9 Maj c.d.
Dubai Mall to, jak pisałem, ponoć największe centrum handlowe na świecie. Faktycznie jest ogromne, czasem nie widać drugiego końca. Nie lubię chodzić po centrach handlowych w Polsce nie miałem też za bardzo na to ochoty w Dubaju. Na całe szczęście, wielkiego entuzjazmu w tym kierunku nie przejawiała też Żonka. Dubai Mall nie różni się aż tak bardzo od podobnych miejsc w Polsce, jest wiele sklepów dokładnie tych samych firm co u nas, jednak kilka ciekawostek warto zobaczyć.
Po centrum, ze względu na wielkość, można się poruszać widoczną na zdjęciu małą taksówką.
Sklep ze słodyczami, z dziećmi szybko byśmy stamtąd nie wyszli.
Jedna z części Dubai Mall w arabskim stylu.
I tu ciekawostka, dinozaur „Dubai Dino”. Odkryty w 2008 roku w Wyoming w USA Diplodocus Longus jest najpełniejszym oryginalnym szkieletem tego gatunku na świecie. Około 80% to prawdziwe kości. Jak znalazł się w Dubaju? Za pieniądze można, jak widać, wszystko.
Dubai Aquarium, przyznam, że spodziewałem się czegoś więcej i chyba dobrze, że zrezygnowaliśmy z zakupu biletów na przejście szklanym tunelem przez akwarium. Nie wiem jak jest naprawdę, bo nie byłem tam, ale Polacy, z którymi rozmawialiśmy w Dubaju, twierdzili, że przejście podwodnym tunelem we Wrocławiu robi większe wrażenie. W każdym razie panel przez który ogląda się akwarium jest wpisany do Księgi Rekordów Guinessa, ma 8 m wysokości, ponad 32 m długości, waży 245 ton i ma 75 centymetrów grubości.
Jeszcze na koniec wodospad ze skoczkami.
Czas wyjść już na zewnątrz, zwłaszcza, że nie było to ostatnie centrum handlowe, które odwiedziliśmy tego dnia.
Ciekawe zestawienie, możliwe tylko w Dubaju. Obok siebie, największy budynek świata, największe centrum handlowe świata i fontanny z największym na świecie pokazem choreograficznym z użyciem wody, światła i dźwięku.
Spacerujemy po miejscach, które odwiedziliśmy już dwa dni wcześniej przy okazji oglądania wieczornego pokazu fontann. Wszystko wygląda imponująco zarówno po zmroku jak i w świetle dnia.
Mamy lekki dylemat, wrócić się na popołudniowy pokaz fontann, czy odwiedzić inne miejsce. Ostatecznie jesteśmy zgodni, najbardziej zależało nam zobaczyć fontanny po zmroku, wsiadamy więc do jednej z wszechobecnych taksówek i jedziemy do Deiry. Podobnie jak okolice Burj Khalifa tak najstarszą dzielnicę Dubaju, chcieliśmy zobaczyć w świetle dziennym. Dodatkowo Deira wydała nam się najodpowiedniejszym miejscem na zakup kilku upominków dla Rodzinki. Trzeba było już pomyśleć o zakupach w końcu wyjeżdżaliśmy z Dubaju następnego dnia.
CDN