Grecja

jajacek napisał(a):paweł_ko

napisz proszę czy
-na przejściu w Tompie można wymienić walutę
-ile km przed granicą Macedonia/Grecja jest stacja benzynowa, co to za stacja i czy można bez problemów płacić kartą

Na samej granicy Serbsko-MAcedońskiej jest stacja benzynowa jest po lewej, na niej tankowałem jak jechałem w stronę Grecji. Ja płaciłem kartą na tej stacji.
Potem warto zatankować na samej granicy Macedońsko-Greckiej, paliwo dużo taniej niż w Grecji.
Wymiana waluty w Tompa to chyba tylko po to aby płacić w Serbii na bramkach i trochę zaoszczędzić w ten sposób ( 20%) ale to i tak będzie niewielka kwota ( jakieś 3 EUR).

Pozdrav

Na przejściu granicznym Macedonia - Grecja po str Macedońskiej jest stacja paliwowa. Można płacić w euro, ale kurs jest nieopłacalny a nie można płacić kartą. Tym niemniej i tak wychodzi taniej niż w Grecji.
Jakieś 80 km od granicy w rejonie Smokivicy w Macedonii jest mała stacja - tam mają gaz. Tam przyjmują euro i karty. Niestety nie mam na nią namiaru. Trzeba kilkaset metrów zjechać z autostrady, ale jest chyba(?) oznakowana.

Uwaga: podróżując w Grecji w nocy można mieć problem z zatankowaniem. Większość stacji paliwowych jest zamknięta do 5 rano!!! . Wprawdzie są czynne stacje ale trzeba szukać po miejscowościach. Lepiej wjechać do Grecji z pełnym bakiem...

W Tompie jest kantor i na granicy po obu stronach i przy stacji paliwowej (mają LPG). Ale lepiej w Serbii kupić denary za euro, niż na węgrzech.
W Serbi nie ma problemu z tankowaniem na kartę. Na każdej stacji mają terminale.

Lpg jest dopiero w Nowym Sadzie przy autostradzie w obu kierunkach. Koło granicy z Macedonią jakieś 20 km przed granicą, są oznakowania. Przejezdza się przez wiadukt do miejscowości której nazwy nie pamiętam.

Dziwne ceny tu widzę jeśli chodzi o paliwo w Serbii. Cena diesla jak jechałem tydzień temu to było ponad 130 dinarów a, że 1 euro = 100 dinarów to wychodzi zdecydowanie ponad 5zł/litr
Jeśli chodzi o sezon Turecki na autostradzie to są tysiące samochodów (z literkami D i NL )
Są jak szarańcza, w sobotę pytałem przez CB o kolejki do granicy jeszcze na Węgrzech. Ktoś odpowiedział ok 5km!!!
Wybrałem alternatywne przejście.
Belgrad w taki dzień także masakra, stania na ponad 2h
Bramki w Nisz - kolejny korek...
Zdecydowanie odradzam jazdę w weekend, jak ktoś może niech jedzie w środku tygodnia.

paweł_ko napisał(a):Na przejściu granicznym Macedonia - Grecja po str Macedońskiej jest stacja paliwowa. Można płacić w euro, ale kurs jest nieopłacalny a nie można płacić kartą. Tym niemniej i tak wychodzi taniej niż w Grecji.
.

Jechałem 10 dni temu, tankowałem LPG na tej stacji na granicy Grecko-Macedońskiej i płaciłem kartą.
Mają terminale i bez problemów możesz zapłacić kartą.
Jutro jadę z powrotem do Polski i też będę tankował i płacił kartą na tej stacji.
Potem na stacji zaraz za granicą Serbsko Macedońską po stronie Serbskiej tez kartą i też LPG co wystarczy do Belgradu gdzie bez problemów zatankujesz LPG, potem tankowanie na samej granicy Serbsko-Węgierskiej LPG też kartą i potem już na Słowacji. Jeśli masz duży zbiornik to ominiesz tankowanie w Belgradzie i tankujesz na granicy Serbsko-Węgierskiej.
Pozdrawiam

Pierwszy tydzień lipca w Grecji na Chalikidi jest bardzo mało turystów.
Ostatnie tydzień czerwca był o wiele bardziej liczny.
Można jechać dzisiaj w ciemno i znaleźć dużo tanich i dobrych kwater.
Pozdrawiam ze słonecznej grecji

tamtam napisał(a):Pierwszy tydzień lipca w Grecji na Chalikidi jest bardzo mało turystów.
Ostatnie tydzień czerwca był o wiele bardziej liczny.
Można jechać dzisiaj w ciemno i znaleźć dużo tanich i dobrych kwater.
Pozdrawiam ze słonecznej grecji

Nie minęło jeszcze dwa tygodnie od naszego pobytu w Gerlakini a później jedengo dnia na najładniejszej dla mnie jak na razie plaży w Kalamitsi i wtedy wydawało mi się że jest to turystyczna pustynia. W weekend wiadomo plaże się zapełniły, ale w ciągu tygodnia w nadmorskich kwaterach straszyły opuszczone żaluzje i zamknięte okiennice.
Widok pustych leżaków pod trzcinowymi parasolami straszył także na tessalskich plażach od Stomio poprzez Kokkino Nero do Agnacombos.

tamtam napisał(a):Pierwszy tydzień lipca w Grecji na Chalikidi jest bardzo mało turystów.
Ostatnie tydzień czerwca był o wiele bardziej liczny.
Można jechać dzisiaj w ciemno i znaleźć dużo tanich i dobrych kwater.
Pozdrawiam ze słonecznej grecji

Co to znaczy tanich? Siedzę sobie właśnie w Sozopolu w BG i nudzi mi się...
Pojeździłoby się po Grecji ale nie wiem na jakie ceny się nastawić, chodzi mi przede wszystkim o apartamenty, ceny i dostępność.

Właśnie wróciłem z Grecji(trzeci raz w takim terminie)i potwierdzam,że tłoku na plażach w takim czasie trudno szukać-bywało,że byłem sam z rodziną a cała reszta pusta a na pewno na głowie nikt nikomu nie siedzi nawet na Porto catsiki ciasno było tylko przy wejściu.W apartamentach to brać wybierać można do woli,spałem w trzech miejscach płacąc po 40euro za skład 2+3.Ceny niezwykle wyrównane tzn nikt nie zdziera tylko dlatego,że jest to nad morzem tak jak nad Bałtykiem czy niestety w Cro.Rodzina 2+1 czy nawet 2+2 bez kłopotu wynajmie w tym terminie za 30euro w bardzo dobrym standarcie tzw pierwsza linia brzegowa-u mojego gospodarza było 15 apartamentów a my byliśmy sami(tylko na niedzielę miał jeszcze jedną czy dwie rodziny)ps wzrosły tylko ceny paliwa,ale tankowanie w Macedonii rekompensuje wszystko

Jesli macie jakieś pytania to chętnie służę radą-jestem właśnie na Chalkidiki tak między Sarti a Sykią na kampie Katerina-który serdecznie polecam pod kazdym względem.
pogoda cudowna,spokój i cisza-nie ma się co bać przyjeżdżać.
Jeśli chodzi o paliwo w Serbii to niestety eurodiesel jest po 138,90,więc wychodzi po ok.5.60,ale w Grecji jeszcze drożej-najtaniej w Macedonii,gdzie zatankowaliśmy na full i mam nadzieje że starczy do czasu az znajdziemy się w Bułgarii.
Po ile jest eurodiesel w bułgarii?-ktoś obecnie tam siedzi i mu się nudzi -prosze o info.
Pozdrawiam

Siedzę w BG ale zabij mnie a nie pamiętam, choć dieslem przyjechałem, ale było chyba 2.4 lewa co wychodzi troszkę poniżej 5zł, jutro mogę napisać pewną cenę jak zerknę na jakąś stację.
Wiem, że nie było drożej jak w PL.
Ja z kolei niedługo jadę do Grecji i bardzo interesują mnie ceny wynajmu apartamentów, jeśli możesz coś się dowiedzieć to napisz, ja mogę coś napisać o BG, jestem w Sozopolu.
W BG winietę trzeba wykupić, miesięczna 25 lewa czyli ok 50zł a tygodniowa bodajże 12 lew (ja mam miesięczną)

Godzina zero coraz bliżej . Ide spać. Rano ruszamy na Lefkade . Śladami pewnego forumowicza . Jak bedzie jak to skrobne coś z wyspy .

joajer napisał(a):Siedzę w BG ale zabij mnie a nie pamiętam, choć dieslem przyjechałem, ale było chyba 2.4 lewa co wychodzi troszkę poniżej 5zł, jutro mogę napisać pewną cenę jak zerknę na jakąś stację.
Wiem, że nie było drożej jak w PL.
Ja z kolei niedługo jadę do Grecji i bardzo interesują mnie ceny wynajmu apartamentów, jeśli możesz coś się dowiedzieć to napisz, ja mogę coś napisać o BG, jestem w Sozopolu.
W BG winietę trzeba wykupić, miesięczna 25 lewa czyli ok 50zł a tygodniowa bodajże 12 lew (ja mam miesięczną)

Strasznie podrożały winiety-w zeszły roku płaciłam za miesięczna 13 euro,a tygodniowa kosztowała 5euro,mam nadzieje,że inne ceny nie poszły tak drastycznie do góry.Ja jadę do Borovca wgóry,nad morze przyjechaliśmy do Grecji,a rok temu siedzieliśmy w Achtopolu.Jak dowiem się coś o jakichś kwaterach to napiszę,chociaż ja jestem na kampie,więc nie wiem jak z tym będzie.Na tym kampie wiem,że jakieś kwatery też są jeśli interesuje cię okolica Sarti-tzn. 7 km za Sarti mogę się zapytać.Daj znać .
pozdrav

W Sarti kiedyś byłem, z ciekawości pytałem o kwatery, kupa tego wszędzie było, przy uliczce przy plaży app. 4 osobowy było 45euro ale to było 5 lat temu.
Na kampie mi się podobało, też byłem parę km za Sarti, w lipcu zero ludzi.
ON w BG faktycznie kosztuje około 2.4lew a inne rzeczy...to zależy ale nie jest drogo, czasem coś jest droższe niż w PL ale często jest w podobnej lub niższej cenie.
Byłbym wdzięczny za jakieś info o cenach apartamentów - 4os. Pozdr.

Troszkę się zamotałam z tymi winietami-Ty podawałeś w lev,a ja myślałam że w euro,bo w tej walucie ostatnio płaciłam za opłate drogową.Czyli wszystko w jest ok-wychodzi po przeliczeniu praktycznie to samo,w zeszłym roku były takie same ceny.Sorki jeśli kogoś wprowadziłam w błąd,to ja źle odczytałam.
Pozdrav.

joajer napisał(a):

tamtam napisał(a):Pierwszy tydzień lipca w Grecji na Chalikidi jest bardzo mało turystów.
Ostatnie tydzień czerwca był o wiele bardziej liczny.
Można jechać dzisiaj w ciemno i znaleźć dużo tanich i dobrych kwater.
Pozdrawiam ze słonecznej grecji

Co to znaczy tanich? Siedzę sobie właśnie w Sozopolu w BG i nudzi mi się...
Pojeździłoby się po Grecji ale nie wiem na jakie ceny się nastawić, chodzi mi przede wszystkim o apartamenty, ceny i dostępność.

Dostępność od ręki.
Taniość: za 4 osoby w dwupokojowym apartamencie w cenie 50 EUR, albo poniżej, zależy ile wynegocjujesz.
Jest bardzo pusto, w knajpach, na plażach i w apartamentach w okolicach Chalkidiki.