Grecja

Witam właśnie siedzę przy basenie w Pantheonie na Lefkadzie Kowal 38 wie o czym piszę ,pogoda cud miód.Moim największym zaskoczeniem po przyjeżdzie do tego ośrodka była i jest obsługa w języku polskim ,o czym kowalu38 nie napisałeś w swojej relacji.Asia i Piotr zajmujący się na codzień ośrodkiem są tak mili i sympatyczni pomocni w karzdej sytuacji ,aż niechce się wyjeżdżać ,a to już jutro kierunek Peloponez apartamenty Armonia u pani Ewy. Pozdrowenia dla forumowiczów

wicia napisał(a):Witam właśnie siedzę przy basenie w Pantheonie na Lefkadzie Kowal 38 wie o czym piszę ,pogoda cud miód.Moim największym zaskoczeniem po przyjeżdzie do tego ośrodka była i jest obsługa w języku polskim ,o czym kowalu38 nie napisałeś w swojej relacji.Asia i Piotr zajmujący się na codzień ośrodkiem są tak mili i sympatyczni pomocni w karzdej sytuacji ,aż niechce się wyjeżdżać ,a to już jutro kierunek Peloponez apartamenty Armonia u pani Ewy. Pozdrowenia dla forumowiczów

.... sorry Wicia za małe "fo pa" , przy okazji jeżeli możesz to pozdrów Aśkę i Piotrka od Kazika,Iwony i Basi , wypoczywaliśmy w Pantheonie na przełomie maja i czerwca tego roku

...a tak na marginesie na Zante w naszych kwaterkach w http://www.makrisgialos.gr/ sytuacja była podobna , też miła dziewczyna z polski zajmowała sie gośćmi , a motorówkę wynająłem od greka który wyszedł za Polkę i z tego powodu dostaliśmy bardzo dużą zniżkę


Życzymy udanych wakacji i jeszcze więcej miłych wspomnień



Pozdrowiajom Kowolki




...prosimy o kilka fotek dla ogrzania duszy , bu u nas leje i zimno

Skoro temat Lefkady na afiszu to i ja się dołączę.

Tydzień temu opuściłam Lefkadę i był to wspaniały pobyt na tej uroczej wyspie. Po pierwsze dziękuję wszystkim, którzy polecili Lefkadę, największe DZIĘKUJĘ do Taurusa. Nie umiem pisać relacji, poza tym i czasu brak, ale w największym skrócie napiszę, że na wyspie jest:
- tanio, poczynając od zakwaterowania, poprzez wycieczki, pamiątki, na restauracjach kończąc.
- bogactwo bajecznych plaż, wszystkich nie sposób zobaczyć w ciągu niecałych dwóch tygodni,
- we wrześniu mało ludzi (wtedy byłam, więc jedynie na tym czasie mogę oprzeć swoją opinię).

Bałam się o drogi, ale są całkiem ok, szczególnie ta po wschodniej stronie wyspy (od Lefkady do Vasiliki).

Wrócę jeszcze do tematu zakwaterowania bo głownie tym chciałam się podzielić po powrocie.
Zazwyczaj jeżdżę w ciemno i na miejscu szukam lokum, tym razem było troszkę inaczej, postanowiłam poszukać czegoś zanim tam dotrę. Oczywiście zaczęłam od sprawdzonego przez Kolegę Taurusa Koali, okazało się jednak, że nie mieli już miejsc. Wysłałam kilka mejli i ostatecznie wybrałam Liotrivi Studio. W necie znalazłam zaledwie jedną opinię o tym miejscu, w dodatku po rumuńsku, ale dzięki googletranslate dało się zrozumieć, że jej autor był z miejsca zadowolony. Sprawna i szybka komunikacja z właścicielem po angielsku, cena 40 euro za apartament dla czterech osób, 9 noclegów: dwa pokoje z duuuużą kuchnią, dwa balkony, widok na zatokę, wszędzie bliziutko. Ceny nawet nie targowałam, więc podejrzewam, że możnaby to jeszcze zniżyć.

Piszę o tym, żeby zostawić ślad na forum, bo miejsce jest wg mnie naprawdę godne uwagi i niedrogie, a nigdzie nie można o nim znaleźć opinii (jak dotąd), co może utrudniać podjęcie decyzji o jego wyborze. Jeśli ktoś jest zainteresowany, niech wpisze w wyszukiwarkę Liotrivi Studio. Zdjęcia zamieszczone na stronie w pełni pokazują jak wygląda. Nawet nie byłoby sensu pokazywać zdjęć zrobionych przez mnie bo prócz tego co na stronie, widoczny byłby „bałagan urlopowicza”.

Jeśli ktoś miałby jakiekolwiek pytania, niech pisze, na forum może nie udzielam się znacząco, ale zaglądam regularnie, postaram się odpisać.

Pozdrawiam
Magda

Kowal38 napisał(a):Hejka!

Wykus1 mam nadzieję że zapodasz więcej tych fotek !

Najlepsza byłaby jakaś mnogo ofotkowana relacyjka

..już nie wspomnę o Taurusie , JanuszuW , pawleh i innych CRO/GREKOmaniakach , których mam nadzieję leń w końcu opuści i też wrzucą jakieś relacyjki z tegorocznych wojaży po Helladzie

Cekomy i Pozdrowiomy!

Kowolki!

Obiecuję coś napisać,ale czasu ciągle brakuje(czekam na zimę)Tym czasem w głowie powstają plany podboju Gr na 2013

WANDA.K napisał(a):Mam nadzieję, że sytuacja w Grecji nie popsuje moich wakacji.
Liczę ze małe turystyczne miejscowości żyją własnym odmiennym zryciem od Aten czy Salonik. Myślałam już o tym ze pewnie zrezygnujemy z odwiedzenia Salonik bo nie chciałabym narażać Rodzinki na jakiekolwiek dziwne sytuacje. Liczę ze nie będzie tez problemu z paliwem ( z dostępem do niego) bo ceny już mnie bardzo chyba nie zaskoczą. U nas ropa Verva już powyżej 6 zł. (6.06) .
Będzie dobrze. Teraz czekamy na wakacje. 10 dni w Vassiliki, a potem 5 na Sithoni (chyba Sarti i oczywiście okolice bo my nie usiedzimy musimy jeździć i oglądać.)
Czy ktoś mógłby napisać o Sarti czy woda jest czysta ( wiem ze piach ją mąci, ale spotkałam opinię ze masę tam glonów, a tego bym nie chciała)
Proszę o wskazówki.
Pozdrawiam.

Wando zapewniam, że woda jest krystalicznie czysta (oczywiście, gdy nie ma wielkich fal) My byliśmy w lipcu 2011 i morze było spokojne. Wrzucam fotki na potwierdzenie. Może to już musztarda po obiedzie, bo już prawdopodobnie sama się o tym przekonałaś.

Pięknie , przyszłe wakacje to chyba Sithonia .

Lefkada kusi....zastanwiam się tylko jak tam z jeżdzeniem z pyczepą ???
Był ktoś na tym kempingu http://www.camping-kastri.gr/index.htm ?

Byłem tam w 2011,mieszkałem w takim małym domku.Oczywiście można z namiotem czy przyczepą.Miejsce zaciszne tak na końcu świata,ale z dostępem do internetu i barem.Polacy bywają nawet z tego forum.

Może masz jakieś zdjęcia?
W cenniku brak pozycji "przyczepa" stąd moje przemyślenia co do tego czy da się tam dojechać z przyczepką o dlugości prawie 7 metrów..

Dojechać dojedziesz choć trzeba miejscami się ponaciągać(podjazdy,zjazdy i wąsko )ale to na Lefkadzie norma.Na miejscu masz dwie plaże tak spacerkim do jednej 3 a do drugiej 5 minut.Kemping jest nad samym morzem,ale krzaki i skały go odradzają.Fotki może znajdę choć nie obiecuję.Jak masz pytania to śmiało.

Dla pewności możesz zostawić przyczepę i przy gł.drodze i zrobić rekonesans.Na moje oko dasz radę,ale tak dla pewności lepij sprawdzić-kampery śmigały bez kłopotu.

ally napisał(a):Lefkada kusi....zastanwiam się tylko jak tam z jeżdzeniem z pyczepą ???
Był ktoś na tym kempingu http://www.camping-kastri.gr/index.htm ?

Niestety ten kemp w tym roku był nieczynny Wczytaj się w info na stronce...
Informacja na zamkniętej bramie, bodaj jakaś inwestycja na tym terenie typu hotel
A szkoda... to było genialne miejsce na kemp...

pozdr

janusz.w. napisał(a):

ally napisał(a):Lefkada kusi....zastanwiam się tylko jak tam z jeżdzeniem z pyczepą ???
Był ktoś na tym kempingu http://www.camping-kastri.gr/index.htm ?

Niestety ten kemp w tym roku był nieczynny Wczytaj się w info na stronce...
Informacja na zamkniętej bramie, bodaj jakaś inwestycja na tym terenie typu hotel
A szkoda... to było genialne miejsce na kemp...

pozdr

To smutne:bodaj jakaś inwestycja na tym terenie typu hotel
To może wszystko popsuć.
Mimo to dzięki Janusz za info.
Będziemy czekać na świeże doniesienia z roku 2013.
A swoją drogą kemping wygląda na zatłoczony.
Czy tak było rzeczywiście?........................
Czy było trudno o miejsce?.....................
Pozdrawiam

Opcja z odpinaniem domku jest wpisana w wakacyjne plany, to się często zdarza bo niekiedy poprostu nie warto ryzykować.
Strona rzeczywiście mało aktulana...ale to częste więc jakoś nie zwróciłam uwagi. A inne kempy na Lefkadzie?Ten wydawał mi się najciekawszy patrząc na zdjęcia ale czasami na miejscu okazuję się coś innego.

Na forum greckim znajdziesz taurusa(Jacek)on Ci udzieli pełnych informacji o Lefkadzie.