10/07/2010 - wycieczka po wyspie part two.
Plan był prosty, z Pondi na wschód, wjechać gdzie się da, następnie przez góry
na zachód. Na początek przeurocza, spokojna i pełna jachtów Sivota
- Sivota
- Sivota
- Sivota
- Sivota
Na głównej drodze z Vasiliki do Nidri znajduje się przyjemna winnica (otwarta
dla zwiedzających).
Poza produkcją wina (genialne czerwone słodkie i białe, z lokalnych odmian gron)
mieści się tam małe muzeum oliwy. Warto się zatrzymać...
- Lefkaditiki Gi Winery
- Lefkaditiki Gi Winery
- Lefkaditiki Gi Winery
- Lefkaditiki Gi Winery
Pojechaliśmy do Poros (w/g mapy powinno w okolicy znajdować się jakieś miejsce
archeologiczne). Warto było. Nie ze względu na ruiny, ale na przecudny widok na
Mirkos Gialos...
Auto trzeba było zostawić, droga wysypana jest sporymi kamieniami i ciężko by
się jechało.
Cała "archeologiczna farma", to kilka kamieni wśród gajów oliwnych. Dobrze, że tubylec pokazał
gdzie, bo bym nie znalazł
- Poros
- Poros
- Poros
- Poros
- Poros
- Poros
- Poros
Mikros Gialos - zaskakuje ilością plażowiczów (w samej wiosce praktycznie nic
nie ma), ale biorąc pod uwagę bliskość Nidri i porównanie obu plaż...Sami zobaczcie.
- Mikros Gialos
- Mikros Gialos
- Mikros Gialos
- Mikros Gialos
- Mikros Gialos
Za Geni powinny znajdować się kolejne ruiny - świątyni. Niestety droga kończy
się parkingiem, ruinami budki (być może sprzedawano tam kiedyś bilety), znakiem
ostrzegawczym oraz krzakami i drzewami.
Mimo ogromnego wysiłku i chęci odnalezienia choć kilku kamieni - nie udało się.
Gdyby ktoś z Was wiedział co tam się znajdowało (znajduje?) - będę wdzięczny za
informację.
- Geni
- Geni
- Geni
Nidri Waterfalls - bardzo przyjemne miejsce
- Nidri Waterfalls
- Nidri Waterfalls
- Nidri Waterfalls
- Nidri Waterfalls
- Nidri Waterfalls
- Nidri Waterfalls
Z Nidri pojechaliśmy w stronę Vafkeri, następnie Karia, Kavalos i piękna
widokowa droga w stronę Agios Nikitas...
- droga w stronę Agios Nikitas
- droga w stronę Agios Nikitas
- droga w stronę Agios Nikitas
- droga w stronę Agios Nikitas
Minęliśmy Agios Nikitas (zakaz wjazdu dla aut do miasta, a co za tym tłoczno na
drodze przejazdowej i brak miejsca do parkowania) i zjechaliśmy w bok na plażę
Kathisma. Bardzo długi pas piasku zmieszanego z drobnym żwirem.
Tym razem pogoda dopisała i można było popływać w boskim Ionio
- Kathisma
- Kathisma
- Kathisma
- Kathisma
Pojechaliśmy w stronę Kalamitsi, później zaś na plażę (są znaki). Bardzo
zakręcona i wąska droga (asfaltowa, choć jeden odcinek uszkodzony i trzeba
jechać na około) w połowie się rozwidla. Jedna odnoga prowadzi do Avali (tam
pojechaliśmy), druga do Kavalikefta (zabrakło czasu) i dalej Megali Petra (to
już na piechotę).
Avali posiada kantynę. Na souvlaki czekaliśmy jakieś 30 minut
- Avali
- Avali
- Avali
- Avali
- Avali