Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Grecja

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 24.07.2012 19:56

Widziałem LPG ale nie pamiętam...70-80 centów? jakoś tak.
wicia
Globtroter
Posty: 40
Dołączył(a): 06.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wicia » 24.07.2012 20:54

Bardzo dziękuję :D
Marysia Ranczka
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 18
Dołączył(a): 06.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marysia Ranczka » 25.07.2012 09:00

Nie jestem za wakacjami w Grecji, po pierwsze ich podejście do turystów mnie denerwuje, traktują Cie jak gorszego od siebie. Są strasznie leniwi, przychodzisz do restauracji i masz wrażenie, że szanowny Grek robi Ci łaskę, że poda Ci coś do jedzenia a no i to co mnie najbardziej wkurz w Grecji generalnie jest brudno. Byłam dwa razy i już na 100% tam nie wrócę.
Doctor Wu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 246
Dołączył(a): 20.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Doctor Wu » 25.07.2012 16:40

Tjaaaa ...
na pewno nie zdarzyło mi się w Grecji takie zdarzenie, że po zamówieniu jedzenia w knajpce i zapłaceniu, dostaliśmy gratis po kieliszku raki, a córka loda....
A w apartamencie na stoliczku nie stała karafka z raki, flaszeczka oliwy i ocet winny...
A w sklepie w ostatnim dniu dziękowałem pani i żegnałem się robiąc przy okazji zakupy upominkowe, w odpowiedzi właścicielka powiedziała : za to pół litra raki i litr oliwy pan nie płaci, to prezent.....
Niemożliwe.
Bo nie byłem na linii produkcyjnej kombinatu przetwórstwa turystycznego, lecz na cudnym zadupiu, gdzie turyści jedynie przyjeżdżali wypożyczonymi autkami na zwiedzanie na 1 godzinę.
Za to jak uprzejmi są Chorwaci!!!!!!!! I wenecjanie ukochani przez Marysię!!!!
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 25.07.2012 18:53

Grecy nie muszą być tak uprzejmi, w końcu nie zarabiają na apartamentach tak jak Chorwaci. :evil:
Zresztą, jakoś nie pamiętam takich podarków, a w HR byłem wielokrotnie.
Przy Grecji HR nie ma co stawać, a wczasy spędzone bez tysiąca Czechów i Niemców - bezcenne
Kriss69
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 04.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kriss69 » 26.07.2012 08:30

Marysia Ranczka napisał(a):Nie jestem za wakacjami w Grecji, po pierwsze ich podejście do turystów mnie denerwuje, traktują Cie jak gorszego od siebie. Są strasznie leniwi, przychodzisz do restauracji i masz wrażenie, że szanowny Grek robi Ci łaskę, że poda Ci coś do jedzenia a no i to co mnie najbardziej wkurz w Grecji generalnie jest brudno. Byłam dwa razy i już na 100% tam nie wrócę.


Nie wiem gdzie byłaś w tej Grecji. Bo ja 2 dni temu wróciłem z cudownego Pelionu. Miejsce magiczne, przepiękne, a jednocześnie nie kombinat turystyczny.
I po pierwsze napewno nie było tam brudno, plaże czyste, kosze na śmieci co kawałek i regularnie opróżniane. Do tego prysznic na każdej niemalże , nawet małej plaży na zadupiu i coś na kształt przebieralni. Grecja raczej, przynajmniej w odniesieniu do Cro nie jest rajem dla naturystów. Brudno to było w ... Atenach, głównie w dzielnicach zamieszkanych przez emigrantów. (to opinia kolegi, który był z nami i pojechał z rodziną zwiedzać Ateny, które ja odpuściłem). Co do lenistwa Greków się nie wypowiadam. Nie pracowałem tam, a odpoczywałem. Pani, która codziennie sprzątała nam apartament i co 2 dzień wymieniała pościel i ręczniki leniwa nie była. Mieszkaliśmy na kempingu, ale w apartamencie. Sklepik funkcjonował od 6 rano do 23 w nocy, knajpka praktycznie do ostatniego klienta. Śmieci były wywożone, rośliny podlewane. W miasteczkach (może lepiej wioseczkach) bo miastem to jest tylko Volos, przez które tylko przejeżdżałem w tawernach i sklepach nas obsługiwano. Siadałeś przy stoliku przychodził kelner (kelnerka) i przynosił butelkę (karafkę) zimnej wody i szklanki dla każdego. Przynosił menu, przyjmował zamówienie. Przynosił zamówione potrawy. Zwykle na koniec jakiś mały gift od firmy - talerzyk z porcją arbuza i melona czy kieliszek domowego alkoholu. Na stacjach benzynowych, których jest pełno nawet w każdej dziurze nie zdarzyło mi się, abym wcześniej wysiadł z samochodu zanim obsługa lub właściciel nie stał już przy dystrybutorze. Paliwo drogie bo diesel od 1,47 e nawet do 1,6e, a benzyna 95 1,7-1,8 e. Ponieważ Grekom, a może bardziej światowej i czosnkowej finansjerze, która wtopiła w Grecji więc ogłosiła kryzys udało się dośc skutecznie przepłoszyć zagranicznych turystów wizjami strajków promów, paraliżem lotnisk, lenistwem Greków, rozpadem państwa i zamieszkami, więc rzeczywiście zagranicznych turystów mniej. To widać bo bez problemów parkujesz przed klasztorami w Meteorach, na parkingu w Delfach też umiarkowana ilość aut. Dość łatwo o apartament, a przy bardziej odludnych plażach pojedyncze samochody mimo, że minąła połowa lipca. Co do cen nie mówię, że to tani kraj, ale w knajpkach chorwackich taniej napewno nie jest, w sklepach czy sklepikach to tym bardziej. Co do cedn apartamentów to za naprawdę luksusowy, w pełni klimatyzowany, gustownie urządzony z nowoczesnymi meblami etc, balkonem na morze, nad samym morzem, bez konieczności przechodzenia przez jezdnię, ze zmianą pościeli etc płaciliśmy za dobę 75 euro za 5 osób. W terminie 8-21 lipca. Czy w Chorwacji w tym standardzie i terminie miałbym taniej? zresztą tu też znalazłbym taniej, ale rezerwowałem z neta, gdyż jechaliśmy w 2 samochody po 5 osób. Do tego cisza na kempingu, cisza w miasteczkach, muzyka tylko w knajpkach i miejscowa. Do tego oszałamiający dźwięk cykad. Naprawdę polecam Grecję, może niekoniecznie Riwierę Olimpijską, ale pojechać gdzieś niżej, na Pelion, Attykę, Peloponez, Lefkadę i Kefalonię, którą reklamuje kolega Taurus. Prywatny wyjazd z własnym domowym biurem podróży to jazda bez ryzyka plajty. Kończy Ci się kasa skracasz o dzień pobyt, zostaje wydłużasz, jak my na 2 dni zostaliśmy w Macedonii z małym wypadem do Albanii.To też świetne klimaty. A jak tu ktoś napisał wakacje bez tabunu Niemców i Czechów, a także często chałaśliwych Rosjan i .... Polaków. Bezcennne!!!! :D :D :D Naprawdę.
-Yaro-
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1067
Dołączył(a): 01.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) -Yaro- » 26.07.2012 16:17

Kriss69 lepiej bym tego nie ujął :wink:
taurus
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 698
Dołączył(a): 11.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) taurus » 01.08.2012 10:46

Zgadzam się z kolegą Kriss69.

A mogę porównywać Chorwację i Grecję ponieważ byłem w tym roku i tu, i tu.

Dodam tylko, że czasami w greckich restauracyjkach rzeczywiście czeka się długo na posiłek, ponieważ jest on świeżo robiony a to wymaga czasu ale ten czas często umilany jest starterami i napojami na koszt firmy.

Przy okazji pytanie do kolegi Kriss69 - czy mógłbyś się podzielić wiedzą na temat zakwaterowania na Pelionie - stawki, jakość apartamentów i itp.??

W 3 dni po powrocie z Lefkady planuję już przyszłoroczny wyjazd ;)

p.s.
Co do Albanii to nie polecam podróży przez kraj drogą krajową SH4 - brak nawierzchni, oznaczeń, nie zabezpieczone urwiska. Czasem dziecko z karabinem w ręku o 2 w nocy ;)
Prawdopodobnie (osobiście nie jechałem) lepiej dodać kilometrów i jechać trasą nadmorską z Durres do Sarandy, a z Sarandy na przejście Kakavi.

Pozdrawiam
Kriss69
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 04.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kriss69 » 02.08.2012 09:54

[quote="taurus"]Przy okazji pytanie do kolegi Kriss69 - czy mógłbyś się podzielić wiedzą na temat zakwaterowania na Pelionie - stawki, jakość apartamentów i itp.??

W 3 dni po powrocie z Lefkady planuję już przyszłoroczny wyjazd ;)

Wywołany do tablicy w sprawie noclegów na płw Pelion dodaję parę uwag.
My rezerwowaliśmy już w Polsce przez neta po pierwsze, że potrzebowałem noclegu dla 10 osób, a nasi znajomi nie jeżdżą "w ciemno". Po wtóre nie miałem doświadczeń własnych na temat kwater greckich bo ostatni raz byłem w Grecji 10 lat temu, był to wyjazd z biura z dojazdem autokarowym, na riwierę Olimpijską.
Zarezerwowałem apartament zlokalizowany na campingu. Camping w miejscowości Kato Gatzea, znany i opisywany napewno na tym albo innych forach. Strona: www.camping-sikia.gr
Parę uwag: camping bardzo ładny, superkomfortowy, zacieniony, z czystymi toaletami, nad samym morzem, dobrze zaopatrzonym sklepikiem. Apartamenty naprawdę superkomfortowe, oczywiście z pełnym węzłem sanitarnym, w pełni wyposażone,klimatyzowane w każdym pomieszczeniu, czyste, sprzątane codziennie, zmiana pościeli, ręczników co 2 dni. balkon z widokiem na morze, kuchnia w pełni wyposażona, a nie tak, że każdy talerzyk i łyżka z innego kompletu. ładne otoczenie itd. Płaciłem 75euro za dobę za 5 osób bez żadnych dodatkowych opłat typu za klimę, prąd czy sprzątanie końcowe w terminie 8-21.07. Nie trzeba żadnych turnusów typu od soboty do soboty. Przynajmniej od nas tego nie wymagano. Przez cały okres naszego pobytu zawsze jakieś apartamenty były wolne, tak samo widziałem wolne stanowiska na campingu. Nie wiem czy tak jest zawsze czy tylko w tym roku. Rok temu jak oglądałem stronę mojego campingu to cena za apartament miała być po 90 euro, gdy w marcu rezerwowałem to po wymianie maili cenę ustaliliśmy na owe 75euro.Obok camping Helios praktycznie podobny.
Trochę uwag ogólnych. Ta miejscowość Kato Gatzea tuż przed Kala Nera leży 18 km od Volos nad zatoką (zachodnie wybrzeże) Jest to ta bardziej "zurbanizowana" i mniej ciekawa część Pelionu. Piszę w cudzysłowiu bo to i tak jest dziura, przy której kurorty Riwiery Olimpijskiej jawią się jak Monte Carlo. :) :) Znacznie ładniejsze jest wybrzeże wschodnie od strony morza Egejskiego i tamtejsze jeszcze większe dziury. Nasz campoing był więc dla nas bazą wypadową. Albo schodziliśmy 50m do morza na naszą plażę, aby dzień później jechać na inne. Ok 15-20 -25 km. Drogi bardzo kręte, górskie, przepiękne i raczej dobrej jakości. Ja takie lubie Same skręty, zjazdy na określone plaże zwykle opisane drogowskazem. 40 minut i jesteś na malowniczych plażach z niewielką ilością osób W miejscowosciach gorskich np KIssos , Vzyznitsa duzo ogloszeń o pokojach do wynajecia najczesciej z nr telefonu. Zagadnięty właściciel tawerny od razu chce wynająć Ci pokój. Ale to są miejscowości malownicze, ale górskie, więc trzeba się liczyć, że te kilka km trzebaby jechać do plaży. Nie spotkałem się z tym co w Chorwacji, aby ktoś stał czy nakłaniał do wynajęcia kwatery, na Pelionie nie widziałem też takich agencji wynajmu jak w prawie każdej nadmorskiej miejsowości w Chorwacji. Trzeba pytać samemu albo bezpośrednio w budynku , który nas interesuje albo w tawernie czy pobliskim sklepie. Cen nie znam bo to nie byłem zainteresowany. Mam tylko muszę znaleźć parę ulotek z namiarami, ale też trudno coś mi polecić. Zwykle rzadko jeżdże w to samo miejsce, więc jakkolwiek Grecja zrobiła na mnie pozytywne wrażenie to pewnie za rok pojechałbym albo na zachodnie wybrzeże na Twoją Lefkadę np albo na Peloponez. Natomiast polecam Pelion miejsce malownicze, zielone!!!,urokliwe, piękne, trzeba tylko mieć samochód i lubić drogi górskie.Do tego mało miejsc z badziewiem do wydawania kasy. Służę informacją w miarę możliwości. Pozdrawiam. Krzysiek
pawelh
Cromaniak
Posty: 1318
Dołączył(a): 25.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelh » 02.08.2012 20:33

Ja od kilku lat odwiedzam i Cro i Grecję to zupełnie inne kraje.Jak ktoś zna Grecję tylko z jednego miejsca a szczególnie z jakiegoś kołchozu turystycznego to powinien swoje negatywne opinie zachować dla siebie i żałować,że nie poznał czegoś więcej.ps właśnie wróciłem z objazdówki sięgającej krańców Peloponezu i jak zawsze trafialiśmy do miejsc gdzie diabeł uciekł od omłodych :wink:
pawelh
Cromaniak
Posty: 1318
Dołączył(a): 25.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelh » 02.08.2012 20:34

Ja od kilku lat odwiedzam i Cro i Grecję to zupełnie inne kraje.Jak ktoś zna Grecję tylko z jednego miejsca a szczególnie z jakiegoś kołchozu turystycznego to powinien swoje negatywne opinie zachować dla siebie i żałować,że nie poznał czegoś więcej.ps właśnie wróciłem z objazdówki sięgającej krańców Peloponezu i jak zawsze trafialiśmy do miejsc gdzie diabeł uciekł od omłodych :wink:
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 05.08.2012 09:46

taurus napisał(a):
Przy okazji pytanie do kolegi Kriss69 - czy mógłbyś się podzielić wiedzą na temat zakwaterowania na Pelionie - stawki, jakość apartamentów i itp.??


To i ja jeszcze coś informacyjnie wtrącę.

Przed "kryzysem" rezerwowałem apartament przez internet.
Zadoopie z greckim klimatem (świadomy wybór).
Pokój dzienny połączony z kuchnią (pełne wyposażenie), sypialnia na pięterku (razem 4 spania) mała łazienka (prysznic, kibelek, umywalka), balkon z widokiem, w wyższym wysokim (15 sierpnia ze względu święto to u nich top) sezonie 60 Euro za dobe.
Bez klimatyzacji (była, ale nie wiem czy dała się włączyć, nie było potrzeby nie próbowaliśmy) , bo ta na Pilionie jak się okazało nie jest potrzebna (przynajmniej w tym apartamencie).
Nie pamiętam jak było ze sprzątaniem, chyba pani zaglądała, ale ja generalnie nie lubię jak mi się po apartamencie ktoś kręci.

Można było znaleźć taniej, ale rezerwowałem późno.
Standard normalny, znaczy średni chorwacki.

Czekało oczywiście na nas wino i gadka z właścicielką :D

Jeżeli ktoś lubi wziąć karimat i pójść na plaże oraz miejscowość z infrastrukturą nastawiona na turystów, to lepsze jest wschodnie wybrzeże (Agios Ioanis) i bliższe Wolos zachodnie (choć całkiem bliskiego Volos też bym nie polecił), wybrzeże wewnętrzne zwłaszcza głębokiego Pilionu to dla tych co lubią poczuć klimat. Plaż jest spore urozmaicenie, ze żal tylko na jednej siedzieć.
Co do plaż to już kiedyś pisałem, to co na Peljesacu jest topem (Divna) na Pilonie jest zaledwie standardem. Jednakże do większości najładniejszych (dość dzikich i mało ludnych) plaż trzeba dojechać.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 05.08.2012 10:08

Nas Pilion troszeczkę rozczarował, ale to dlatego, że byliśmy w ścisłym sezonie więc ludzi było sporo za dużo jak na to, ile chcielibyśmy tam zastać. Zachodnie wybrzeże, przynajmniej do połowy, jest jak dla mnie dużo mniej atrakcyjne niż wschodnie, gęstością zabudowania przypomniało mi chorwacki rejon od Zadaru do Sibenika :? .

Ale na pewno jest to miejsce warte odwiedzenia, bardzo się nam podobało górzyste i porośnięte dębowymi lasami wnętrze, chociaż samo południe bardziej już przypomina śródziemnomorski standard z pachnącymi piniami i też jest bardzo ładne. Poruszanie się po półwyspie jest dość uciążliwe ze względu na kręte, wąskie drogi, nawet główne, i spore przewyższenia. Malownicze i warte odwiedzenia są górskie wioski, Makrinitsa, Zagora, Tzangarada, Milies i inne, mniejsze też. Ogólnie im dalej na południe, tym spokojniej, mniej tłoczno, właściwie nawet można powiedzieć że pusto. Z Platanii można sobie popłynąć na jeden dzień na Skiathos.
Kriss69
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 04.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kriss69 » 05.08.2012 11:07

Zgadzam się w większości z tym co napisał Kiepura i Kulka.
Co do klimatyzacji to jak od ponad 15 lat jeżdżę na południe Europy (także Sycylia, pd Włochy, pd Dalmacja) w tym roku po raz pierwszy odczułem dobrodziejstwo klimatyzacji. Właśnie na tym Pelionie. Prawda, że w tym roku nawet w Polsce bywały nadzwyczaj upalne dni. W pierwszym tygodniu naszego pobytu w Grecji (do 15.VII) temperatury były nieznośne i pierwszy raz naprawdę cieszyłem się z klimatyzacji. Później chyba upał trochę zelżał, albo przyzwyczailiśmy się :) :)
Prawdą jest, że zachodnie wybrzeże Pelionu jest mniej ciekawe, o czym wspomniałem. Rezerwując noclegi miałem niewielkie rozeznanie na temat możliwości noclegowych w tym rejonie. Nie chciałem o czym pisałem jechać "w ciemno". Dobrze, że miałem rezerwację bo z powodu korków na bramkach autostradowych w SRB dotarłem na miejsce o wiele później niż zakładałem i bez rezerwacji spędziłbym noc w samochodzie. Wiele osób zresztą wogóle Grecję odradzało. Sam kemping był bardzo dobry ze względu na standard. Tym sprzątaniem apartamentów sam byłem zaskoczony. Potrzebowałem zmiotki (mopa), nie mogąc znaleźć zapytałem panią w recepcji campingu, a tu zonk...Recepcja przysłała osobę do posprzątania :) .
Pewnie można było wybrać lepsze miejsce, ale jako baza wypadowa i pobytowa to camping był ok.
Gdyby pojechać bardziej na południe lub południowy wschód półwyspu to pewnym problemem byłoby zorganizowanie wycieczki do Meteorów czy Delf, które chcieliśmy odwiedzić. Z drugiej strony ja nie lubię być na jednej, nawet najpiekniejszej plaży dłużej niż parę dni bo zawsze ciągnie mnie zobaczyć czy gdzie indziej nie jest ładniej :D Tutaj była alternatywa, rano szybka kąpiel 50m od apartamentu, a po śniadanku zaopatrzony w mapkę i folder z recepcji wycieczka " na rajską plażę", fakt, że te 30 min trzeba było pojechać, ale jakie widoki i jakie plaże...
Innym razem 1 dniowa wycieczka "na zwiedzanie", a pod wieczór relaks na własnej plaży. Z Platanias można zrobić wycieczkę na Skiathos, nawet przez chwilę się nad tym zastanawialiśmy. Ale Skiathos i jego plaże są tak rozreklamowane , m.in cała Riwiera Olimpijska jeździ tam na rejsy, że obawiałem się tłumów na tych topowych plażach, gdzie pływają wszystkie fishpicniki.. Wiele osób rezydujących na Skiathos wykupuje wycieczkę na spokojną plażę właśnie do Platanias, stąd często tam więcej ludzi.. Naszą topową plażą była Lambinou, Patsi, Postika.Trochę dalej był do Tzasteni. Podobała mi się też Melopotamos, ale było tam dość dużo ludzi. Ja Pelion odebrałem bardzo dobrze, lepiej niż 10 lat temu Riwierę Olimpijską :) Pozdrawiam
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.08.2012 11:11

Jakieś opinie o Rodos?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Grecja - strona 91
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone