Grecja

Wielkie dzięki. Mój mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl Co do apartamentów - wiem, długo szukałem lokum na Kefalonii i zdjęcia Vigli po prostu mnie zwaliły z nóg
Ponoć w pobliżu jest jakaś przystań rybacka (właścicielka pisała coś o porcie) gdzie można kupić świeże ryby i owoce morza?
Lidla nie lubię, w ogóle pytałem mieszkańców i dość dziwna sprawa, bo nie ma w pobliżu mojego ulubionego piwska (Verginy Red). Chyba zaopatrzę się w kilka sztuk w Thessalonikach.

MCR napisał(a):Wielkie dzięki. Mój mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl Co do apartamentów - wiem, długo szukałem lokum na Kefalonii i zdjęcia Vigli po prostu mnie zwaliły z nóg :)
Ponoć w pobliżu jest jakaś przystań rybacka (właścicielka pisała coś o porcie) gdzie można kupić świeże ryby i owoce morza?
Lidla nie lubię, w ogóle pytałem mieszkańców i dość dziwna sprawa, bo nie ma w pobliżu mojego ulubionego piwska (Verginy Red). Chyba zaopatrzę się w kilka sztuk w Thessalonikach.

Mythos też jest dobre.Poza tym Amstel i Haineken w każdym sklepie i tawernie.Taka mini przystań jest, ale nie widziałem żeby ktoś ryby sprzedawał.Może w sezonie.Zdjęcia już idą.Pozdrawiam

Heinekena nie lubię, Amstel jest trochę zbyt ciężki (wiem, marudzę ;>). Mythos jest świetny, u nas kupuję go w Piotrze i Pawle.
Vergina ma specyficzny smak, jest rewelacyjna, być może Mythos Red będzie podobny (co nie oznacza, że gdzieś po drodze nie kupię Verginy hehe).
Jechaliście autem?

[quote="MCR"]Heinekena nie lubię, Amstel jest trochę zbyt ciężki (wiem, marudzę ;>). Mythos jest świetny, u nas kupuję go w Piotrze i Pawle.
Vergina ma specyficzny smak, jest rewelacyjna, być może Mythos Red będzie podobny (co nie oznacza, że gdzieś po drodze nie kupię Verginy hehe).
Jechaliście autem?[/quote

Ja za to Hainekena lubię bardzo.Amstel trochę mniej.Tak jechałem samochodem(LPG), a później prom z Killini.

Przez Serbię i Macedonię? Jak płaciłeś za autostrady? EUR czy ichniejszą walutą? Jakiś nocleg tranzytowy?
U mnie trasa wygląda następująco:

Dzień 1 - 24 sierpnia - wyjazd z Wrocławia, dojazd w okolice Nis'u (Serbia) - nocleg.

Dzień 2 - 25 sierpnia - dojazd do Salonik, krótkie zwiedzanie miasta (3 godziny powinny wystarczyć), wyjazd w stronę Aten (tutaj szukanie jakiegoś lokum) - wieczorne zwiedzanie Plaki - nocleg.

Dzień 3 - 26 sierpnia - poranne zwiedzanie stolicy Grecji (Akropol i okolice), około 13 wyjazd w stronę Koryntu. Zwiedzanie Koryntu, Starożytnego Korytu, Akrokoryntu. Dojazd do Myken - nocleg.

Dzień 4 - 27 sierpnia - dojazd do Navplionu, następnie Epideraus (Epidavros) i po zrobieniu pętelki wyjazd w stronę Diakoptonu. Niestety siła wyższa sprawiła, że główna atrakcja, czyli przejazd koleją Diakopton - Kalavrita, przez najbliższe 2 lata z powodu remontu będzie niedostępna. Jako Miłośnikowi Kolei nacieszyć dane mi będzie się jedynie szopą z taborem Cóż, współpasażerowie powinni być szczęśliwi. Jedziemy do Olimpii i zwiedzamy starożytny stadion olimpijski.

Dzień 5 - 28 sierpnia - wyjazd w stronę Killini i transfer na Zakynthos. Szybki dojazd do aparamentów (rezerwację mam w Kavos Psarou).

Dzień 6 - 9 - 29 sierpnia do 1 września - Zakynthos. Zwiedzanie, plażowanie etc.

Dzień 10 - 2 września - do południa ostatnie zabawy na Zante, wyjazd w kierunku portu, transfer na Kefalonię. Zakwaterowanie w Vigla Village (tam mam rezerwację) - nocleg.

Dzień 11 - 12 - 3-4 września plażowanie na Kefalonii.

Dzień 13 - 5 września - zwiedzanie Kefalonii.

Dzień 14 - 6 września (czwartek) - wycieczka KTELem (bądź samodzielnie - do ustalenia) na Itakę. Całodzienny pobyt na tej idylicznej wyspie.

Dzień 15 - 7 września wyjazd w stronę portu, transfer do Patras. Wyjazd w stronę Delf - zwiedzanie świątyni i innych cudów tego miejsca. Dojazd do Meteorów (Kalambaka) - nocleg.

Dzień 16 - 8 września - zwiedzanie Meteorów, około 14 wyjazd w stronę Polski. Nocleg tranzytowy na Serbii.

Dzień 17 - 9 września - przyjazd do IV RP


zastanawiam się jednak nad tranzytówką. Wypada w Serbii, ale pewnie do Macedonii bym dojechał (w Salonikach chcę być wypoczęty). Szukam też w miarę sensownego (i taniego) noclegu w Atenach.

Jechałem przez Serbię i Macedonię.W tamtym roku spałem dwie noce w Ohrid w Macedonii(super miasto).W tym roku ja z kolegą jechaliśmy samochodem non stop do Aten a żona z koleżanką i dzieckiem leciały samolotem z Katowic.Potem wszyscy razem na prom do Killini.Opcja z tamtego roku zdecydowanie lepsza i w przyszłym roku do tego wrócimy.
Za autostrady płaciłem w ichniej walucie.

Dzięki za info. Ohrid jest śliczne, ale zbyt odległe od głównej trasy, a plan i tak mam napięty
Ile Euro wymieniałeś na opłaty autostradowe? Z tego co wiem, niestety, kartą płacić się nie da, więc ta opcja odpada.

Zobacz Hotel "Arta" w Atenach.Myśmy zwiedzali Ateny w drodze powrotnej.Meteora w tamtym roku-pięknie.

MCR napisał(a):Dzięki za info. Ohrid jest śliczne, ale zbyt odległe od głównej trasy, a plan i tak mam napięty :)
Ile Euro wymieniałeś na opłaty autostradowe? Z tego co wiem, niestety, kartą płacić się nie da, więc ta opcja odpada.

Nie pamiętam dokładnie ale autostrady w Serbii to chyba 2100 dinarów w jedną stronę.Ja jeszcze w Serbii tankowałem dwa razy gaz(litr 31 dinarów).Euro to jakieś 80 dinarów więc można to policzyć.W Macedonii nie musisz wymieniać, 5 euro w jedną stronę spokojnie wystarczy.Mogą Ci na bramkach wydać w denarach ale to nie problem bo będziesz miał na powrót.w Macedonii jest tanie paliwo przynajmniej gaz.Euro z tego co pamiętam to ok 100 denarów.W Grecji płaci się przeważnie na bramkach po 2 Euro.Raz płaciłem 2,40 i raz 2,70 za autostradę do lotniska w Atenach.Jak to Cię interesuje to w pobliżu lotniska na Shellu jest LPG.W centrum też ale trochę ciężko znaleźć, okolice Carrefura.Aha Grecy często na mapach pokazują autostrady albo drogi szybkiego ruchu ,a w rzeczywistośći są to drogi z szerokim poboczem gdzie wyprzedza się na trzeciego(Ateny-Patras).Pozdrawiam

Jeszcze raz dzięki za wskazówki - na pewno będą przydatne. Za LPG dziękuję, mam auto na benzynę, więc się nie przyda (mnie, ale pewnie komuś na pewno).
Ta mapa, o której wspominałeś, jest dokładna? Wydawnictwo zacne, więc zakładam, że powinna być. Ile Ci policzyli za przesyłkę do PL?

MCR napisał(a):Jeszcze raz dzięki za wskazówki - na pewno będą przydatne. Za LPG dziękuję, mam auto na benzynę, więc się nie przyda (mnie, ale pewnie komuś na pewno).
Ta mapa, o której wspominałeś, jest dokładna? Wydawnictwo zacne, więc zakładam, że powinna być. Ile Ci policzyli za przesyłkę do PL?

Mapa 7,95 euro z przesyłką to było jakieś 11 euro.Drogo ale mapa bardzo dokładna i w Polsce niedostępna.Odległości na mapie podane z dokładnością do 100m.A swoją drogą Czechy ,Słowacja i Węgry mają swoje oddziały freytag&berndt a w Polsce lipa.Pozdrawiam

KOL napisał(a):Mythos też jest dobre.Poza tym Amstel i Haineken w każdym sklepie i tawernie.

O piwie w Grecji

21 lipca wyruszam pierwszy raz do Grecji - mam nadziejąę, że w Kokino Nero popróbuję tego Mythosa

Mythosa na pewno, to chyba najpopularniejsze piwo greckie. W Polsce też można kupić. W Kokino (ogólnie w Macedonii) powinno Ci się udać Verginę dorwać. Spróbuj. Szczególnie Verginy Red. Jest rewelacyjna

czy to ta rewelacja

Takkkkkkkkkkkkk )))))))))))))