napisał(a) husband » 08.08.2014 15:17
Grota Melissani
Dojście krótkim tunelem do stojących łodzi i płyniemy. Da się odczuć lekki, przyjemny chłód, co w tym upale jest bardzo przyjemne. Grota nie jest duża. Woda ma turkusowy kolor, rozjaśniona w środku wpadającymi promieniami słonecznymi przez otwór zlokalizowany u góry.
Naszym "operatorem" łodzi jest młody człowiek, który opowiada o szczegółach jaskini. Potem zaczyna śpiewać "o'sole mio", żeby zademonstrować pogłos rozchodzący się po grocie.
„Głos jak wicher, wirowatym dechem, niesie w grotę muzykę i podwaja echem” :D :D :D
Potem wpływamy w boczną, zaciemnioną część wąskim przesmykiem, gdzie możemy dotknąć wilgotnych ścian. Pod sklepieniem widzimy małe netoperki i wracamy z powrotem. Po drodze mijamy kolejne łodzie z turystami.
Czas zwiedzania około30 minut. Jaskinię zgóry nie da się zobaczyć ponieważ wejście jest ogrodzone.
Jedziemy dalej zobaczyć następną jaskinię Drogarati.
Powiem szczerze , że nie zachwyciła nas. Ulokowana całkowicie pod ziemią, ma niewielką powierzchnię. Nie warto za te pieniądze. Ładniejsza jest " Jaskinia Raj" obok Kielc. :D
Wejście po stromych schodach