


IMGP7531_resize.JPG
Chalkos


IMGP7532_resize.JPG
Chalkos


fajne miejsce, ale nie powala :) Szukamy dalej. Następny punkt - Fyri Ammos, również bardzo blisko Kalamos

IMGP7536_resize.JPG
Fyri Ammos


tutaj zdecydowanie nam się podoba :) zostajemy na kilka godzin, płacąc 5EUR za parasol.

Po leniuchowaniu trzeba się zbierać, nie jedziemy jednak bezpośrednio do Kalamos. Najpierw z asfaltówki skręcam w szutrową drogę prowadzącą do Aghios Theologos

IMGP7540_resize.JPG
Aghios Theologos


później Sotiras

IMGP7546_resize.JPG
Sotiras


Mijamy Kalamos i kierujemy się do Kapsali na jakieś jedzenie

IMGP7549_resize.JPG
Kapsali


IMGP7553_resize.JPG
Kapsali


IMGP7554_resize.JPG
Kapsali


IMGP7557_resize.JPG
Kapsali


Najedzeni i napojeni zatrzymujemy się jeszcze na chwilę na targowisku w Livadi

IMGP7559_resize.JPG
Livadi


tamtejszy - remontowany - Aghios Andreas

IMGP7562_resize.JPG
Aghios Andreas


Sotiras

IMGP7568_resize.JPG
Sotiras


i małe zakupy w Ceramics Roussos

IMGP7569_resize.JPG
Ceramics Roussos


Resztę dnia spędzamy na tarasie :)
Ostatnio edytowano 24.09.2017 18:06 przez MCR, łącznie edytowano 1 raz
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Grecja 2017 - dzień 6

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 30.07.2017 21:15

29/06/2017.
Muszę przyznać, ze wybór miejsca noclegowego na Kithirze był idealny. Właścicielka Villana Studios - Elizabeth - serwuje codziennie domowe śniadania.
Jak nie omlet ze świeżymi warzywami, to spanakopita, tiropita oraz inne lokalne doskonałości. Do tego owoce, kawa i bugatsa. Uch :)

Urlop to jednak nie tylko jedzenie. Pora wyruszyć na kolejną wyprawę. Trochę pozwiedzać i trochę poleżeć na plaży.

Z Kalamos udajemy się na północ w stronę Livadi i dalej Potamos, przed którym skręcam w nieoznaczoną drogę prowadzącą do Monastyru Osios Theodoros. Brama była otwarta

IMGP7570_resize.JPG
Osios Theodoros


mogłem więc wejść do środka i pokręcić się trochę robiąc zdjęcia

IMGP7575_resize.JPG
Osios Theodoros


Kilometr dalej szutrowa droga prowadzi do bizantyjskiego Aghios Nikon

IMGP7582_resize.JPG
Aghios Nikon


Dalej mogłem jeszcze jechać do Aghios Onoufrios ale odpuściłem, choć droga była dobrej jakości (muszę przyznać, że tak dobrych tras szutrowych jak na Kithirze nie widziałem nigdzie).

IMGP7585_resize.JPG


W Logothetianika zatrzymuję się na chwilę przy Aghios Minas

IMGP7587_resize.JPG
Aghios Minas


i jedziemy dalej wąską, asfaltową drogą, zobaczyć jak wygląda plaża Lykodimou, która okazuje się uroczym - fotogenicznym - miejscem.

IMGP7592_resize.JPG
Lykodimou


IMGP7597_resize.JPG
Lykodimou


IMGP7605_resize.JPG
Lykodimou


nasze plany dotyczą jednak plażowania jeszcze bardziej na północ, więc mimo fajnych warunków (jest tu również kantyna) zawracamy i tą samą drogą udajemy się do Potamos

IMGP7607_resize.JPG


IMGP7612_resize.JPG


Jeszcze tylko stare domostwa w Karithianika

IMGP7614_resize.JPG
Karithianika


i te nowsze ;)

IMGP7617_resize.JPG
Karithianika


mijamy Karavas i zatrzymujemy się na dłuższy postój w Platia Ammos.

IMGP7618_resize.JPG
Platia Ammos


IMGP7621_resize.JPG
Platia Ammos


rozkładamy leżak i oddajemy się leniuchowaniu, z którego najbardziej zadowolony wydaje się być Junior :)

IMGP7625_resize.JPG
Platia Ammos


Tak mija kolejnych kilka godzin. Platia Ammos to plaża piaszczysto-żwirkowa, szeroka i fajna do zabaw z dziećmi. Kolejnym powodem, dla którego ją wybrałem, jest chęć dotarcia to najbardziej na północ wysuniętego miejsca Kythiry - Aghios Nikolaos.
Prowadzi tam szutrowa droga, którą postanawiam pokonać z dwóch stron. Dojechać od Platia Ammos i wrócić do Karavas.
Jedzie się naprawdę dobrze, a można tu znaleźć nawet imponujące skrzyżowania :)

IMGP7628_resize.JPG
Droga do Aghios Nikolaos


na rozwidleniu, którego jedna odnoga prowadzi do latarni morskiej, pytam o zgodę na godzinny spacer i zostaję wyśmiany :) tego się spodziewałem niestety. Z Juniorem tam nie pójdziemy, a zostawienie familii tak długo w aucie byłoby niepoważne. Jedziemy zadem dalej, patrząc na latarnię z oddali

IMGP7631_resize.JPG
Aghios Nikolaos


IMGP7633_resize.JPG
Aghios Nikolaos


miejsce to wzięło swoją nazwę od tutejszej kaplicy

IMGP7636_resize.JPG
Aghios Nikolaos


a z jego uroku

IMGP7645_resize.JPG
Aghios Nikolaos


IMGP7648_resize.JPG
Aghios Nikolaos


korzystają również naturyści. W zasadzie to nie jedna, a dwie plaże.

Kilka oddechów i wracamy. Robimy się trochę głodni. Docierając do słynnego już skrzyżowania nie wracam do Platia Ammos, tylko skręcam w stronę Karavas.
Droga jest niezła, ale odczuwalnie gorsza od tej z Platii. Mijając niezauważony zjazd do Krioneri, skręcamy w ekstremalnie wąską (dwukierunkową, ciekawe jak tu się mijać ;-) ) drogę prowadzącą do kilku źródeł w Karavas

IMGP7649_resize.JPG
Karavas


IMGP7651_resize.JPG
Karavas


Junior zasnął, Asia zostaje z nim w aucie - na ocienionym parkingu obok tutejszej tawerny - ja biegnę szybko zrobić kilka zdjęć

IMGP7655_resize.JPG
Karavas


IMGP7658_resize.JPG
Karavas


IMGP7663_resize.JPG
Karavas


Wyjazd stąd w stronę Potamos nie jest taki prosty - szerokość drogi powoduje, że muszę kawałek cofnąć się w kierunku, z którego przyjechaliśmy, zawrócić i dopiero przejechać skrzyżowanie prowadzące do centrum Karavas. Nie było szans na to, żeby w nie skręcić z drogi wyjazdowej. Chyba, że ktoś przyjechał tu quadem albo rowerem :)

Wyjeżdżamy z Karavas

IMGP7667_resize.JPG
Karavas


jedziemy jeszcze do Gerakari

IMGP7676_resize.JPG
Gerakari


i teraz już w stronę Potamos

IMGP7677_resize.JPG
Potamos


IMGP7681_resize.JPG
Potamos


kupujemy coś do picia, do tegoo owoce (arbuz!!!:) ) i warzywa i wracamy na parking. Junior zamiast do auta chce jednak spędzić trochę czasu z tutejszymi owcami :)

IMGP7684_resize.JPG


IMGP7685_resize.JPG
Most w Potamos


IMGP7687_resize.JPG
Most w Potamos


Wizytę w tutejszej winnicy zaplanowaną miałem na późniejszy dzień i byłem mocno zaskoczony tym, że na wyspie powstała druga - Firrogi. Zatrzymałem się z ciekawości i kupiłem kilka butelek na spróbowanie. Ciekawe, choć daleko im do doskonałości Stratigos Wines.

IMGP7692_resize.JPG
Firrogi


Stąd już prosto do Kalamos. Tradycyjnie kolacja i dalsza część wieczoru spędzona na tarasie. Kolejny udany dzień :)

!29062017.jpg
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 30.07.2017 21:58

Byłem kiedyś na Kithirze i muszę przyznać, że sporo w tym dniu zwiedziliście :!: .
Ja na takiej plaży Lykodimou potrafiłem spędzić prawie cały dzień :) .
Mogę ją polecić też dlatego, że w wietrzne dni jest tam stosunkowo spokojnie i można posnurkowć :D .
Odradzam wspomnianą wcześniej plażę Chalkos; dużo ludzi i mało przejrzysta woda :x .
pzdr. :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 01.08.2017 17:17

Parasolki na Fyri Ammos 8O :) , może to efekt już-sezonu... Jak dla mnie to najlepsza plaża Kithiry.

No pięknie... przywołałeś tyle fajnych wspomnień :idea: , na Agios Nikolaos spędziliśmy noc, na Fyri Ammos i Lykodimou zresztą też :) , źródła w Potamos i uzupełnianie zapasów wody.... ech, Kithira :idea: . To chyba tam na dobre złapaliśmy greckiego (i wyspiarskiego) bakcyla :cool: .

Stymfalię warto byłoby odwiedzić, już zresztą kiedyś było w planie zajechać nad jezioro.
Orchomenos, teatr :roll: , widzieliśmy kiedyś, ale nie na Peloponezie, więc chyba nie ten miałeś na myśli :)

Super, czekam na więcej :idea:
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Grecja 2017 - dzień 7

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 05.08.2017 22:10

30/06/2017.

Tradycyjnie wyśmienite śniadanie, krótkie uzgodnienie trasy i w drogę. Mimo iż widziałem go wiele razy, nie mogłem nie zatrzymać się przy chyba najsłynniejszej kytheriańskiej budowli :)
Most Katouni, zbudowany przez Anglików w 1823r. 110m długości, 6m szerokości i 16m wysokości.

IMGP7696_resize.JPG
Most Katouni


tutejszy kościół

IMGP7706_resize.JPG


jeszcze Aghios Mammas

IMGP7709_resize.JPG
Aghios Mammas


kytheriańskie gaje oliwne (oliwa na wyspie jest doskonałej jakości)

IMGP7714_resize.JPG


i docieramy do całkiem sympatycznej, piaskowo-żwirkowej i zorganizowanej plaży Kombonada

IMGP7717_resize.JPG
Kombonada


Długa, w miarę szeroka, są tu parasole, leżaki i mała kantyna. Fajnie, ale trochę za wcześniej na plażowanie więc zawracamy i jedziemy trochę bardziej na północ.

Pierwszy, krótki, postój to Aghios Demetrios, do którego udaje mi się kawałek podjechać :) jeszcze tylko kilka kroków

IMGP7724_resize.JPG
Aghios Demetrios


Kawałek dalej, tuż za Alexandrades, znajduje się Aghia Triada

IMGP7732_resize.JPG
Aghia Triada


Jadąc w kierunku Diakofti, nie mogliśmy nie zatrzymać się na najbardziej popularnej (a z pewnością - fotogenicznej) plaży na wyspie.
Najpierw jednak Aghios Minas

IMGP7735_resize.JPG
Aghios Minas


i...Kaladi :)

IMGP7736_resize.JPG
Kaladi


IMGP7744_resize.JPG
Kaladi


wyjątkowo spokojnie (pamiętam, jak to miejsce wyglądało kilka lat wcześniej), nie decydujemy się jednak na zejście na dół.
Jesteśmy bardzo blisko Paleopolis - miejscu, gdzie w starożytności znajdowała się Scandia.

IMGP7751_resize.JPG


IMGP7752_resize.JPG
Scandia


z jedynych, opisanych, pozostałości odnajduję jedynie to

IMGP7757_resize.JPG
Scandia


IMGP7759_resize.JPG
Scandia


IMGP7764_resize.JPG
Scandia


IMGP7766_resize.JPG
Scandia


IMGP7767_resize.JPG
Scandia


IMGP7771_resize.JPG
Scandia


szkoda, że nie prowadzi tutaj żaden znak z drogi głównej. Wiem, że w pobliżu są też dawne grobowce ale nie udaje mi się ich odnaleźć. Kilka dni później pytałem o Scandię pracownika muzeum archeologicznego w Chorze, ale też nie był w stanie mi pomóc.

Jedziemy do Avlemonas - wg mnie najbardziej uroczej miejscowości na wyspie.

IMGP7774_resize.JPG
Avlemonas


IMGP7789_resize.JPG
Avlemonas


tutejsza plaża - choć piękna - jest tak mikroskopijnie mała, że ciężko ją nazwać plażą :)

IMGP7776_resize.JPG
Avlemonas


IMGP7778_resize.JPG
Avlemonas


siadamy w pobliskiej tawernie i zamawiamy coś do picia

IMGP7788_resize.JPG
Avlemonas


Małżonka z Juniorem zostają, ja szybko idę zerknąć na tutejszą twierdzę

IMGP7792_resize.JPG
Avlemonas


do środka - legalnie i oficjalnie, wejść nie można. Jedyna opcja to wciśnięcie się przez otwór w murze - nie korzystam

IMGP7797_resize.JPG
Avlemonas


Na dłuższy postój decydujemy się w Diakofti - głównym porcie wyspy. Jest tu piaszczysta plaża i bardzo płytka woda. Idealna dla Olka :)

IMGP7802_resize.JPG
Diakofti


Kilka godzin plażowania i leniuchowania. Lubię taką formę wypoczynku. Zwiedzanie, odpoczynek i w drodze powrotnej również kilka miejsc do odwiedzenia.
Będąc w Diakofti nie mogłem nie spróbować podjechać na pobliski szczyt, znany jako "Minoan Peak Sanctuary". Prowadzi tu wąska (na 1 auto, ciekawe jak można się mijać ;-) ) betonowa droga

IMGP7805_resize.JPG


stromo, ale bez problemu da się jechać. Na wzgórzu minojskich pozostałości nie znalazłem, niemniej jednak nie tylko widoki stąd są piękne

IMGP7815_resize.JPG


znajdują się tu również dwa kościoły - Panagia i Aghios Georgios

IMGP7808_resize.JPG


IMGP7809_resize.JPG


IMGP7813_resize.JPG


IMGP7814_resize.JPG


IMGP7819_resize.JPG


w oddali widać ruiny wiatraka, do którego jednak nie planuję spaceru

IMGP7821_resize.JPG


Wracamy.

W drodze powrotnej zatrzymuję się przy drodze (słabej jakości, ale przejezdnej) prowadzącej na szczyt Paliokastro. Przy głównej drodze jest znak, kierujący na parking.
Normalnie wjechałbym do góry autem, niestety jacyś mniej rozgarnięci turyści zaparkowali swoje wozidło tak, że zablokowali drogę. Być może uznali, ze to ścieżka?
No nic. Jestem tak blisko, że nie odpuszczam i idę pod górę pieszo. Jak spotkam właścicieli auta, to z pewnością ich pozdrowię :-)

Kilometr pod górę. Blisko. Szkoda tylko, że przed wejściem na sam szczyt spotykam wielkiego, czarnego barana.

IMGP7823_resize.JPG


Próbowałem podejść jeszcze kilka kroków, ale jego zachowanie i reakcja na mój widok nie była oznaką nowych - przyjacielskich - relacji.
Postanowił pilnować wszystkich owiec i mimo moich dobrych zamiarów - skutecznie uniemożliwił mi jego ominięcie. Jestem wściekły. Mniej niż kilkaset metrów dzieliło mnie nie tylko do tutejszych kościołów ale również do pozostałości starożytnej Kythiry, w tym również starożytnej świątyni.
Wracam do auta :(
Jadąc w kierunku Kalamos zatrzymujemy się jeszcze obok Aghios Vasilios

IMGP7826_resize.JPG
Aghios Vasilios


Aghios Nikolaos

IMGP7829_resize.JPG
Aghios Nikolaos


oraz Aghia Eleousa w miejscowości Fratsia

IMGP7831_resize.JPG
Aghia Eleousa


Jeszcze tylko kąpiel Juniora, kolacja i tradycyjny odpoczynek na tarasie :)

!30062017.jpg
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 06.08.2017 08:37

MCR napisał(a):kytheriańskie gaje oliwne (oliwa na wyspie jest doskonałej jakości)...

Ja swoją kupiłem w odwiedzonej przez Was wcześniej pracowni Ceramics Roussos w Livadi :)
pzdr. :wink:
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 06.08.2017 09:39

Dobre :) sami zaoferowali czy w jakiś inny sposób wiedziałeś, że sprzedają?
My wzięliśmy 10l (5 dla nas i 5 dla znajomych) u Elizabeth.
Fajną przygodę mieliśmy z miodem, którego w tym roku na wyspie było bardzo mało. Planowałem kupić w Mitata (będzie o tym) ale dostałem poradę, żeby w Potamos iść do sklepu...elektrycznego :) właściciel miał pasiekę.
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 06.08.2017 10:41

Sam się zapytałem :!: , bo zaczęliśmy szukać takiej domowej oliwy i pani w pracowni powiedziała, że ma taką i może nam trochę odsprzedać. Zaakceptowaliśmy cenę, porównywalną do tych na targu i w sklepie, ale w smaku (ostry, zdecydowany) to ta oliwa chyba była lepsza :) .
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Grecja 2017 - dzień 8

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 06.08.2017 20:56

Zanim relacja - na Kythirze od kilku dni szaleją pożary. Do wczoraj objęły obszar niemal 10% wyspy :( ewakuowano Milopotamos oraz Arei, a ogień szybko zmierza w kierunku Panagia Mirtidiotissa ;(
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Grecja 2017 - dzień 8

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 06.08.2017 21:40

01/07/2017

!01072017.jpg


1 dzień lipca i 8 dzień urlopu. Ogólny plan dnia niezmienny odkąd dotarliśmy na Kithire - doskonałe śniadanie, zwiedzanie, plażowanie i w drodze powrotnej również kilka przystanków.

Głównymi punktami na dziś są Milopotamos i tutejsza - fantastyczna - winnica Stratigos (Moraitis Winery).

Wyjeżdżając z Kalamos najpierw udajemy się do Lourantianika

IMGP7834_resize.JPG
Aghios Georgios


IMGP7836_resize.JPG
Aghios Georgios


IMGP7839_resize.JPG
Lourantianika


Jedynym "normalnym" wyjazdem z wioski jest powrót tą samą drogą, którą przyjechaliśmy. Teoretycznie można jeszcze naokoło szutrem ale ten jest słabej jakości. Wracamy więc do Livadi, w którym zatrzymuję się aby zrobić zdjęcia kilku (znalazłem 3) tutejszym wiatrakom

IMGP7843_resize.JPG
Livadi


IMGP7848_resize.JPG
Livadi


wg mapy znajdować się tu powinny również pozostałości jakiejś twierdzy, ale mimo szczerych chęci - nie odnajduję ich. Jeśli faktycznie istnieją, to z pewnością resztki murów zarosły okoliczne chwasty :)

Jadąc dalej do centrum Livadi udajemy się na pobliskie wzgórze. Kilkaset metrów pod górę przeciętną ale spokojnie przejezdną szutrową drogą prowadzi do pozostałości po angielskiej szkole z 1825r (Milapidea).
Taki "smaczek" a również w żaden sposób nie wyróżniony w postaci choćby znaku kierującego do niego.

IMGP7851_resize.JPG
Milapidea


IMGP7853_resize.JPG
Milapidea


Wracamy, mijamy Pourko i przed Gerakianika skręcamy do Aghios Dimitrios. Przedziwnego kościoła

IMGP7862_resize.JPG
Aghios Dimitrios


a następnie udajemy się do opuszczonego (w każdym razie nie zaobserwowałem tam nikogo), choć otwartego Monastyru Aghia Elessa

IMGP7870_resize.JPG
Aghia Elessa


IMGP7877_resize.JPG
Aghia Elessa


z przepięknym widokiem na południową i zachodnią część wyspy

IMGP7880_resize.JPG
Aghia Elessa


Wracam do Pourko i choć na mapie łącznik pomiędzy nią a Kasimatianika jest oznaczony jako droga gruntowa, to przed oczami mam asfalt. Jadę.
Stąd w lewo i piaskową (?), fajną ale zostawiającą za sobą ogrom kurzu drogą docieram do plaży Melidoni
Po autach widać, że jest to hardcore :)

IMGP7885_resize.JPG
Melidoni


IMGP7907_resize.JPG
Melidoni


Jak dla mnie - najlepsze miejsce na wyspie i gdyby nie to, ze jest tak wcześnie, chętnie byśmy tu zostali.
A tak kilka zdjęć, zimne napoje w tutejszej kantynie i dalej w drogę. Szkoda. Jak (a nie jeśli) wrócę kiedyś na Kithirę, to z pewnością spędzę tu więcej czasu :)

Wracając z plaży zatrzymuję się na chwilę w tutejszym monastyrze Aghios Kosmas

IMGP7908_resize.JPG
Aghios Kosmas


IMGP7911_resize.JPG
Aghios Kosmas


IMGP7913_resize.JPG
Aghios Kosmas


IMGP7915_resize.JPG
Aghios Kosmas


Aghia Marina w Drimonas

IMGP7920_resize.JPG
Aghia Marina


i dłuższy postój w winnicy Stratigos (Moraitis) - Οινοποιείο Κυθήρων Στρατηγού

IMGP7921_resize.JPG
Οινοποιείο Κυθήρων Στρατηγού


sporo dyskusji o winie, jego historii na Kithirze, nie mogło również zabraknąć degustacji

IMGP7925_resize.JPG
Οινοποιείο Κυθήρων Στρατηγού


i zakupów. Z tych ostatnich jestem bardzo zadowolony. Stałem się szczęśliwym posiadaczem endemicznych Petrolanos i Arikaras.
Można jechać dalej :)

W Kalokerines mijamy odrestaurowany wiatrak

IMGP7930_resize.JPG
Kalokerines


i dojeżdżamy do Milopotamos

IMGP7932_resize.JPG
Milopotamos


IMGP7933_resize.JPG
Milopotamos


tutejszy wodospad wysechł :)

IMGP7937_resize.JPG
Milopotamos


ale i tak jest tu pięknie. W drodze powrotnej chciałem zjechać jeszcze w stronę dawnych młynów wodnych, ale z jakiegoś powodu zgubiłem dobrze oznakowany zjazd :-)
Za to do Panaghia Orfani docieram bez problemu. Można stąd podjechać jeszcze kilkaset metrów do ścieżki prowadzącej do uroczej plaży Kalami

IMGP7940_resize.JPG


zejście w dół jest bardzo trudne, a z 2,5 letnim dzieckiem niemal niemożliwe. Odpuszczam
Orfiani jest zamknięty i nic nie wskazuje, żeby miała do niego prowadzić jakaś inna droga czy dziura w ogrodzeniu

IMGP7941_resize.JPG
Panaghia Orfani


Piso Pigadi

IMGP7946_resize.JPG
Piso Pigadi


i długą, krętą asfaltową drogą dojeżdżamy do Limnionas

IMGP7947_resize.JPG
Limnionas


IMGP7955_resize.JPG
Limnionas


IMGP7958_resize.JPG
Limnionas


IMGP7964_resize.JPG
Limnionas


gdzie spędzamy kilka najbliższych godzin
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Grecja 2017 - dzień 8

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 06.08.2017 22:19

Drogę powrotną z Limnionas zaczynamy od bizantyjskiej Kato Chory

IMGP7966_resize.JPG
Kato Chora


IMGP7973_resize.JPG
Kato Chora


IMGP7991_resize.JPG
Kato Chora


IMGP7993_resize.JPG
Kato Chora


IMGP7995_resize.JPG
Kato Chora


IMGP8000_resize.JPG
Kato Chora


IMGP8005_resize.JPG
Kato Chora


IMGP8008_resize.JPG
Kato Chora


IMGP8010_resize.JPG
Kato Chora


w Arei zjeżdżamy do Aghios Petros

IMGP8018_resize.JPG
Aghios Petros


i jedziemy w kierunku Chory

IMGP8021_resize.JPG


w której postój zaczynam od muzeum archeologicznego

IMGP8023_resize.JPG
Chora


eksponowane są tu znaleziska z całej wyspy - od Paleopolis (Skandia), Paliokastro aż do wszystkich, nawet najmniejszych, wykopalisk.
Dopełnieniem eksponatów jest film pokazujący najciekawsze miejsca i historię wyspy

IMGP8025_resize.JPG
Chora


IMGP8029_resize.JPG
Chora


IMGP8031_resize.JPG
Chora


Kawałek za muzeum zostawiam auto na miejskim parkingu i postanawiamy pospacerować po Chorze

IMGP8034_resize.JPG
Chora


IMGP8037_resize.JPG
Chora


docierając do tutejszego Kastro

IMGP8041_resize.JPG
Chora


szkoda, że zamkniętego. Rozumiem względy "zdrowotne" ale późnym popołudniem (Kastro jest czynne do 20) było przyjemnie, idealnie wręcz na zwiedzanie.

IMGP8042_resize.JPG
Chora


No nic. Nie będę przecież skakał przez płot - szczególnie, ze Kastro zwiedzaliśmy kilka lat wcześniej.
Wracamy powoli do auta

IMGP8044_resize.JPG
Chora


IMGP8046_resize.JPG
Chora


IMGP8048_resize.JPG
Chora


IMGP8050_resize.JPG
Chora


IMGP8053_resize.JPG
Chora


i udajemy się do pokoju. Jeszcze tylko kolacja, kąpiel Juniora i...tradycyjny wieczorny taras :)
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 07.08.2017 11:23

Fatalnie z tymi pożarami na Kythirze :( , ale jeszcze bardziej zmartwiło mnie to
MCR napisał(a):i dojeżdżamy do Milopotamos ...
tutejszy wodospad wysechł :)

O, kurcze cała ta okolica, ścieżki, młyny, mini jeziorka w których można się schłodzić, to jak dla mnie najpiękniejsze miejsce na Kythirze :!: . Chyba poczekam na jakąś deszczową wiosnę w Grecji :idea: i może znowu będzie tam tak pięknie jak 5 lat temu :?: :roll: .
Co do zejścia na plażę Kalami, to rzeczywiście jest to hardcore :oczko_usmiech:
http://www.youtube.com/watch?v=V6JpWV_goa0
Pamiętam, że jak szczęśliwie zeszliśmy na plażę, to nie mogłem uwierzyć, że obecne tam 5-6 letnie dziewczynki dotarły tą drogą co my 8O . Podejrzewałem, że jest jakieś inne zejście :roll: . A tu szok :o , wróciły tą samą ścieżką wspinając się jak kozice i asekurując powieszoną tam liną.
pzdr. :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Moja Grecja - Ελλάδα μου - MCR - strona 36
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone