Adax napisał(a):1. czy samochodem z okolic Bochni trasa na Nowy Sącz, Koszyce (czy jednak Bratysława?), Budapeszt, Serbię, Macedonię do Salonik będzie OK? Nocleg w połowie drogi, chyba gdzieś w Serbii -macie jakieś sprawdzone miejsca?
Osobiście na tak długa trasę jestem zwolennikiem jazdy jak największą ilość autostrad, nawet kosztem dodatkowych winiet i większej długości trasy. Po prostu wygoda w prowadzeniu i komfort podróży
(np.dostęp do czystych toalet, wody) jest dla mnie tu ważniejsza.
Adax napisał(a): Nocleg w połowie drogi, chyba gdzieś w Serbii -macie jakieś sprawdzone miejsca?
Połowa drogi wypada w Nowym Sadzie. Wg mnie to bez sensu. Potem do Grecji masz 700 km, ale w tym dwie granice: SRB-MK i MK-GR i jeszcze zmianę czasu +1h. Osobiście próbowałabym dojechać w okolice Nisu, a kolejnego dnia Macedonia (w tym zakupy w większym markecie, spora różnica w cenie) i Grecja. My nocujemy w Skopje i wtedy na miejscu (okolice Halkidiki czy Pargi) jesteśmy popołudniu (między 14-17, wyjazd z hotelu po śniadaniu, a to jednak bliżej niż jazda z okolic Belgradu...
Adax napisał(a):3. Wstępna trasa: Saloniki-Ateny-Korynt-objazd Peloponez - most Rio-Andiro i później Grecja zachodnim wybrzeżem z opcją Albani (może Czarnogóra).
Jak już Ci pisali, odpuść na powrocie Albanię. Stracisz czas i aby cokolwiek zobaczyć będziesz potrzebował min. 3 dni na powrót. Na Grecję zostaje Ci coraz mniej czasu.
Co do samej Grecji - moja porpozycja:
2 i 3 dzień: nocleg w Pella (rano zwiedzanie stanowiska archeologicznego), potem Dion (krótki odpoczynek nad morzem, można kolejne stanowisko archeologiczne odwiedzić) i przejazd przez Larisę do Delf (nocleg)
4 dzień: zwiedzanie Delf i przejazd do Aten
(jeśli lubicie to po drodze są 2 antyczne teatry (mniej znane)), baza gdzieś blisko stacji metra lub innego przystanku komunikacyjnego. Kupujesz w Atenach Combo ticket na 7 atrakcji i zaczynacie zwiedzać (
możesz moim szlakiem podążać)
5-6 dzień Ateny (jak wystarczy czas to możesz do Sounion__ podjechać samochodem)
7 dzień - przejazd nad Kanał Koryncki, AgroKorynt (o ile jeszcze macie ochotę na kamienie) i przejazd w kierunku Epidavros (nocleg nad morzem - wybierałabym większe miejscowości, abyście mieli gdzie coś zjeść)
8 dzień - Epidavros (obowiązkowe miejsce
dużo poczytać przed, aby nie zakończyć zwiedzania na teatrze
9 dzień - można wpaść do Nauplion na chwilę (dla mnie miasto zbyt włoskie, bez greckiego klimatu, ale jednak to dawna grecka stolica), potem może jaskinia Kapsia Cave i przejazd może do Mista lub Kalamata lub Monemwasia
10 dzień - nie mam pomysłu, ale trzeba zacząć myśleć o odwrocie (np. jaskinia Diros, plaże)
11 dzień - Olimpia
12 dzień - Patras, Most
.........i dni brakuje, bo przydałoby się wjechać do Meteorów, a powrót potem przez Bitolę i Macedonię Północną.
Trasa wyglądałaby mniej więcej tak:
https://maps.app.goo.gl/CFtGWTJuHmucC24m7Ta trasa jest mega intensywna, dużo w aucie, więc musisz ocenić czy na tym Ci zależy czy dojeżdżasz do Aten i odwrót odpuszczając Peloponez (no do Koryntu warto podjechać). Czasy przejazdów raczej dodawaj do tego co google pokazuje.
Mój jeden z pomysłów na czerwiec to Peloponez, ale właśnie mam problem jak to ułożyć, bo chcę coś zobaczyć i poleżeć na plaży, popływać w morzu tak pół na pół. I nie mogę tego sensownie skleić w całość...
Jak ułożysz plan to daj znać.