margaret-ka napisał(a):Czy z Grecji można wyjechać przez Evzoni? Przejście jest zamknięte w obu kierunkach, czy tylko "do" ? Ma ktoś takie info?
przez Evzoni można wyjechać z Ellady czyli wjechać do FYROM
margaret-ka napisał(a):Czy z Grecji można wyjechać przez Evzoni? Przejście jest zamknięte w obu kierunkach, czy tylko "do" ? Ma ktoś takie info?
Sol-Wagon napisał(a):11 wizyt z rzędu? ja bym się nie "łamał"...chyba nie sądziłeś, że co roku tak "gładko" będzie Ci się udawało wyjeżdżać?
popatrz na to inaczej...możesz pojechać w inne miejsce...gdyby nie pandemia, nie miałbyś szans ich zobaczyć...
kadetdudi napisał(a):Do doświadczonych. Myślę na drugi rok o Lefkadzie. I zastanawiam się: lepiej lipiec czy sierpień? Chodzi mi o ceny i ilość turystów (precyzując: żeby było taniej i mniej turystów). Chyba, że w tych miesiącach nie ma różnicy. Dzięki.
kadetdudi napisał(a):Do doświadczonych. Myślę na drugi rok o Lefkadzie. I zastanawiam się: lepiej lipiec czy sierpień? Chodzi mi o ceny i ilość turystów (precyzując: żeby było taniej i mniej turystów). Chyba, że w tych miesiącach nie ma różnicy. Dzięki.
Sol-Wagon napisał(a):kadetdudi napisał(a):Do doświadczonych. Myślę na drugi rok o Lefkadzie. I zastanawiam się: lepiej lipiec czy sierpień? Chodzi mi o ceny i ilość turystów (precyzując: żeby było taniej i mniej turystów). Chyba, że w tych miesiącach nie ma różnicy. Dzięki.
początek września odpada?
kadetdudi napisał(a):Sol-Wagon napisał(a):kadetdudi napisał(a):Do doświadczonych. Myślę na drugi rok o Lefkadzie. I zastanawiam się: lepiej lipiec czy sierpień? Chodzi mi o ceny i ilość turystów (precyzując: żeby było taniej i mniej turystów). Chyba, że w tych miesiącach nie ma różnicy. Dzięki.
początek września odpada?
Już tak. Dziecko do szkoły w tym roku idzie. Tak więc rozważam lipiec i sierpień. Ogólnie planuję objazdówkę (może w końcu jakąś relację napiszę) z punktem kulminacyjnym właśnie na Lekadzie. Chyba Vasiliki.
Może i niewiele, ale.... Moi rodzice też wyszli z takiego punktu i nie byłam na rozpoczęciu roku pierwszej klasy. Wszyscy już się poznali, a ja dotarłam do klasy kilka dni później. Pamiętam to do tej pory.... Pierwsza klasa, pierwszy dzień, pierwsza nauczycielka - nie zabierajcie tego dzieciom. W późniejszych klasach to nie problem...Bodek1 napisał(a):W szkole nie wiele się traci wracając na początku września, kilka lat temu tak wracaliśmy z Peloponezu.
A my od bliższej Sithonii i Sarti - polecamBodek1 napisał(a):Też zaczynałem przygodę z Grecją od Lefkady.