Grecja

Dzisiaj bylismy w wodospadack w Nidri, bylo to najwieksze rozczrowanie, nistety o tej porze roku wody tam niewiele, jakies jedno oczko wodne a wodospad slabiutki, jak nasz prysznic.

poti napisał(a):Mam pytanie do miłośników Grecji.
Czy po 15 sierpnia, podobnie jak w Chorwacji, mogę liczyć na zmniejszenie się ilości turystów?

Sierpień to szczyt sezonu a pustawo jest czerwiec/lipiec.Co wcale nie oznacza,że wszędzie są tłumy gdyż wystarczy omijać kurorty lub przespacerować kilkuset metrów by mieć spory kawał plaży tylko dla siebie.

tony montana napisał(a):

FUX napisał(a):Czy to jest powszechne w Grecji, czy ktoś sobie jaja robi?

Zarówno w tym roku na Krecie WSZĘDZIE tak stało....
Jak i w 2011 na Rodos

Jak jest na kontynencie - nie wiem

w wielu krajach południowych to standard... widziałem takie prośby i we Włoszech i w Hiszpanii, choć rzeczywiście za pierwszym razem w Grecji i był to dla mnie szok... może nie sam napis, a widok wiadra

Takie informacje w Gr to nic nadzwyczajnego i można je spotkać w wielu regionach a wynika to z zastosowania zbyt wąskich rur kanalizacyjnych.

Dzisiaj wyjechalismy z Vasiliki na Pilion do Afissos. W Vasiliki bylo duzo ludzi, wieczorem pelne knajpki, na Porto katsiki tlum.
Tutaj w Afissos mniej ludzi a apartament 3 os mamy za 25 eur (cena za 7 dni)

Bo Lefkada jest przereklamowana a szczególnie bezpłciowe VasilikiOwszem jest kilka plaż powalających na kolana w tym Porto Katsiki i są to miejsca godne polecenia.Zważywszy jednak,że najpiękniejsze plaże są po stronie zachodniej to wybór bazy w Vasilikach powoduje,iż prawie do każdej fajnej plaży jest daleko.Byłem w tym roku na wyspie drugi raz ,ale tym razem kwaterowałem po stronie zachodniej to rozsądny wybór.

pawelh napisał(a):Bo Lefkada jest przereklamowana a szczególnie bezpłciowe VasilikiOwszem jest kilka plaż powalających na kolana w tym Porto Katsiki i są to miejsca godne polecenia.Zważywszy jednak,że najpiękniejsze plaże są po stronie zachodniej to wybór bazy w Vasilikach powoduje,iż prawie do każdej fajnej plaży jest daleko.Byłem w tym roku na wyspie drugi raz ,ale tym razem kwaterowałem po stronie zachodniej to rozsądny wybór.

Nie zgodzę sie z tobą! Lefkada jest wspaniała, przereklamowany jest Pilion i jego wschodnie plaże.

Wybór Vasiliki był super wyborem, bardzo nam sie podobało miasteczko, objechaliśmy wiele plaż, jakos nie byo zbyt daleko, do godziny jazdy, droga dobra.
Właśnie Porto Katsiki podobało nam sie najmniej, jako cud natury owszem, piękna, ale do plażowania sie nie nadaje.
Najbardziej podobała nam sie plaża przy Kalamitsi ( chyba Gajdaros) - piasek, turkusowa woda i brak ludzi - plaża tylko dla nas.
Wspaniala Gialos, Egremni, nawet malutka zatoczka na koncu w Vasiliki
Fajna była Katisma, ale sporo ludzi i komercja.

Od wczoraj jestesmy na Pilionie w Afissos. Dzisiaj zrobilismy sobie wycieczke na wschodnie plaże, do Agios Joanis, Horefto - plaże jak plaże, po Lefkadzie dupy nie urywa, ale droga to koszmar.
Jedynie Mylopotamos była fajna, ale padał deszcz i moze dlatego, że była pusta, to była fajna

Byliśmy tez na plaży Potistika ( za Siki), była zdecydowanie ładniejsza niż te wschodnie.
Zostajemy do konca tygodnia, wiec jeszcze cos zobaczymy, ale raczej południe półwyspu, południowy wschód. Moze uda mi sie jeszcze raz namówic męża na Mylopotamos, ale po dzisiejszej wycieczce po gorach w deszczu chciał stąd zwiewać!

Najładniejsze plaże na Pilionie na których byłem to wg mnie:

Plaka,


Mylopotamos,



Ag. Saranda



Ps. Potistika to też wschodnie wybrzeża

pawelh napisał(a):Bo Lefkada jest przereklamowana a szczególnie bezpłciowe VasilikiOwszem jest kilka plaż powalających na kolana w tym Porto Katsiki i są to miejsca godne polecenia.Zważywszy jednak,że najpiękniejsze plaże są po stronie zachodniej to wybór bazy w Vasilikach powoduje,iż prawie do każdej fajnej plaży jest daleko.Byłem w tym roku na wyspie drugi raz ,ale tym razem kwaterowałem po stronie zachodniej to rozsądny wybór.

W tym roku 16 dni (17.07-2.08) miałem przyjemność spędzać na Lefakadzie i również nie zgodzę się aby była przereklamowana natomiast potwierdzę że Wasiliki (plaża nie miasteczko) faktycznie jest "bezpłciowa" i na plażowanie w takim miejscu musiało by nas na prawdę "przycisnąć". Po prostu nie po to jadę (w moim przypadku 1860 km) żeby ktoś mi trzymał swoją piętę na moim ręczniku. Mieszkałem w Kalamitsi studio (2+2) z antresolą dla dzieci (40E/dzień). Nie lubimy tłumów dla tego polecam ludziom o podobnych upodobaniach plaże : Kalamitsi, Megali Petra, i Avali . Będąc na Lefkadzie oczywiście trzeba zobaczyć wszystkie plaże "must see" i na wszystkich "tych" byliśmy ale nie koniecznie chcieliśmy do nich wracać aby poplażować. Z perspektywy pobytu na miejscu uważam że Kalamitsi jest na prawdę dobrze strategicznie położoną wioską która stanowi dobra bazę wypadową na resztę wyspy- do miasta Lefkada na większe zakupy - 30-40min jazdy, do Wasiliki mniej więcej tyle samo a wszystkie sensowne plaże wyspy są właśnie w tym spektrum czasowym. Dla tych którzy nigdy nie byli : Lefkada to miejsce gdzie nie ma dużych hoteli i kurortów nawet drogi na wyspie w większości wykluczają przejazd autobusom i to pewnie w naturalny sposób blokuje ewolucję w kierunku masowej turystyki. Lefkadę osobiście polecę tym którzy chcą zobaczyć coś "wow" a oprócz tego chcieli by znaleźć spokojne duże plaże gdzie do "sąsiada pod parasolem obok" będzie co najmniej kilkanaście metrów. Kolejne wakacje...? hmm - chciałbym na pewno zobaczyć inne miejsca ... może kolejny inny Kraj -gdyby jednak zabrakło pomysłu... chęci... wiem że Lefkada jest jednym z takich miejsc do których chętnie wrócę jeszcze raz.

To zostałem źle zrozumiany .Na Lefkadzie byłem dwa razy a rzadko wracam w te same miejscam więc to wiele tłumaczy.Każdy kto tu dotrze nieomal obowiązkowo trafia na Porto Katsiki i dlatego jest tam relatywnie ciasno,choć wystarczy przespacerować się na jej koniec i jest ok.W Gr można wyszukać nawet kilkukilometrowe puste plaże nie wspominając o małych kameralnych.ps co niezmienia faktu,że z Vasilik do plaż tych najładniejszych a większość jest po stronie zachodniej jest relatywnie daleką.

ewalla napisał(a):
Nie zgodzę sie z tobą! Lefkada jest wspaniała, przereklamowany jest Pilion i jego wschodnie plaże.

dobre chyba pojechaliście bez rozeznania tematu

Proponuje wziąć w łapkę mapę, którą wszędzie rozdają (duża czerwona)i poprosić jakiegoś Greka aby zaznaczył miejsca warte zobaczenia. Ewentualnie pooglądać sprzedawane pocztówki i samemu ocenić co warte zobaczenia. Wówczas objawią się plaże jak np Fakistra.

chriso napisał(a):Wówczas objawią się plaże jak np Fakistra.

ale dojazd i dojście trudne, prawie jak na Egremni...

Najtrudniejszy dojazd do Analipsi, ale szału nie było. Więcej; cienizna

chriso napisał(a):

ewalla napisał(a):
Nie zgodzę sie z tobą! Lefkada jest wspaniała, przereklamowany jest Pilion i jego wschodnie plaże.

dobre chyba pojechaliście bez rozeznania tematu

Proponuje wziąć w łapkę mapę, którą wszędzie rozdają (duża czerwona)i poprosić jakiegoś Greka aby zaznaczył miejsca warte zobaczenia. Ewentualnie pooglądać sprzedawane pocztówki i samemu ocenić co warte zobaczenia. Wówczas objawią się plaże jak np Fakistra.

Ciasnawo no i te kamory w wodzie... Ale prezentuje się zacnie i fotki byłyby git - na tej nie byłem

chriso napisał(a):

ewalla napisał(a):
Nie zgodzę sie z tobą! Lefkada jest wspaniała, przereklamowany jest Pilion i jego wschodnie plaże.

dobre chyba pojechaliście bez rozeznania tematu

Proponuje wziąć w łapkę mapę, którą wszędzie rozdają (duża czerwona)i poprosić jakiegoś Greka aby zaznaczył miejsca warte zobaczenia. Ewentualnie pooglądać sprzedawane pocztówki i samemu ocenić co warte zobaczenia. Wówczas objawią się plaże jak np Fakistra.

Mamy mapkę ( nie jest czerwona, tylko niebieska ), temat rozeznaliśmy, ale przeliczyliśmy sie z odległościami, z zakrętasami i zjazdami. Tutaj marne 15 km może trwać pół godziny bo pełno zakrętów i ostrych podjazdów.

Akurat Fakistra dupy nie urywa, taka chorwacka plaża. Zejście kiepskie, co z małym dzieckiem jest trudne, kamienie w wodzie, do pochodzenia sie nie nadaje ( patrz: byliśmy z małym dzieckiem), mozna tylko fajne fotki zrobić.

Może nie do konca jasno sie wyraziłam - mnie rozczarowały plaze północno - wschodniego Pilionu.

Bardzo podobała nam się tylko Mylopotamos. Na wschodzie fajna Potistika, Melani, świetna Kastri niedaleko Platani ( piasek i dosć płytko, idealna dla małych dzieci), Liri, Mourtias - ale tutaj też kamienie w wodzie, za to na plaży piasek.
Ogólnie półwysep fajny, ale bardziej pododbało nam się południe.
A żeby nie było - byliśmy tez w Makrinitsie, Portarii, Hani, Zagorze, Kissos no i oczywiście na koniuszku w prześlicznym Ag. Kiriaki.

Nie musieliśmy prosić żadnego Greka, wystarczyło poczytać kilka relacji z Pilionu

,, akurat Fakistra dupy nie urywa ,, punkt widzenia zależy od ....... dziecka?
kamienie w wodzie ......... jakaś masakra?
woda chyba nie jest do chodzenia tylko do pływania

pzdr