Re: Grecja 2021: Donoussa
napisał(a) dangol » 16.11.2021 09:57
Nie chciało nam się gotować obiadu, poszliśmy więc coś zjeść do restauracji otwartej najbliżej nas – czyli do
„Ampelaki”.
Greckie słowo
αμπελάκι oznacza winnicę. Wino faktycznie mieli tutaj przednie
, jak dla nas najlepsze na Donoussie.
Co do jedzenia… No cóż, szału nie było
.
Być może powinniśmy zamówić pizzę lub spaghetti
, bo ponoć właśnie te dania w Ampelaki są wyśmienite.
Restauracja chwalona też jest za kuchnię wegetariańską i wegańską. Lubimy mięsko, ale tego typu dania również chętnie jadamy
, toteż zdecydowaliśmy się na proponowane dwa „dania dnia” – nadziewany bakłażan i ciasto warzywne.
Nie twierdzę, iż było całkowicie niesmacznie… Nadziewane bakłażany uwielbiam
, w domu sama też dość często je przyrządzam. W „Ampelaki” jednakże brakowało tego „czegoś”, co sprawiałoby, że żal było gdy talerz był już pusty.
Widoki
z tarasu były jednak OK.
No i gdyby było cieplej po zmroku, zapewne zamówilibyśmy kolejną karafkę przepysznego winka… Wyśmienite wino to jednak
zbyt mało, byśmy mieli ochotę na powtórne odwiedziny w jakiś z kolejnych dni na wyspie.
Tego dnia przedreptaliśmy łącznie około 8 km.