Grecja – Amorgos, Naxos, Mykonos…2013

Kowal38 napisał(a):Hejka


..czekamy na ..cd z Mykonos


..sorki za off..


...Janusz mam pytanie

Ciężkie pytania

Swego czasu wybraliśmy opcję jednodniowego wypadu z Krety na Santorini. Bez samochodu. Gdybym ja miał jeszcze raz decydować czy pakować się tam samochodem, to ponownie wybrałbym się bez. Ewentualnie pomyślałbym o wypożyczeniu czegoś na miejscu i nie na jeden dzień a na dwa…

Dwie Cyklady + spacer po Santorini to fajny pomysł, ale to oczywiście moje subiektywne zdanie, bo na Santorini ciekawych miejsc do zobaczenia jest wiele…

O Sardynii się nie wypowiem, bo nie byłem… Ta wyspa męczy mnie od dłuższego czasu, ale jakoś do tej pory wygrywa klimat grecki . Korsyka podobała mi się bardzo! Piękne plaże, piękna wycieczka na Mt. Cinto i genialne Bonifaccio Z tym, że faktycznie pod względem pogody w porównaniu z Cykladami ryzyko deszczu ciut większe.

No i niewiele pomogłem…

Nasze zeszłoroczne promy: Pireus – Amorgos: 47/76,50. Amorgos – Naxos: 11,50/22. Naxos – Mykonos: 18,50/35. Mykonos – Rafina 26/61.
Zaglądasz na tą stronkę: http://www.ferries.gr/ ? Ceny są…

A i jak coś to pytaj śmiało
…z tym ‘większym globtroterem’ to pojechałes…

pozdr

Janusz w jakim terminie byłeś ? jakoś tak mało ludzi. Wiem że jesteś kampingowcem ale czy rzuciły ci się w oczy wolne kwatery ?

stary_jac napisał(a):Janusz w jakim terminie byłeś ? jakoś tak mało ludzi. Wiem że jesteś kampingowcem ale czy rzuciły ci się w oczy wolne kwatery ?

Przełom czerwiec/lipiec. Mało ludzi - zaleta Grecji tej poza kombinatami turystycznymi.
...nie zaobserwowałem tabliczek typu 'wolne pokoje', ale ja zupełnie nie zwracam na nie uwagi.

pozdr

Nasz pobyt na Mykonos miał być krótki i w zasadzie miał mieć jeden cel – spacer po mieście… . Ja chciałem jeszcze odwiedzić kilka plaż. Po ciężkiej nocy panie uradziły, że zwijamy się z kempu, połazimy po mieście, a wieczorem opuścimy wyspę… 

















































































































Miasto Mykonos jest piękne

janusz.w. napisał(a):Miasto Mykonos jest piękne

... faktycznie wygląda do przepięknie ... ale to przecież Grecja a do tego Cyklady więc nie ma się co dziwić

janusz.w. napisał(a):Miasto Mykonos jest piękne

...Co racja to racja...

janusz.w. napisał(a): Po ciężkiej nocy panie uradziły, że zwijamy się z kempu, połazimy po mieście, a wieczorem opuścimy wyspę… 

Zdarzało nam się chcieć zwiewać z kwatery w środku nocy ale na szczęście od kiedy śpimy w aucie mamy dużo większy wpływ na to jak ciężka będzie noc. I o ile łatwiej się zwiewa. Dla Was to nie byłaby rozsądna propozycja. Kiedyś ta wyspa słynęła z "dzikich" turystów (na dziko rozbijających) teraz z dziko zachowujących się grup młodzieży i dziwnych par. I myślałam, że właśnie pary spod tęczowej flagi Was przegoniły z tej wyspy.

janusz.w. napisał(a):
Miasto Mykonos jest piękne

I jak każde takie miejsce pod wieczór jest jeszcze piękniejsze.

Wszystko udało się Wam zobaczyć i wiatraki

i pelikana rezydenta na spacerze nad morze

a drugi też gdzieś spacerował?

Lidia K napisał(a):i pelikana rezydenta na spacerze nad morze

a drugi też gdzieś spacerował?

ptasie wieści

kmichal napisał(a):

janusz.w. napisał(a):Miasto Mykonos jest piękne

... faktycznie wygląda do przepięknie ... ale to przecież Grecja a do tego Cyklady więc nie ma się co dziwić

ajdadi napisał(a):...Co racja to racja...

Szkoda tylko, że nocnego Mykonos nie widzieliśmy...

Lidia K napisał(a):Kiedyś ta wyspa słynęła z "dzikich" turystów (na dziko rozbijających) teraz z dziko zachowujących się grup młodzieży i dziwnych par. I myślałam, że właśnie pary spod tęczowej flagi Was przegoniły z tej wyspy.

Przyznam, że mnie najbardziej przeraziła jednak ta młodzież...

longtom napisał(a):ptasie wieści

...mitologia

pozdr

Późnym popołudniem wsiadamy na kolejnego ‘Blue Star’a. Do zmierzchu siedzę na pokładzie sącząc kolejne frapee, spoglądam na oddalające się Cyklady. Smutno trochę . Płyniemy do Rafiny.











Tradycyjnie jedziemy na kemp ‘Olympos Beach’ koło Leptokarii. Ostatni dzień i nocleg w Grecji.
Rankiem 6 lipca powrót do Polski. Na granicy macedońsko – serbskiej dopada nas okrutna burza. Wielki grad, trzeba chować się pod wiatami, najpierw granicznymi, później na pierwszej stacji benzynowej. Ciąg dalszy drogi bez problemów.











Bardzo dziękuję za uwagę
Urlop 2014 w zarysie przygotowany, ale to jeszcze nic pewnego…

janusz.w. napisał(a):Urlop 2014 w zarysie przygotowany, ale to jeszcze nic pewnego…

Zupełnie jak u nas.

janusz.w. napisał(a):Bardzo dziękuję za uwagę

Całkiem fajnie się z Wami wędrowało.

Wielkie dzięki za możliwość podróżowania z Wami ...
Teraz pozostało mi czekać na kolejne relacje z Cyklad - zapewne Wasze jak i Kulek i nie tylko ... oby to nastąpiło jak najszybciej ... ...
A moje Cyklady - jak wszystko będzie dobrze - dopiero za rok ... ale za to Lefkada już za 2 miesiące ...
Pozdrawiam.

janusz.w. napisał(a):Bardzo dziękuję za uwagę
Urlop 2014 w zarysie przygotowany, ale to jeszcze nic pewnego…

No i zakończyłeś dzień przed naszym wyjazdem. Dzięki za relację, która pozwoliła nam lepiej znieść czas oczekiwania na urlop. Ciekawe gdzie Was poniesie w tym roku.

Pozdrawiam

Dzięki za świetną relację:))
Gośka
Spełnienia marzeń i planów urlopowych!!!

janusz.w. napisał(a):Bardzo dziękuję za uwagę
Urlop 2014 w zarysie przygotowany, ale to jeszcze nic pewnego…

to zdradź te plany:)