Planowana fotorelacja 2013 - 2024

napisał(a) **ajdadi** » 18.01.2018 20:25

kmichal napisał(a):
... cenne uwagi, dzięki ...

Nie ma sprawy. :papa:

napisał(a) **ajdadi** » 18.01.2018 20:28

piotrf napisał(a):
Bardzo lubię takie spacery w kanionach , wąwozach , czy choćby uroczyskach . .

Pójdziemy spacerkiem jeszcze kawałek dalej.
Pozdrawiam

napisał(a) **ajdadi** » 18.01.2018 20:31

Franz napisał(a):...gdyby nie trzeba było się moczyć.

Nie da rady...zdarzają się odcinki ,że trzeba płynąć .
Pozdrawiam

napisał(a) **Beata W.** » 19.01.2018 15:59

Fajny ten kanionik :lol:

Ale jak woda taka zimna to bym nie wlazła :mrgreen:

napisał(a) **ajdadi** » 21.01.2018 11:04

Beata W. napisał(a):Fajny ten kanionik Ale jak woda taka zimna to bym nie wlazła

Oj tam...oj tam...dałabyś radę... :oczko_usmiech:

napisał(a) **ajdadi** » 21.01.2018 11:07

tiwa napisał(a):Wąwóz Acheron . Piękne miejsce, w którym jeszcze nie byłem .

Polecam...bo warto... :papa:

napisał(a) **ajdadi** » 21.01.2018 13:12

Na ostatnim zdjęciu w poprzednim moim poście widać..."płyciznę" :wink:

Bardzo dużo osób docierało do tego miejsca robiąc sobie fotki i następnie wracając w stronę parkingu.
Justa po znalezieniu sobie zacienionego miejsca na "płyciźnie" postanawia nie iść dalej i zaczekać na nas.

Wąwóz liczy sobie podobno 20 kilometrów...wyczytałem o tym w necie...
Wiadomym jest również to , że całego z Dominikiem nie przejdziemy...ale ruszamy dalej...

Wspominana "płycizna"

Robi się coraz głębiej

Na trasie zrobiły się pustki... :wink:

"Płycizna" z dalszej perspektywy... :oczko_usmiech:

Tu już są dwa metry...

Nie pamiętam czy wspominałem wcześniej...woda rześka... :mrgreen:

napisał(a) **kmichal** » 21.01.2018 14:08

ajdadi napisał(a):Nie pamiętam czy wspominałem wcześniej...woda rześka...

... nie, nie wspominałeś ... :mrgreen:

...
Pozdrawiam.

napisał(a) **ajdadi** » 21.01.2018 18:14

kmichal napisał(a):
... nie, nie wspominałeś ...

...tak też myślałem... :oczko_usmiech:

napisał(a) **ajdadi** » 22.01.2018 18:31

Parę "płycizn" :wink:

z Dominikiem jeszcze przeszliśmy :wink:

ale w końcu musieliśmy się cofnąć wszak Justa na drugiej z nich na nas czekała...
Tu parę fotek naszego marszo-pływania załączam...tam gdzie na fotkach jest duże natężenie ruchu...znaczy się jest bliska odległość parkingu... :oczko_usmiech:

napisał(a) **ajdadi** » 22.01.2018 18:49

Było fajnie...a nawet bardzo ale komu pora temu czas

Mały korek...znaczy się jesteśmy bardzo blisko wyjścio-wejścia...

Dominik w akcji...

Wychodzimy...

Dla tych ,którym się nie chce...

W wąwozie spędziliśmy około pięciu godzin.

Ten kto będzie w pobliżu i będzie mieć trochę wolnego czasu to polecam

Pozdrawiam

napisał(a) **piekara114** » 22.01.2018 19:02

Praktyczne pytanie. Dość głęboko, a gdzie jakieś dokumenty, kluczyki?? Miałeś jakiś worek wodoodporny i w plecaku? Bo Dominik do niskich chyba nie należy.... Suchą noga (brzuchem) się nie przejdzie??
Buty do pływania mieliście??

napisał(a) **ajdadi** » 22.01.2018 20:39

piekara114 napisał(a):Praktyczne pytanie. Dość głęboko, a gdzie jakieś dokumenty, kluczyki?? Miałeś jakiś worek wodoodporny i w plecaku? Bo Dominik do niskich chyba nie należy.... Suchą noga (brzuchem) się nie przejdzie??
Buty do pływania mieliście??

Buty do pływania obowiązkowe...
Z dokumentami i kluczykami nie miałem problemu bo Justa została na drugiej Płyciźnie jak wspomniałem w relacji...
Ale miałem je zabezpieczone w woreczku wodoodpornym.
Pozdrawiam

napisał(a) **kmichal** » 22.01.2018 20:47

... podoba mi się taki wodny spacer - można nieźle nogi wymoczyć ... :lol:

...
Pozdrawiam.

napisał(a) **piekara114** » 22.01.2018 20:54

ajdadi napisał(a):Z dokumentami i kluczykami nie miałem problemu bo Justa została na drugiej Płyciźnie jak wspomniałem w relacji...

Na fotkach się skupiłam i tego nie widziałam... poprawiłam się :mrgreen: