Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Greckie Cyklady przez Bośnię, Czarnogórę, Albanię, Macedonię

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
KOL
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 15.07.2003
C.d.

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOL » 25.07.2009 20:22

23 Maj

Wyjeżdżamy ok. 7-8 rano i kierujemy się na ulicę Zmaja od Bosne, czyli niesławną Aleję Snajperów. Po prawej mijamy hotel Holiday Inn, gdzie mieszkali korespondenci z oblężonego Sarajeva.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Błądzimy trochę po Sarajevie, ale z pomocą map i ludzi na przystankach autobusowych, jakimiś skrótami udaje nam się wyjechać na drogę na Focę i przejście Hum/Scepan Polje. Kilkadziesiąt kilometrów za Sarajevem stajemy jeszcze w przydrożnej restauracji na śniadanie, tutaj schodzi nam trochę czasu ponieważ właściciele nie mają nam wydać reszty w euro, a z ichnimi markami nie byłoby za bardzo co potem zrobić. Na szczęście po jakimś czasie dowożą pieniądze i możemy jechać dalej w kierunku granicy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jeszcze jeden krótki postój

Obrazek
Obrazek

i jedziemy dalej

Obrazek
Obrazek

Ostanie kilometry przed granicą ze względu na stan drogi pokonujemy bardzo wolno.

Obrazek
Obrazek

Przejeżdżamy most na Tarze

Obrazek
Obrazek

Płacimy po 10 euro opłaty ekologicznej, naklejamy na szyby naklejki, czekamy z 20 minut i już jesteśmy w Czarnogórze. Jeszcze kawałek i jest! Przed nami przepiękny Kanion Pivy.
Wszystko co tu widzimy robi na nas bardzo duże wrażenie i już wiemy, jeszcze tu wrócimy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Skręcamy na Narodowy Park Durmitror , a następnie na Trsę.

Obrazek

Wspinamy się do góry, a widoki w dalszym ciągu przepiękne

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dojeżdżamy do Trsy, mijamy wioskę, droga biegnie przez pewien czas po płaskowyżu
i znowu wspinamy się co raz wyżej.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Widoki są piękne często stajemy i robimy dużo zdjęć. Stopniowo na drodze pojawia się co raz więcej śniegu. Początkowo nie budzi to naszego niepokoju, a wręcz przeciwnie. Na dworze jest wręcz upalnie, a my jedziemy przez śnieżne tunele.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niestety okazuje się, że dalej już nie pojedziemy, a pług ma jeszcze trochę do odśnieżenia.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Musimy zawracać, trochę komplikuje nam to plany, mieliśmy jeszcze jechać do Zabljaka
i Durdevicy Tary na most (już tam kiedyś byliśmy zresztą, szkoda tylko, że nie wszyscy
z naszej wycieczki), ale nie żałujemy, w końcu przeżyć taką śnieżną przygodę na letnich bądź co bądź wakacjach to naprawdę coś. Zawracamy więc. Po drodze mijamy jeszcze dzieci grające w kosza na boisku o dosyć ciekawym położeniu.

Obrazek

W Trsie zatrzymujemy się w obu znajdujących się tam restauracjach, niestety w żadnej nie udaje nam się dostać niczego ciepłego do jedzenia. Jedziemy więc dalej, dojeżdżamy do drogi
nr 18 i kierujemy się na Niksic.

Obrazek

Ruch praktycznie zerowy, jedzie się więc szybko. Kilka kilometrów przed Niksicem
w restauracji po lewej stronie(takiej z figurą kucharza na zewnątrz) jemy obiad, bardzo dobry zresztą. W mieście tankujemy jeszcze paliwo i kierujemy się na drogę nr 6, kierunek Trebinje. W miejscowości Vilusi skręcamy w lewo na Risan. Początkowo droga jest bardzo wąska i kręta. W pewnym momencie trafiamy na budowę drogi, która ma w przyszłości połączyć wybrzeże z Zabljakiem.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tu odcinek nowej drogi

Obrazek

Jedziemy dalej na Risan, Kotor. Droga znowu zwęża się (dobrze, że nie trzeba było się mijać, zmęczenie już dawało znać o sobie), coraz lepiej widać Bokę Kotorską.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zjeżdżamy coraz niżej i w końcu jest Risan, jedziemy w lewo na Kotor gdzie mamy zarezerwowane kwatery na najbliższe trzy noce. W Kotorze trochę błądzimy, ale w końcu trafiamy. Naszą kwaterą sąTianis Apartments
Za dwie sypialnie z kuchnią płacimy 70 euro za noc. Apartamenty położone są kilkaset metrów od starego miasta.

Obrazek
Obrazek

Jest jak zwykle trochę kłopotu z parkowaniem, okazuje się, że przez noc samochody nie mogą stać przy ulicy. Na szczęście właściciele znajdują nam miejsca kilkadziesiąt metrów dalej i możemy udać się na zasłużony odpoczynek. Jedno wiemy na pewno jutro zero prowadzenia samochodów.

CDN
Ostatnio edytowano 14.04.2013 17:23 przez KOL, łącznie edytowano 11 razy
mar.zag
Odkrywca
Posty: 65
Dołączył(a): 19.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mar.zag » 25.07.2009 20:55

Chylę czoła za taką wyprawę i czekam na CD 8)

PS
Twoje zdjęcia przypominają mi wyprwę do BiH jak jechałem drogą do Banjaluki też była tak piękna droga...czekam na dalszą relacje :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.07.2009 20:55

KOL, niesamowita śnieżna przygoda :!: Super fotki :D
Pozdrawiam :papa:
Doctor Wu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 246
Dołączył(a): 20.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Doctor Wu » 25.07.2009 21:01

Aż mi szczęka opadła. Brać zimówki na Cyklady :?: :?: :?:
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 25.07.2009 21:26

maslinka napisał(a):KOL, niesamowita śnieżna przygoda :!: Super fotki :D


Nic do dodania. Śnieżne zdjęcia latem - niesamowite.
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 25.07.2009 22:37

Widoki genialne :!: Przygoda ze sniegiem... egzotyczna 8O :lol:

pozdr
KOL
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 15.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOL » 26.07.2009 01:04

Dziękuje Wszystkim i Pozdrawiam
To był faktycznie bardzo udany dzień, jakich wiele zresztą na tych wakacjach. Następne części niebawem.
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 26.07.2009 01:17

KOL, ale fajnie pochodzić z Wami po "moim" Sarajewie i się przejechać "moimi" drogami przez kanion piwem płynący i Durmitor. Durmitorski śnieg jak w Alpach normalnie. Warto było, nawet jak trzeba było wrócić, takie przygody się pamięta :) Muszę spojrzeć na mapę gdzie ta nowa droga się buduje. Będę śledził temat bo fajnie piszesz, szczególnie że Wasze docelowe miejsce do dla mnie na razie zupełna egzotyka. Ciekawe czy potwierdzisz że Kora prawdę śpiewała czy też kłamała jak z nut :D
KOL
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 15.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOL » 26.07.2009 04:54

zawodowiec napisał(a):KOL, ale fajnie pochodzić z Wami po "moim" Sarajewie i się przejechać "moimi" drogami przez kanion piwem płynący i Durmitor. Durmitorski śnieg jak w Alpach normalnie. Warto było, nawet jak trzeba było wrócić, takie przygody się pamięta :) Muszę spojrzeć na mapę gdzie ta nowa droga się buduje. Będę śledził temat bo fajnie piszesz, szczególnie że Wasze docelowe miejsce do dla mnie na razie zupełna egzotyka. Ciekawe czy potwierdzisz że Kora prawdę śpiewała czy też kłamała jak z nut :D


Witam
Mogę potwierdzić, Kora nie kłamała w piosence. :D
Tutaj masz trzy etapy budowy w/w drogi
Pozdrawiam

Obrazek
Ostatnio edytowano 27.08.2009 14:12 przez KOL, łącznie edytowano 1 raz
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 26.07.2009 06:47

Dużo pisał nie będę :D :D - powiem tylko.że mi się podoba i to bardzo :D :D Tak bardzo,że trzeba się kiedyś w te okolice udać ...
:papa:
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 26.07.2009 09:58

Śnieg niesamowity 8O
Super się czyta, jeszcze lepiej ogląda, z niecierpliwością czekam na ciąg dlaszy :D
jarop11
Croentuzjasta
Posty: 132
Dołączył(a): 19.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jarop11 » 26.07.2009 10:27

Jestem w gronie czytaczy :D
KOL
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 15.07.2003
C.d.

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOL » 26.07.2009 10:49

24 Maj

Dzisiejszy dzień tak jak sobie postanowiliśmy całkowicie bezsamochodowy.
Jemy spokojnie śniadanko w przydomowym ogródku.

Obrazek
Obrazek

Dzieci mają frajdę z mieszkających tu żółwików

Obrazek

Po śniadaniu wychodzimy na starówkę. Upał jest straszny(24 maj !!!!!), nie chcemy męczyć dzieci i rezygnujemy z wejścia na twierdzę. Siedzimy trochę w knajpce, spacerujemy po uliczkach, przynajmniej dają trochę cienia. Typowo wypoczynkowy dzień. Ostatni raz kiedy tu byliśmy padał deszcz, możemy więc tym razem lepiej sobie kotorską starówkę pooglądać.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Idziemy jeszcze z dziećmi na plac zabaw, który widzieliśmy w drodze na stare miasto
i postanawiamy wynająć jedną z cumujących w pobliżu łodzi. Krótkie targowanie, płacimy 50 euro i płyniemy. Boka oglądana z pokładu łódki jest naprawdę piękna. No i jest trochę chłodniej niż na lądzie.

"Nasza łódka"

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Bardzo zadowoleni z rejsu wracamy na naszą kwaterę. Dzisiaj już nigdzie nie wychodzimy. Popołudnie i wieczór spędzamy w ogródku, a wszystko czego potrzeba do wieczornych "wspomnień i dyskusji" nabywamy
w pobliskim sklepie.

CDN
mar.zag
Odkrywca
Posty: 65
Dołączył(a): 19.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mar.zag » 26.07.2009 11:09

Jak to czytam i oglądam to czuję się jak bym był tam z Wami :mrgreen:

Superancka ta relacja :wink:
Aneta.K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2422
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aneta.K » 26.07.2009 11:39

Relacja super :!: a fotki -piękne :) :) :)
Czekam na dalszy ciąg :D :D :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Greckie Cyklady przez Bośnię, Czarnogórę, Albanię, Macedonię - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone