Re: Grecja przez Albanię i nie tylko 2008-2014 + Nowa 2015.
napisał(a) KOL » 06.06.2015 12:26
4 majZgodnie z tym co sobie wcześniej obiecaliśmy, przez dwa dnie nie wsiadaliśmy do samochodu. Trzeba jednak było w końcu gdzieś się ruszyć, zwłaszcza, że był to ostatni dzień spędzony przez nas na Albańskiej Riwierze.
Nigdy nie byliśmy jeszcze w starym Qeparo Górnym (Qeparo i Sipërm) więc w końcu trzeba było tam pojechać.
Pod nami Llaman Beach.
Porto Palermo, tym razem mijamy je bez zatrzymywania, kilka razy już tu byliśmy.
Dobrze znane nam miejsca. Radziecka baza łodzi podwodnych i twierdza Ali Paszy z Tepeleny.
Przed nami Qeparo, a nad nim nasz cel.
Pamiętając relację
DarCro, postanowiłem, że nie będziemy wjeżdżać na górę autem. Droga nie jest może zła, ale wąska i faktycznie przy mijance np. z ciężarówką byłby kłopot, a przecież tym razem dysponowaliśmy samochodem o zwiększonych gabarytach. Parkujemy więc, z pewnymi kłopotami, nie za bardzo było gdzie, i robimy sobie spacerek. Nie jest to bardzo daleko (jakieś 2,5 km), ale przy przypiekającym słońcu dosyć stroma droga pod górę daje trochę w kość.
Nasz cel.
Budynek po prawej stanowczo nie pasuje do reszty zabudowy.
Jak dla mnie Qeparo i Sipërm to jeden z przebojów tych rejonów Albanii, bardzo lubię takie miejsca i bardzo się cieszę, że w końcu tam dotarliśmy.
W trakcie spaceru starymi zniszczonymi uliczkami zaczepił nas jeden z mieszkańców Qeparo i zaoferował oprowadzenie. Zaprowadził nas m.in. na punkt widokowy. Tam tez pewnie niedługo już się zmieni. Nasz przewodnik pokazywał nam domy, które kupili Francuzi i Anglicy. Dosyć zabawna była jego reakcja kiedy powiedzieliśmy mu skąd jesteśmy: „Polska, na zdrowie!”
. Dlaczego akurat to zapamiętał, nie mam pojęcia
.
No nic, trzeba już wracać.
Fajny musi być widok z tego domu.
W planie mieliśmy odwiedzenie jeszcze jednego miejsca.
CDN
Ostatnio edytowano 06.09.2018 15:54 przez
KOL, łącznie edytowano 1 raz