Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moja Grecja - Ελλάδα μου - MCR

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 31.12.2013 19:28

tony montana napisał(a):Anafi.... przyznam, że niewiele o niej słyszałem dotąd


Na tym też polega jej piękno, jest naprawdę odludna. Turystów tam niewiele (szczególnie w porównaniu z pobliską Santorini) a i plaże piękne. Anafi znajduje się na liście "moich", czyli miejsc do których wrócę. Choćby na kilka chwil, ale wrócę :)

tony montana napisał(a):Kto pił te litry Mythosów skoro ktoś prowadził furę? ;)


:)))))))))))))))))))))
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 31.12.2013 22:19

Grecko , wyspowo , pięknie 8)

Wszystkiego dobrego w Nowym 2014 Roku i wielu pięknych podróży :papa:


Pozdrawiam
Piotr
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Cyklady 2012 - dzień 12

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 01.01.2014 11:44

28 czerwca 2012. Strasznie wieje. Miałem obawy, że statek nie wyruszy na Delos co niestety okazało się prawdą.
Rozkładu nie pamiętam natomiast pierwsza łajba nie odpłynęła. Otrzymaliśmy jednak zapewnienie, że kolejna na pewno dotrze na świętą wyspę. Dotarła :)

Za wikipedią

W mitologii greckiej (zwana Ortygia – Wyspa Przepiórek lub też Asteria) była to wyspa pływająca po morzu, póki nie osadził jej na miejscu Posejdon, aby nieszczęśliwa Leto, prześladowana przez mściwą Herę, miała się gdzie skryć. Tu pod palmą daktylową urodziła Apollina i Artemidę, toteż Delos była jednym z głównych ośrodków kultu Apollina. Znajdowała się tu słynna w dziejach Grecji wyrocznia i świątynie, w których z biegiem stuleci nagromadziły się wielkie skarby, przysyłane przez wiernych i wdzięcznych czcicieli boga. Ołtarz Apollina w Delos był przez niektórych zaliczany do cudów świata. Jak mówi legenda, zbudował go sam Apollo w wieku 4 lat z rogów kozic upolowanych przez Artemidę na zboczach góry Cynthus.

Tu odbywały się co 5 lat wspaniałe igrzyska delijskie, rywalizujące z olimpijskimi. W okresie 478–454 p.n.e. Delos była stolicą Związku Morskiego (tzw. symmachi delijskiej), założonego przez Ateny i skierowanego przeciwko Sparcie, pomimo iż sama Delos członkiem związku nie była. Tu początkowo przechowywano w świątyni Apollina wspólny skarb związku, przeniesiony (454–453 p.n.e.) do Aten pod pretekstem, że tam będzie bezpieczniejszy na wypadek wojny z Persją. W roku 422 p.n.e. mieszkańcy wyspy zostali wygnani przez Ateńczyków.

Uwolniona od tyranii ateńskiej w roku 315 p.n.e. Delos stała się neutralnym ośrodkiem wolnego związku wyspiarzy. W roku 166 p.n.e. powróciła jednak pod panowanie ateńskie. Punktem zwrotnym w historii wyspy jest zburzenie Koryntu i Kartaginy przez Rzymian w roku 146 p.n.e., gdyż od tego czasu Delos stała się jednym z najważniejszych miast handlowych i portowych starożytności (m.in. handel niewolnikami). Z tego okresu pochodzą też doki, mola i inne urządzenia portowe, a także bardzo liczne gmachy użyteczności publicznej i pałace prywatne. W roku 86 p.n.e. Delos została zdobyta i zrównana z ziemią przez Menofanesa, wodza króla Pontu Mitrydatesa, a mieszkańców wycięto w pień lub (w bardzo małej liczbie) uprowadzono w niewolę. Następny cios zadali wyspie piraci, którzy złupili ją w roku 69 p.n.e.. Od tego czasu, pomimo wysiłków Rzymian, Delos nigdy więcej nie wróciła do swego dawnego znaczenia. W roku 42 p.n.e. Ateny odzyskały kontrolę nad wyspą, ale podupadła ona już zupełnie i nic nie mogło wskrzesić jej dawnej świetności. Pauzaniasz pisał, że gdyby nie nadzorcy i strażnicy, można by wyspę uznać za całkiem bezludną.

IMGP8222_resize.JPG
Delos


IMGP8228_resize.JPG
Delos


IMGP8232_resize.JPG
Delos


IMGP8234_resize.JPG
Delos


IMGP8237_resize.JPG
Delos


IMGP8247_resize.JPG
Delos


IMGP8253_resize.JPG
Delos


IMGP8259_resize.JPG
Delos


IMGP8266_resize.JPG
Delos


IMGP8270_resize.JPG
Delos


IMGP8277_resize.JPG
Delos


IMGP8283_resize.JPG
Delos


IMGP8294_resize.JPG
Delos


IMGP8305_resize.JPG
Delos


IMGP8307_resize.JPG
Delos


IMGP8319_resize.JPG
Delos


IMGP8336_resize.JPG
Delos


IMGP8349_resize.JPG
Delos


IMGP8351_resize.JPG
Delos


IMGP8368_resize.JPG
Delos


IMGP8406_resize.JPG
Delos


IMGP8413_resize.JPG
Delos


IMGP8430_resize.JPG
Delos


IMGP8445_resize.JPG
Delos


IMGP8455_resize.JPG
Delos
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Cyklady 2012 - dzień 11

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 01.01.2014 18:02

MCR napisał(a):Jak wygląda Mykonos? Cóż, mnie zachęciła do ponownych odwiedzin a Wam być może tych kilkanaście zdjęć odpowie na pytanie czy warto :)

No pięknie, pięknie... Ios (dla mnie bomba :idea: ) Anafi, Mykonos... kwintesencja Cyklad :)
Myśmy na Mykonos wylądowali nie dość, że raczej przypadkiem, to głównie z powodu chęci zobaczenia Delos (podobnie jak Wy). Delos okazało się strzałem w 10, a sama wyspa aż tak, żeby przypłynąć tam jeszcze raz to jednak mnie nie zachęciła :wink: .
No ale miasto Mykonos jest bardzo piękne i to nawet mimo tego, że nie ma jakiegoś mocno spektakularnego położenia. Po prostu trzeba je zobaczyć :idea: .
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Cyklady 2012 - dzień 12

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 04.01.2014 14:02

28 czerwca późnym wieczorem - prom rozkładowo miał przypłynąć o 19:35, dotarł jedna z kilku godzinnym opóźnieniem. Morze niestety było mocno wzburzone, co zakończyło się tak zwanym rozdawiennictwem torebek papierowych na SeaJecie :) Niektórzy korzystali, niektórzy nie. My siedzieliśmy z frappe.
Tak więc docieramy do Milos. Tutaj miał czekać na nas wynajęty wcześniej fiat panda. Ponieważ port na wyspie jest trochę większy niż choćby na Anafi, dzwonimy jednak do właściciela Paleochori Studios, gdzie będziemy mieszkać, z prośbą o pomoc.
Po chwili odnajduje się pracownik wypożyczalni, podjeżdżamy jeszcze do biura podpisać dokumenty najmu, dostajemy wskazówki dojazdu do noclegów i w drogę.
Przyznam szczerze, że nie lubię, nie cierpię a wręcz nienawidzę jeździć po nocach po nieoświetlonych, krętych drogach, szczególnie tych których nie znam.
Docieramy jednak do Paleochori choć przez chwilę mam wątpliwości, do dziś nierozwiane, czy do studiów wjechałem drogą czy pieszą ścieżką :)
Ciemno jak w pewnej części ciała, więc poza podziwianiem naprawdę niesamowicie pięknego kompleksu oraz pokoi - idziemy spać.
Budzimy się 29 rano i oczom ukazuje się Paleochori Studios...

IMGP8533_resize.JPG
Milos - Paleochori Studios


IMGP8535_resize.JPG
Milos - Paleochori Studios


IMGP8536_resize.JPG
Milos - Paleochori Studios


IMGP8537_resize.JPG
Milos - Paleochori Studios


IMGP8870_resize.JPG
Milos - Paleochori Studios


IMGP8871_resize.JPG
Milos - Paleochori Studios


IMGP8873_resize.JPG
Milos - Paleochori Studios


IMGP8875_resize.JPG
Milos - Paleochori Studios


IMGP8881_resize.JPG
Milos - Paleochori Studios


IMGP8882_resize.JPG
Milos - Paleochori Studios
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Cyklady 2012 - dzień 13

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 04.01.2014 14:36

Ponieważ auto mieliśmy zaledwie na 2 dni (koszt 30EUR/doba) postanowiliśmy je mocno wykorzystać :)
Na wstępie poinformowano nas, że Pandą mamy pod żadnym pozorem nie wybierać się na zachodnią część wyspy. Chyba, że na własną odpowiedzialność.
Dodatkowo gdybyśmy wpadli na pomysł wyjazdu do kopalni siarki (o której jeszcze wtedy nie słyszałem) to mamy zostawić Pandzinkę na górnym parkingu. No nic, jeśli ktoś chciał nas przestraszyć na początku, to prawie mu się udało.
Cóż to za drogi mogą być na Milos, skoro autem jeździć po nich nie można?:)
Tak więc 29 czerwca po śniadaniu zaczynamy zwiedzanie. Na pierwszy ogień miejsca "must see" czyli starożytne miasto, teatr i wenus z Milos oraz Katakumby.
Drogi asfaltowe i wąskie, ale to normalne na wyspach. Najpierw docieramy do ruin teatru i pozostałości po antycznym mieście, którymi dziś są jedynie starożytne mury...

IMGP8539_resize.JPG
Dobrze oznakowany zjazd do teatru. Choć nie wiedzieć czemu kolorystycznie odbiega od norm


IMGP8540_resize.JPG
Pozostałości antycznych murów


IMGP8545_resize.JPG
Pozostałości antycznych murów


IMGP8553_resize.JPG
Milos - teatr


IMGP8567_resize.JPG
Milos - teatr. Jak widać prowadzone są na nim jakieś prace budowlane.


IMGP8576_resize.JPG
Pozostałości antycznych murów


IMGP8580_resize.JPG
Milos - teatr


Pytanie "skąd pochodzi Wenus z Milos" zdaje się być oczywistą oczywistością :)

IMGP8546_resize.JPG
Stąd pochodzi Wenus :)


IMGP8548_resize.JPG
z głównej ulicy schodzimy w dół


IMGP8549_resize.JPG
i gdybyśmy pojawili się tutaj w 1820roku, bylibyśmy jej odkrywcami :)


Tak więc pozostają jeszcze katakumby, a ponieważ zbliża się południe - gonimy tam czym prędzej. Z doświadczenia wiem, że część stanowisk archeologicznych w Grecji lubi być zamykana o 13 bądź 15.

IMGP8582_resize.JPG
No i dojechali...


IMGP8583_resize.JPG
a katakumby czynne do 14, przy czym ostatnie wejście o 13:45


IMGP8584_resize.JPG
są tu jeszcze jakieś inne, dziwne pozostałości.


IMGP8585_resize.JPG
wokół oczywiście starożytne mury


IMGP8589_resize.JPG
i jeszcze plan całego miejsca


IMGP8590_resize.JPG
Wchodzimy...


IMGP8591_resize.JPG
Wnętrze katakumb


IMGP8596_resize.JPG
Wnętrze katakumb


IMGP8603_resize.JPG
I wychodzimy


Fajne miejsce dla miłośników archeologii i starożytności. Można przez chwilę zastanowić się "jak to kiedyś było". Wewnątrz oczywiście zdjęcia robić można, przy czym bez flesza.
Tak, Milos zaczyna mi się podobać, a to przecież dopiero pierwszy dzień...
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Cyklady 2012 - dzień 13

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 04.01.2014 15:21

Było trochę antyczności, teraz pora na plaże. Wiedzieliśmy, że wyspa oferuje ich co najmniej kilkanaście, no ale jeśli mielibyśmy bazować wyłącznie na zdjęciach i google earth, to po co jechać tyle km?:)
Zatem prosto z katakumb udajemy się na północny wschód do Firopotamos. Niech zdjęcia same opiszą to miejsce :)

IMGP8605_resize.JPG
Milos - Firopotamos


IMGP8606_resize.JPG
Milos - Firopotamos


IMGP8607_resize.JPG
Milos - Firopotamos


IMGP8609_resize.JPG
Milos - Firopotamos


IMGP8610_resize.JPG
Milos - Firopotamos


IMGP8612_resize.JPG
Milos - Firopotamos


IMGP8614_resize.JPG
Milos - Firopotamos


IMGP8621_resize.JPG
Milos - Firopotamos


Dalej Mandrakia, gdzie pierwszy raz spotykamy się z "garażami dla łódek", zwanymi przez miejscowych Syrmata (Sirmata) - po grecku to σύρματα. Ichniejsze kaikia (małe łodzie, często rybackie) spędzają tutaj zimę.

IMGP8634_resize.JPG
Milos - Mandrakia


IMGP8630_resize.JPG
Milos - Mandrakia


IMGP8635_resize.JPG
Milos - Mandrakia


IMGP8637_resize.JPG
Milos - Mandrakia


IMGP8644_resize.JPG
Milos - Mandrakia


IMGP8647_resize.JPG
Milos - Mandrakia. W tle dobrze widoczne syrmata


Jadąc na południe trafiamy na księżyc, a w zasadzie krajobraz jak ze star treka - to Sarakiniko

IMGP8655_resize.JPG
Milos - Sarakiniko


IMGP8657_resize.JPG
Milos - Sarakiniko


IMGP8665_resize.JPG
Milos - Sarakiniko


IMGP8668_resize.JPG
Milos - Sarakiniko


IMGP8686_resize.JPG
Milos - Sarakiniko


IMGP8687_resize.JPG
Milos - Sarakiniko


Do kolejnej plaży zjeżdżamy z asfaltu i szutrem udajemy się w kierunku Agios Konstantinos

IMGP8698_resize.JPG
Milos - Agios Konstantinos


IMGP8700_resize.JPG
Milos - Agios Konstantinos


IMGP8705_resize.JPG
Milos - Agios Konstantinos


IMGP8706_resize.JPG
Milos - Agios Konstantinos


By ostatecznie dotrzeć do Papafragas

IMGP8711_resize.JPG
Milos - Papafragas
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Cyklady 2012 - dzień 13

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 04.01.2014 15:35

W drodze do Apollonii (Pollonii) trafiamy jeszcze do Filakopi. To jedno z najważniejszych miejsc prehistorycznych na morzu egejskim. Miejsce to zamieszkane było niemal przez 2 tysiąclecia (3300-1100 B.C.).
Dziś to tylko ruiny (wejście bezpłatne) z pięknym widokiem na morze. Jak już wielokrotnie wspominałem, dla mnie znaczenie ma każdy kamień w którym dostrzegam dawne czasy. Mnie się tu podobało...

IMGP8716_resize.JPG
Milos - Filakopi


IMGP8717_resize.JPG
Milos - Filakopi


IMGP8718_resize.JPG
Milos - Filakopi


IMGP8719_resize.JPG
Milos - Filakopi


IMGP8721_resize.JPG
Milos - Filakopi


IMGP8722_resize.JPG
Milos - Filakopi


IMGP8723_resize.JPG
Milos - Filakopi


IMGP8725_resize.JPG
Milos - Filakopi


IMGP8726_resize.JPG
Milos - Filakopi


Zbliżała się 15, pora więc zatrzymać się na jakiś lunch. Parkujemy w Polloni i kierujemy się na nadbrzeże do tawerny, w której zamawiamy rybę, ośmiornicę, sałatkę wiejską (grecką) i coś do picia.
Nie spiesząc się z jedzeniem delektujemy się widokami i szumem morza :)

IMGP8744_resize.JPG
Takim oto bolidem przemierzamy Milos :)


IMGP8728_resize.JPG
Plaża w Polloni


IMGP8729_resize.JPG
Milos - Pollonia


IMGP8732_resize.JPG
Milos - Pollonia


IMGP8730_resize.JPG
Tawerna, w której jedliśmy lunch


IMGP8743_resize.JPG
Tawerna, w której jedliśmy lunch


Po jedzeniu jeszcze krótki spacer i wracamy do auta

IMGP8733_resize.JPG
Milos - Pollonia


IMGP8735_resize.JPG
Milos - Pollonia
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Cyklady 2012 - dzień 13

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 04.01.2014 15:46

Wycieczkę kończymy kierując się z Polloni w stronę Voudii. Znajduje się tutaj chyba największa na wyspie kopalnia bentonitu. Oczywiście jak to na Milos - jest niesamowicie kolorowa. Co do dróg - ani to szuter, ani beton, ani też asfalt. Nie wiem z czego ją wykonano, jest jednak mocno utwardzona.
Zastanawiałem się w jakim celu co chwilę mijaliśmy polewaczki - duże samochody ciężarowe które zraszały tą drogę. Im bliżej kopalni tym odpowiedź wydawała się bardziej oczywista.
Gdyby nie one, przejrzystość powietrza byłaby zerowa. Po każdym kolosie, który wyjeżdżał z kopalni pozostawał w tyle wyłącznie pył.
Zraszanie jednak powodowało, że drogi były śliskie i jechać trzeba było bardzo ostrożnie.
Zresztą to właśnie nie jakość dróg, tylko ilość gigantycznych samochodów z różnym kruszywem powodowała, że na Milos jeździ się trudniej niż na innych wyspach. A wypożyczenie quada jest dość dziwnym pomysłem.
Dobrze, że mieliśmy Pandę :)

IMGP8745_resize.JPG
Dalej już nie pojedziemy


IMGP8746_resize.JPG
Milos - kopalnia bentonitu


IMGP8748_resize.JPG
Milos - kopalnia bentonitu


IMGP8753_resize.JPG
Milos - kopalnia bentonitu


IMGP8761_resize.JPG
Milos - kopalnia bentonitu


IMGP8764_resize.JPG
Milos - kopalnia bentonitu


Jeszcze tylko Adamas, zakupy na kolację i Paliochori. Docieramy tutaj późnym popołudniem, ale czas na plażowanie oczywiście się znalazł.
To był ciężki ale uroczy dzień :)
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Cyklady 2012 - dzień 13

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 19.01.2014 14:51

Dla tych którzy zostali jeszcze z nami, jedziemy dalej :)
Kopalnie kopalniami, ale przecież na wyspach dobrze poplażować. Postanawiamy zatem poszukać jakiegoś miejsca z dobrym dostępem do wody.
Na pierwszy ogień idzie Agia Kyriaki do której w jeden (!!!) usprawniono dojazd, budując asfaltową drogę. Bez przetargów, bez oczekiwań, bez wieloletnich opóźnień. Ot jednego dnia przyjechał spychacz, wyrównał, a później polano to asfaltem :)

IMGP8765_resize.JPG
Agia Kyriaki


IMGP8768_resize.JPG
Agia Kyriaki


IMGP8772_resize.JPG
Agia Kyriaki


IMGP8777_resize.JPG
Agia Kyriaki


Po krótkim leżeniu jedziemy do następnego miejsca. Kierunek Adamas, gdzie robimy zakupy na kolację a następnie najdłuższa plaża na Milos - piaszczysta Chivadolimni. Zanim jednak tam docieramy zaciekawiło mnie muzeum kopalni i minerałów, w którym zatrzymujemy się na chwilę.
To właśnie tam pierwszy raz zobaczyłem zdjęcia nieczynnej kopalni siarki z niesamowitą plażą, której wprawdzie nie odwiedzamy ale dla której na Milos wrócimy rok później.

IMGP8778_resize.JPG
Muzeum minerałów i kopalni - Milos


IMGP8780_resize.JPG
Muzeum minerałów i kopalni - Milos


IMGP8782_resize.JPG
Muzeum minerałów i kopalni - Milos


IMGP8784_resize.JPG
Muzeum minerałów i kopalni - Milos


IMGP8787_resize.JPG
Muzeum minerałów i kopalni - Milos


IMGP8788_resize.JPG
Muzeum minerałów i kopalni - Milos


Tak więc docieramy na Chivadolimni - plaża jest niesamowicie długa i piaszczysta a w pobliskich "skałach" wydrążono różne tunele w których można schronić się przed upałami

IMGP8791_resize.JPG
Chivadolimni


IMGP8795_resize.JPG
Chivadolimni


IMGP8799_resize.JPG
Chivadolimni


IMGP8812_resize.JPG
Chivadolimni


Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej w związku z czym wracamy do Paleochori gdzie spędzamy resztę dnia na "naszej" plaży :)
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Cyklady 2012 - dzień 14

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 19.01.2014 15:01

30 czerwca, sobota. Ostatni dzień w którym cieszymy się autem - pod koniec dnia oddamy je do wypożyczalni.
Na zachodnią część wyspy nie mamy planów się wybrać - ostrzegano nas, że tam tylko na własną odpowiedzialność, że drogi złe, wilki jakieś...:) poza tym ileż można. Milos jest piękna i wiemy że tu wrócimy, dobrze więc pozostawić coś do zwiedzania na następny raz.
Plan dnia był zatem krótki - odwiedzić plaże w Kipos, Provatas a następnie Firiplaka i Tsigrado. Tak, aby w drodze powrotnej zrobić zakupy na kolacje i mieć jeszcze sporo czasu na plażowanie na naszej Paleochori...

IMGP8821_resize.JPG


IMGP8828_resize.JPG


IMGP8829_resize.JPG


IMGP8838_resize.JPG


IMGP8887_resize.JPG
Paleochori


IMGP8905_resize.JPG
Paleochori


IMGP8906_resize.JPG
Paleochori


IMGP8923_resize.JPG
Paleochori


IMGP8925_resize.JPG
Paleochori


IMGP8926_resize.JPG
Taverna w Paleochori. Ta "dziura" w piasku to naturalny i ekologiczny piec :) tak, tutaj cześć dań pieczona jest w gorącym piasku
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Cyklady 2012 - dzień 15 i 16

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 19.01.2014 15:05

1 lipca nie robimy nic, poza siedzeniem na paleochorskiej plaży. Odwiedziliśmy ich kilka i jak dla mnie ta jest najlepsza. I to nie tylko dlatego, że z pokoju mamy do niej 10 minut piechotą, ani też nie dlatego że można się napić zimnego mythosa który jest lepszy od parasola :)
Po prostu ta plaża jest ładna, są tam leżaki, morze jest czyste i ciepłe. Można poleżeć, można popływać, można nie robić też nic.
Niestety wszystko co piękne kiedyś skończyć się musi i 2 lipca o 12:45 Speedrunner zabiera nas do Pireusu.
Żegnajcie Cyklady, żegnaj Milos :(

IMGP8932_resize.JPG
Płyniemy do Pireusu


IMGP8936_resize.JPG
...do którego docieramy przed 17
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006
Cyklady 2012 - dzień 17

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 19.01.2014 20:12

Z Glyfady, gdzie nocowaliśmy, wyjeżdżamy rano w stronę Koryntu. Auto stało na parkingu hotelowym, dzięki uprzejmości recepcjonistów, i poza tym że się zakurzyło wszystko było ok :)
W ten wtorkowy dzień mamy zamiar dotrzeć wieczorem do Kyparissi (Kyparissia) na Peloponezie, gdzie zarezerwowałem noclegi.
Zanim jednak tam dotrzemy czeka na nas kilka archeologicznych atrakcji a także - to już tradycja - zwiedzanie nemejskich winnic wraz ze sporymi zakupami nektaru bogów :)

Tak więc Korynt. Zjeżdżamy z autostrady zrobić (który to już raz?:) ) kilka zdjęć słynnemu "przecinkowi", czyli kanałowi korynckiemu

IMGP8938_resize.JPG
Kanał koryncki


by docelowo dotrzeć w okolice Lecheo gdzie znajdują się ruiny wczesnochrześcijańskiej bazyliki. Wejście bezpłatne.

IMGP8941_resize.JPG
Wczesnochrześcijańska bazylika, a w zasadzie to co z niej zostało


IMGP8943_resize.JPG
Wczesnochrześcijańska bazylika


IMGP8945_resize.JPG
Wczesnochrześcijańska bazylika


IMGP8948_resize.JPG
Wczesnochrześcijańska bazylika


IMGP8950_resize.JPG
Wczesnochrześcijańska bazylika


IMGP8954_resize.JPG
Wczesnochrześcijańska bazylika


IMGP8962_resize.JPG
Wczesnochrześcijańska bazylika
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 19.01.2014 21:16

Czytelnicy sa, melduje sie ;)
Zajebongo te plaze Agia Kyriagi Paleo cos tam i Chi... :)

A kto wsadzil tam w ten zakamarek Wenus? ;)

Ps . Mowilem juz ze fajne zdjeci robisz? (Jaki aparat? Filtry chyba tez stsujesz do nieba?) :)
MCR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 922
Dołączył(a): 15.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) MCR » 19.01.2014 22:02

Do zeszłego roku Pentax K200d z firmowym kitem (+ faktycznie filtr polaryzacyjny). W grudniu przesiadłem się na Pentaxa K5ii z kilkoma obiektywami :)
Dzięki. W zasadzie mnie te zdjęcia się średnio podobają ale wciąż się uczę. Mam nadzieję, że w tym roku zabiorę Was w jeszcze ładniejszą podróż :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Moja Grecja - Ελλάδα μου - MCR - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone