yzedef napisał(a):piekara114 napisał(a):W Gr jedzenie w knajpach jest tańsze niż w Cro. W sklepach też minimalnie taniej.
W Gr nie ma takiego zwyczaju, że przy drodze czy przed domem siedzą osoby z tabliczką wolne kwatery, przynajmniej na 4 wyjazdy ja się z tym nie spotkałam (w sumie to w jednym miejscu w Sarti siedział starszy dziadek).
W greckim app. standardem jest wymiana pościeli co 2/3 dni i sprzątanie, czego nie ma w Cro.
Nie to że narzekam, stwierdzam tylko fakt iż z tą taniością to nie do końca jest jak wyżej. jestem na Lefkadzie od niedzieli i według mnie jest chyba blisko Cro, może delikatnie drożej. Mam na myśli stołowanie się w knajpach. Najprostsze spaghetti to 8-10 euro, z owocami morza 13-15. Ogólnie wszelkie dania jak Musaka od około 10 euro za porcję. Piwo 4-5 euro. Chleb 1 euro, lody tu już wyraźnie drożej bo tu gdzie jestem 2,3 euro za gałkę. Fajne jest tak jak pisze piekara, w cenie jest sprzątanie, to fajna sprawa.
Reszty cen nie pamiętam bo jakoś nie spinam się tym tematem...
Plataria, Korfu, Lefkada to popularne i oblegane rejony z cenami wyższymi niż np Peloponez.
Na Krecie też zapłacisz więcej w knajpie na północnym wybrzezu i na poludniowym (okolice Chanii versus Paleochora)