Torac napisał(a):Wiem, tego typu rankingi są w zasadzie niemądre, ale co tam, nie samymi mądrościami człowiek żyje. Nie ukrywam, że bardzo mnie ciekawi jak taka lista wygląda w przypadku Kulek, Ogórka, Pawelh'a i nie tylko.
Nie wiem ...
W kategoriach plaża/zatoczka:
- mnóstwo miejsc w południowo - zach Krecie - super przejżysta woda i puste dzikie plaże od takiej kedrodasos (poniżej Elafonisi)
Tam daleko widać Elafonisi na poniższym zdjęciu (hen,hen kilka km):
20m widocznosć pod wodą
Jedna z wielu dzikich "plaż" na południu Krety z tą niesłychanie przejżystą wodą
Dalej w tej kategorii SIMOS na Elafonisos na Peloponezie:
Piaseczek, lazur, góry
Tylko, że my lubimy odludne plaże ale i tak nie wysiedzimy na takiej dłużej jak 2 godziny (posnorkelujemy, papu i następna, nie potrafify leżeć niestety)
W kategorii snorkellowania bardzo się dzieciom podobało snorkellowanie w Plitrze wsród ruin antycznych.
Zwłaszcza jak mieli powiedziane, ze antycznej ceramiki nie wolno ale moneta .... kto wie ..
W kategorii pobyt na zadupiu taka mini-wioska ponizej plitry z mikro porcikiem (super miejscowka na kilka dni)
Tylko zgrzeszę ale z tego miejsca można pływać łodką albo do Plitra albo na wyspę Elafonisos (30 km) albo pływać z pustej plaży na wprost bungalowów i jeść w jedynej tam tawernie. 5 dni w tym raju to dla mnie max
Miejsce w którym wytrzymałbym 2 tygodnie to Nafplio. Jest gdze pospacerować, zjeśc wypić super kawę, zjeść dobre lody, pozwiedzać, pospacerować, podjechać blisko do Epidavros na spektakl, popłynac swoją łódką do Porto Heli, Spetses, Hydry, ...
Polubilem jezioro Limni Voulagmenis z którego wypływa się kanałkiem na zatokę Koryncką i od razu latarnia i świątynia Hery
Za latarnią są takie fajne miejsca:
typu plaże w jaskiniach:
CDN