Grecja

napisał(a) **viltob08** » 01.08.2016 09:36

ogorek napisał(a):No cóz, na forum GR podstawowa rada to jechać w tygodniu.
Najgorszy scenariusz to przejazd wieczorem przez Belgrad w Weekend - murowane stanie na bramkach (mowa o powrocie z Grecji)

Niestety w opcji powrotu nie było innego wyjścia, w sumie staliśmy z 15 min., ale ja bym radziła innym po prostu zjechać wcześniej i nie pchać się na ostatnią bramkę.

napisał(a) **ogorek** » 01.08.2016 14:23

Nie wiem czy w niedzielę wieczorem (nie wiem jak z sobotą) nie lepiej wracać obwodnicą Belgradu

napisał(a) **viltob08** » 01.08.2016 14:31

Jeszcze kwestia płatności kartą. Założyłam konto w kantorze walutowym Alior Banku ( nie konto walutowe). Rada na przyszłość, w krajach, w których nie płaci się euro, warto płacić kartą w dolarach, bo wydawana jest tylko karta master card, a tu wiadomo, płacąc za paliwo w Macedonii najpierw przelicza na dolary i dopiero potem na euro ;-)

Natomiast w Grecji czy w Słowacji po prostu ściąga tyle eurasów ile jest na rachunku, a kosztuje tyle za ile się te euro kupiło :-)

Ja polecam.

napisał(a) **baunty** » 01.08.2016 17:50

krakland napisał(a):Mam nadzieję,że uda się doprowadzić tą drogę do bezpiecznej przejezdności przed wielkim sezonem i na mój pobyt ( Vasiliki od 28 sierpnia-Armonia) nasza ulubiona spokojna plaża Gialos będzie dostępna.

Dojazd na plażę Gialos został ponownie , tym razem dokładnie"oczyszczony" i doprowadzony do porządku.
Bez obaw mozna już tam jechać, plaża jest otwarta dla turystów.

napisał(a) **krakland** » 03.08.2016 00:08

Dzięki baunty za dobre wieści o dojeździe na Gialos.

napisał(a) **pawelh** » 04.08.2016 12:26

ogorek napisał(a):Nie wiem czy w niedzielę wieczorem (nie wiem jak z sobotą) nie lepiej wracać obwodnicą Belgradu

Wychodzi to samo.
Wracałem w ostatnią sobotę przez miasto i przejazd był sprawny.Widziałem samochód z Pl,który pojechał na obwodnicę,z którym spotkałem się po drugiej stronie.
Sam problem występuje na bramkach i na przyszłość mam zamiar zjechać wcześniej bo to co tam wyprawiają raczej nie ulegnie poprawie.

napisał(a) **jacencjusz** » 06.08.2016 12:59

baunty napisał(a):Dojazd na plażę Gialos został ponownie , tym razem dokładnie"oczyszczony" i doprowadzony do porządku.
Bez obaw mozna już tam jechać, plaża jest otwarta dla turystów.

Niestety sytuacja na drodze prowadzącej na plażę Gialos nie wygląda tak dobrze. Rzeczywiście zostały wykonane prace porządkowe i droga jest przejezdna, lecz nie oznacza to, że została oficjalnie otwarta. Wg burmistrza Lefkady droga nadal nie jest bezpieczna i nie została dopuszczona do ruchu. Przy wjeździe stoją znaki zakazu wjazdu i przejazd wiąże się nie tylko ze złamaniem przepisów (chyba nikt tego nie kontroluje) ale przede wszystkim z faktem, że jeśli przydarzy się nam na tej drodze jakikolwiek wypadek ubezpieczenie samochodu z wypożyczalni nie zadziała i całość kosztów będziemy musieli pokryć z własnej kieszeni. Warto mieć to na uwadze jeśli będziemy się wybierać tą drogą.

napisał(a) **pawelh** » 07.08.2016 07:28

Na Lefkadzie dziesiątki w całej Grecji tysiące pięknych plaż więc ta może poczeka, szkoda ryzykować.
Żyją z turystyki to i drogę naprawią a będzie wówczas powód by odwiedzić wyspę.

napisał(a) **baunty** » 07.08.2016 10:27

pawelh napisał(a):Na Lefkadzie dziesiątki w całej Grecji tysiące pięknych plaż więc ta może poczeka, szkoda ryzykować.
Żyją z turystyki to i drogę naprawią a będzie wówczas powód by odwiedzić wyspę.

Droga jest przejezdna - miejscami brak asfaltu i zwężenia - tu bardziej chodzi o osuwiska i kamienie spadające z góry, ale to przecież jest wszędzie możliwe, więc władze używały tego argumentu w celu wytłumaczenia braku działania z ich strony (remontu). Dopóki miejscowi sami nie wynajęli ciężkiego sprzętu....ale o tym już było wcześniej.

Według moich znajomych, którzy mieszkają w Athani, jest bardzo dużo ludzi na plaży, otwierane są bary dla turystów - więc nie ma sensu panikować.
.
To była tylko odpowiedź na pytanie jednego z forumowiczów , że dojazd jest możliwy, droga przejezdna , oczyszczona i bardzo dużo ludzi z tego korzysta.

Na forum o Grecji też ktoś o to pytał, następnie tam pojechał - wszystko było oki.

Ktoś chce pojechać to pojedzie, jeśli nie chce to nie pojedzie. Wolny wybór.

Ja miałem to szczęście, że byliśmy na tej plaży kiedy jeszcze była pusta , zupełnie inne wrażenia - ale my tam przypływaliśmy a nie dojeżdżaliśmy.

napisał(a) **pawelh** » 07.08.2016 16:04

Co prawda mój sprzęt pływający,który zabieram na wakacje to tylko kajak,ale i on pozwala dotrzeć do pustych plaż.
Ostatnio w zasięgu 15 minut wiosłowania miałem trzy takie cuda,ale to nie to samo co motorowodniactwo-zazdroszczę(pozytywnie) i w przyszłości nie wykluczam takiej opcji