Grecja

Kowolki nie czkają na wakacje

Kowal38 napisał(a):Hejka


...Janusz (Janusz W )napiszcie koniecznie jakie maciie plany


...(jakie wyspy Cykladowe)




...my w tym roku Sporady Północne { Alonissos,,Skopelos , Skiathos..)





..wyjazd 24 maja



Pozdrowiajoim Kowolki

My chcemy Milos + chwila na Mykonos + ew.Naxos..., ale wszystko zależy od tego jak i za ile będą promy pływały!
Liczę na Twoją relację na bieżąco . Skopelos bardzo interesuje moje panie

pozdr

janusz.w. napisał(a): Skopelos bardzo interesuje moje panie

No właśnie.. Bardzo chciałabym w drodze z Kalampaki (planowany nocleg ze zwiedzaniem Meteorów) do Kiveri na Peloponezie zjechać do Volos i stamtąd na Skiathos i potem na Skopelos...Podpowiedzcie proszę, czy jest możliwe ogarnięcie tego w ciągu jednego dnia czy raczej konieczny będzie nocleg na Skopelos..Próbowałam znaleźć informację na temat promów - bo to jest decydujący warunek, ale cóż - przyznaję chyba nie potrafię skutecznie skorzystać ze stron z rozkładami promowymi...

Z Kalampaki do Kiverii to prawie cały dzień jest potrzebny.

Prom z Wolos do Skopelos 3 godz. 45 min.
Z Kalampaki do Volos to pewnie trzy godziny.
Zaokrętowanie, wyokrętowanie..., raczej nie widze szans.

https://ssl.directferries.com/ferry/secure/multi_price_detail.aspx?stdc=DF10&grid=0&rfid=1869&psgr=1&curr=2&retn=True

Na pewno ktoś z Was był w Grecji na kempingu. Zamierzam wybrać się w tym roku na "objazdówkę" po Grecji. W planach mam dłuższe pobyty na Sithonii (Chalkidiki) i Peloponezie (półwysep Mani albo wyspa Elafonisos). Nie chcę niczego rezerwować, bo jedyne, co wiem, to to, że chcę jechać w sierpniu, czyli zapakować rodzinę do samochodu, zabrać namiot, kilka niezbędnych rzeczy, zatrzasnąć drzwi od domu i wyruszyć... Pytanie mam takie: czy jadąc w ciemno na kemping w sierpniu, nie wykazuję się zbyt dużą fantazją? Wolałbym mianowicie nie narażać rodziny na dodatkowy stres związany z brakiem wolnych miejsc (podobne rozczarowanie spotkało nas w ubiegłym roku w Chorwacji).

Dzięki z góry za wszelkie sugestie, pukanie się w głowę itp. reakcje Wszystko może okazać się pomocne i pozwoli jeszcze raz przemyśleć moją decyzję.

ja byłem co prawda w lipcu i wtedy było pustawo, ale cóż... jaką masz alternatywę?
pakuj się i jedź :@)))

J a w ubiegłym roku byłem na Peloponezie(apartanenty)w tym na Mani i choć nie zwracałem specjalnej uwagi na kempingi to jest ich w tym rejonie bardzo mało.W czerwcu czy w lipcu w Grecji jest pustawo tak w apartamentach jak i na kempingach natomiast sierpień to inna bajka,ale zawsze gdzieś przycupniesz z namiocikiem choćby na plaży A tak naprawdę w Grecji (poza sierpniem)średnio opłaca się kemping bo przy odrobinie szczęścia w tych samych pieniądzach znajdziesz apartament

eystrasalt napisał(a):Na pewno ktoś z Was był w Grecji na kempingu.

Zawsze jeżdżę w sierpniu, zawsze z namiotem, nigdy nie rezerwuję miejsc. Na te kilkanaście wyjazdów tylko raz,we Włoszech przytafiło się nam, że odeszliśmy spod recepcji z kwitkiem.
W Grecji byłem w sumie na pięciu kempingach i na każdym udawało się znaleźć przyzwoite miejsce. Najmilej wspominamy kamp w okolicach Kalamaty na Peloponezie. Na obszarze ok 3 ha wszystkich kampingowiczów było może raptem 10 rodzin.
Nie jeżdżę natomiast w ciemno, bez rozeznania potencjalnych miejsc biwakowania, chociażby po to żeby wiedzieć czy mają tam dostęp do wi-fi .
Moim zdaniem możesz jechać śmiało, bez obaw o swój kawałek podłogi.

demi-duox napisał(a):Zawsze jeżdżę w sierpniu, zawsze z namiotem, nigdy nie rezerwuję miejsc. (...) Nie jeżdżę natomiast w ciemno, bez rozeznania potencjalnych miejsc biwakowania, chociażby po to żeby wiedzieć czy mają tam dostęp do wi-fi .
Moim zdaniem możesz jechać śmiało, bez obaw o swój kawałek podłogi.

Rozeznanie potencjalnych miejsc biwakowania to podstawa, zwłaszcza że jadę z rodziną, więc jakaś lista adresów/mapka zostanie przeze mnie przygotowana. Sformułowanie "w ciemno" było na wyrost. Powinienem był napisać "bez rezerwacji"

Z kempingowego Mani (chyba?) jest tu gdzieś przezabawna relacja Kowala38.
relacja-z-podrozy-po-peloponezie-2011-t32763.html
Będę też czekał na Twoją bo ani tam ani na Chalkidiki jeszcze nie byłem.

demi-duox napisał(a):Z kempingowego Mani (chyba?) jest tu gdzieś przezabawna relacja Kowala38.
relacja-z-podrozy-po-peloponezie-2011-t32763.html
Będę też czekał na Twoją bo ani tam ani na Chalkidiki jeszcze nie byłem.

Na pewno napiszę po szczęśliwym powrocie. Dzięki za link. Relacja Kowala38 jest świetna

eystrasalt napisał(a):Na pewno ktoś z Was był w Grecji na kempingu. Zamierzam wybrać się w tym roku na "objazdówkę" po Grecji.

Nasze wszystkie wyjazdy do Grecji są ‘kempingowe’ .
Nigdy nie robimy rezerwacji i nigdy nie mieliśmy problemu z brakiem miejsc na kempingach. Z tym, że my generalnie jesteśmy tam w czerwcu/lipcu. Tylko 2x byliśmy w sierpniu.
Kempingi często występują w ‘zgrupowaniach’ – jeden obok drugiego! Czasem bywa tak, że obejrzymy kilka kempów zanim któryś wybierzemy, ale to chyba normalne i z tym trzeba się liczyć. To wręcz plus takich wyjazdów – zatrzymuję się tam gdzie mi się podoba .
Więc jedź śmiało bez rezerwacji, ale licz się z tym, że być może, z różnych względów nie zatrzymasz się na kempingu który sobie wstępnie upatrzyłeś! Powodzenia

Pozdr

P.S.
…policzyłem – byliśmy w Grecji w sumie na 17 kempingach, na niektórych wielokrotnie . Kilka z nich opisałem w relacjach.

janusz.w. napisał(a): (…) policzyłem – byliśmy w Grecji w sumie na 17 kempingach, na niektórych wielokrotnie . Kilka z nich opisałem w relacjach.

Jestem po lekturze i pod wielkim wrażeniem. Dzięki!

eystrasalt napisał(a):
Jestem po lekturze i pod wielkim wrażeniem.

No no nie jest łatwo to przeczytać, ale lektura pasjonująca.

A zauważyliście, że temu wątkowi minęło dziś 7 lat?

Kiepura napisał(a):Z Kalampaki do Kiverii to prawie cały dzień jest potrzebny.

Prom z Wolos do Skopelos 3 godz. 45 min.
Z Kalampaki do Volos to pewnie trzy godziny.
Zaokrętowanie, wyokrętowanie..., raczej nie widze szans.

Dzięki Kiepura, wyprostowałeś mi nieco plany... Trzeba pogłówkować jak to zorganizować...