KOL napisał(a): Urlop w każdym razie był bardzo udany, zarówno towarzysko jak i pogodowo
Bardzo dobra wiadomość , zapowiadająca fajną (zresztą jak zwykle w Twoim wydaniu) relację .
KOL napisał(a): podróżowaliśmy czerwonym, dziewięcioosobowym Oplem Vivaro i muszę przyznać, że była to zdecydowanie bardziej komfortowa podróż niż w czasie poprzednich wyjazdów.
KOL napisał(a): Opłaty za autostradę niestety nie pamiętam, w każdym razie płaciłem kartą.
KOL napisał(a):
Sarajewo z okien samochodu to takie miasto kontrastów, brzydkie bloki z widocznymi jeszcze dziurami po kulach, sąsiadują z nowoczesnymi hotelami i bankami.
Po prawej Holiday Inn, znany z filmu „Aleja Snajperów”.
KOL napisał(a):Na prośbę mojego syna, wiernego kibica skoków narciarskich, namawiać mnie nie trzeba było zresztą zbyt długo, postanawiamy odwiedzić kompleks skoczni narciarskich Igman, gdzie rozgrywane były zawody podczas Igrzysk Olimpijskich.
Jak widać poniżej nie tylko Kasai może stanąć na podium po czterdziestce.
KOL napisał(a):Kanion Pivy. Pamiętam jak bardzo podobało nam się tam ostatnim razem i jak bardzo chciałem tam wrócić. Rodzicom kanion się podobał, ale trzeba przyznać, że przy słonecznej pogodzie wrażenie jest jednak większe, no ale nie ma co narzekać, potem było dużo lepiej.
KOL napisał(a):Nasze pierwsze miejsce noclegowe, Motel Tara MB usytuowane jest zaraz przy słynnym moście na Tarze. Całkiem przyjemne miejsce z widokiem na most. Za dwa pokoje zapłaciliśmy (jeden dwupoziomowy dla czterech osób) 115 euro, śniadanie wliczone w cenę. W motelu jest wi-fi, a parking przy nim jest monitorowany. Miejsce w sam raz na jedną noc.
Widok z balkonu super, jednak aura nie sprzyjała zbyt długiemu na nim przebywaniu.
dangol napisał(a):KOL napisał(a): Urlop w każdym razie był bardzo udany, zarówno towarzysko jak i pogodowo
Bardzo dobra wiadomość , zapowiadająca fajną (zresztą jak zwykle w Twoim wydaniu) relację .
kmichal napisał(a):Witam ...
... miło jest móc znowu zasiąść i czytać Wasze przygody ... ...
Pozdrawiam.
ajdadi napisał(a):Cześć KOL
Ale szybko to zleciało ,dopiero co miałeś jechać a tu już relacja...oczywiście będę zaglądać
Pozdrawiam
te kiero napisał(a):chodzi mi po głowie taka fura, najpierw spróbowałbym wynająć i pojechać z ekipą, potem już zakup...
te kiero napisał(a):Zdjęcie ze znaczkiem IO Sarajewo 84 - bezcenne, to pierwsza Olimpiada jaką oglądałem i pamiętam
te kiero napisał(a):czekam z niecierpliwością na cd
KOL napisał(a): Obawiałem się trochę jak będzie wyglądało przekraczanie granic wypożyczonym samochodem. Wyrobiłem sobie w tym celu specjalne pełnomocnictwo w PZM-ocie. Jedno w języku angielskim i jedno po węgiersku (Węgrzy w przeciwieństwie do innych krajów wymagają pełnomocnictwa w swoim języku). Koszt kompletu dwóch pełnomocnictw to 66 złotych. Trzeba wysłać do PZM-tu wniosek o wydanie pełnomocnictwa (dostępny na Ich stronie), skan dowodu rejestracyjnego pojazdu i skany dowodów osobistych właściciela pojazdu i pożyczającego. Papiery przychodzą bardzo szybko. Na szczęście na żadnej granicy nie było najmniejszego problemy, a w/w pełnomocnictwo było nam zaraz oddawane.
MarDomi napisał(a):Super, że wakacje się udały i kolejny raz piszesz
Jak co roku zapewne będzie oryginalnie i pięknie widokowo.
Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy
piekara114 napisał(a):I ja czekam na dalszą część opowieści. Grecja i Albania kuszą, oj kuszą, ale kierowca nie za bardzo chce jechać....
Mikeee napisał(a):Jaka temperatura o tej porze w Czarnogórze i Albanii?
KarKoz napisał(a):Patrząc na niektóre zdjęcia to brrr...
kmichal napisał(a):... w sumie to widokowo będziecie mieli połączenie wakacji zimowych i letnich ... ...
Pozdrawiam.
KarKoz napisał(a):2w1