Rob-Cro - wszystko, co piszesz, z jednej strony weryfikuje plany co do ekipy - ale z drugiej wspaniale rozpala wyobraźnię. Jedyny "południowy" szczyt,na który wszedlem, to Sv.Ilja - ale to przecież nie ta skala. Dzięki Wszystkim za cenne uwagi - góry nauczyły mnie pokory i roztropności i staram się zawsze przygotować jak najlepiej do nieznanego.
Piszesz o pionowej ścianie - to pewnie "Tron Zeusa" - ten postanowiłem odpuścić z założenia ( dzieciaki ). Ale czy na "zwykłych" ścieżkach przyda się lina ?