Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Grecja 2011: od Meteorów po Zakynthos z namiotem

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
chriso
Odkrywca
Posty: 85
Dołączył(a): 30.07.2005
Grecja 2011: od Meteorów po Zakynthos z namiotem

Nieprzeczytany postnapisał(a) chriso » 17.07.2011 20:40

Na wstępie podziękowania dla Janusza W., Krystofa, Leszka Skupina, Taurusa i innych niewymienionych za ich relacje, z których pełnymi garściami czerpałem inspiracje i informacje logistyczno-techniczne.

Po wielu wakacjach spędzonych w Cro nastąpił przesyt i miałem silną potrzebę zmiany. Pod uwagę były brane Grecja i Włochy. Co najpierw? Przewijający się przez wszystkie rankingi "Top destinations.." Zakytnthos czy Toskania??? Jednak sentyment do Parandowskiego z dzieciństwa zwyciężył :) A wspólny pobyt na jednym campingu z pewną włoską parą (którą z lubieżnym uśmiechem wspominam :) ) utwierdził mnie w słuszności tej decyzji - ale o tym później :).

Pierwsza przymiarka do greckich wakacji była rok temu, ale obawy o zamieszki + nie do końca rozpoznane kwestie finansowo-logistyczne spowodowały zmianę planów na Bułgarię. Nie wyszło na złe, bo dzięki temu poznałem trasę, która w większości pokrywa się z "grecką".

To pierwszy wyjazd do Grecji, więc na trasie pozycje z listy "must see". Plan był taki:

Obrazek

Planowaliśmy odwiedzeniu kilkunastu miejsc, więc najrozsądniejszym były noclegi na campingach. Przez kilka miesięcy kompletowałem sprzęt i sporządzałem notatki, których wyszło prawie 20 stron.

Tegoroczna "koniunkcja" :) końca roku szkolnego i długiego weekendu pozwoliła na urwanie kilku dni potrzebnych na przejazdy. Stające się już tradycją letnie zamieszki w Atenach również nie zraziły po uspokajających informacjach od forumowiczów. Tym razem na pewno Grecja !!!

Koszty campingów, promu itp, które pojawią się w relacji dotyczą rodziny w składzie 2 dorosłych i 2 dzieci w wieku 4 i 10 lat.

We wtorek 21.06 po południu moja żona grała w tetrisa 3D :)

Obrazek

Miałem poważne obawy, czy wszystko się zmieści i czy nie będę musiał na gwałt szukać boxa na dach. Na szczęście wszystko udało się upchać, tylko dzieciaki miały podnóżki ze zgrzewek wody. Na pierwszym campingu okazało się, że dałem ciała i nie sprawdziłem jakie zawory są w materacach. Pompka elektryczna leżała sobie do końca wyjazdu w pudełku a ja po 12 godzinach spędzonych za kółkiem musiałem dymać pompką pożyczoną od sąsiadów :/

Następnego dnia rano autem wypchanym na maksa zawiozłem córę na zakończenie roku. Jeszcze tylko świadectwo....

Obrazek

i w drogę...... o niemal dokładnie 11 ruszyliśmy.

Na pierwszy dzień zaplanowałem trasę przez Oławę (wjazd na A4 z "mojej"; strony, Gliwice, dalej zjazd na nowy odcinek A1, Żory, Skoczów, Cieszyn (13:50) później Cadca (zakup winiety za 7 eur), w Zilinie wjazd na autostradę słowacką. Trasa może nieco dłuższa, ale bardziej "autostradowa". Następnie Bratysława (17:00), Gyor, Budapeszt. Za Budapesztem tankowanie. Na węgierskie autostrady winietę kupiłem wcześniej przez net na http://www.virpay.hu/.

z trasy

Obrazek

Przez cały czas obserwowaliśmy natężenie aut z tablicami niemieckimi (dla niewtajemniczonych jeżdżą nimi głównie Turcy do swojej ojczyzny). Od tego uzależniliśmy przejazd granicy węgiersko-serbskiej w Szeged albo Tompie. Turków nie było wielu, więc zaryzykowaliśmy Szeged. I rzeczywiście aut było ok 15 na kolejkę. Następnego dnia na trasie spotkaliśmy Polaków, którzy w nocy dojechali do granicy i czekali na niej 3h (sic!!!).

Po 21 po pokonaniu ok 900km dojechaliśmy do Suboticy, gdzie mieliśmy zaklepany nocleg http://www.kraljica-sobe.co.rs/. Bardzo schludne i przyjemne miejsce, choć widok od ulicy na to nie wskazuje.

Obrazek

Wieczorem jeszcze uciąłem sobie konferencję na GG z kolegą z pracy, jeszcze chwila rozmowy z właścicielami kwater i do łóżka. Niestety nie spałem dobrze (już tak mam w podróży) i następnego ranka miałem poważne obawy co do swojej kondycji. Ale nastrój poprawiła kawa + serbski dziki zwierz :) kręcący się koło samochodu:

Obrazek

Po śniadaniu koło 7:15 ruszyliśmy w kierunku Belgradu. Miałem w pamięci informację Kowala o sporych korkach, ale odcinek udało się przejechać dosyć sprawnie siadając na ogonie lokalnemu zawadiace. W Belgradzie byliśmy koło 9. Ale jak to mówią nie chwal dnia przed zachodem słońca. W samym Belgradzie korki były masakryczne, dwa duże remonty, zwężenia dróg z kilku pasów w jeden. Jazda na suwak pojęciem obcym, po przejeździe karetki kilka samochodów próbuje jechać za nią kolumną. Klaksony, nerwowe gestykulacje. Tragedia. W drodze powrotnej pojechałem takim objazdem

Obrazek

Dalej jazda już bez sensacji. Opłaty na serbskich bramkach kolejno 3.5, 2.5, 7.5 i 2 eur. Przy tankowaniu na Węgrzech chytrze kalkulowałem, aby do Macedonii dojechać w miarę "na pusto" (ON w Macedonii kosztuje trochę ponad 4 zł), ale niestety szybsza jazda wymusiła dotankowanie jeszcze przed Macedonią, płatność Visą bez problemu. Na granicy byliśmy o 13:30.

W Macedonii mijamy trzy bramki, na każdej zostawiamy 1 eur. Do Grecji wjeżdżamy o 15:45. Wita nas celnik o wyglądzie strereotypowego Greka: zażywny pan z sumiastym wąsem. Na wszystkich granicach (Serbia, Macedonia, Grecja) sprawdzano mi zieloną kartę.

Trasa mijała dużo szybciej niż pierwotnie zakładałem. Podejmujemy szybką decyzję. Rezygnujemy z pierwszego punktu, jakim miał być nocleg na Riwierze Olimpijskiej na campingu Olympos Beach i jedziemy od razu pod Meteory!!!.

Po jakimś czasie przez chwilę żałowałem tej decyzji. Po zjeździe z autostrady jechaliśmy krętymi wąskimi drogami. Po przejechanych 900km to było nie lada wyzwanie. Myślałem, że Pani nawigacja pomyliła drogę, ale widok tirów wskazywał że jednak nie. O 19:40 (polskiego czasu) dojechaliśmy do campingu Vrachos. Współrzędne GPS: N 39°42'48" E 21°36'57". http://www.campingkastraki.gr/
Za naszą familię zapłaciliśmy 24 eur. Camping b. przyjemny, w pełni wyposażony i z taaaakim widokiem z namiotu gratis:

Obrazek


Pierwsze rozkładanie namiotu, jeszcze niespodzianka w postaci konieczności ręcznego, znaczy nożnego pompowania materaców i można się schłodzić w basenie.

Obrazek

A jutro do klasztorów!!!

Obrazek

Od teraz będzie mniej pisania, a więcej fotków :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 17.07.2011 20:56

Ale wysyp greckich relacji 8O
Tylko się cieszyć..... :cool:

Poczytam chętnie, jeszcze przez te kilka dni przed wyjazdem TAM :D

Pzdr
piter83pl
Cromaniak
Posty: 651
Dołączył(a): 16.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piter83pl » 17.07.2011 21:05

Zasiadam i czekam :) Ja w sumie nie mam trochę pomysłu na sierpniową kanikułę i może mnie natchnie ;)

Pozdrawiam
pelkin1971
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 157
Dołączył(a): 28.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) pelkin1971 » 17.07.2011 21:24

Hej
Również śledzę Twoją relacje.
Za dwa miesiące też kierunek Grecja
:lol:
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 17.07.2011 23:00

Ja jako wymieniony w pierwszej linijce... :D :wink:
My ten myk objazdowy Belgradu wykonaliśmy w drodze 'tam', powrót dla odmiany przez centrum i bez problemu...
Czekam na zdjęcia z Zante 8)

pozdr
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 18.07.2011 07:32

chriso napisał(a):Od teraz będzie mniej pisania, a więcej fotków :)

Super. :lol:
Jednak czasami napisz kilka zdań, opis do zdjęcia. :wink:
dagarts
Croentuzjasta
Posty: 248
Dołączył(a): 17.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) dagarts » 18.07.2011 08:05

Chriso, byliśmy na tym campingu w tym samym czasie. My spaliśmy w przyczepie. Pozdrawiam.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 18.07.2011 08:39

Super relacja się zapowiada, w tym roku koniec roku wypadł bardzo korzystnie, niestety od roku przyszłego będzie to zawsze ostatni piątek czerwca, tak więc jak wypadnie on 30-tego, to wakacje będą krótsze ;) .
Czekam na dalszy ciąg, bardzo lubię takie relacje 'z drogi'. :)
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 18.07.2011 08:57

część! no to popatrzę sobie, na ile się zainspirowaliście :wink:
LRobert
Cromaniak
Posty: 4129
Dołączył(a): 09.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) LRobert » 18.07.2011 14:26

No i co tak krótko? to ja sobie kawę zrobiłem, zasiadłem w fotelu i co? :lol:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18942
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 18.07.2011 15:02

Kolejna relacja z Grecji , znajomy spotkany rano w sklepie wrócił z Grecji , sygnalizowana zdrada :wink: lastminutowa - Grecja :roll:

Może i moje plany zmienią się na . . .


Poczytam , pooglądam . . .


Pozdrawiam
Piotr
mireks
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1888
Dołączył(a): 18.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mireks » 18.07.2011 15:21

Zapowiada się extra relacja,zdjęcia super.
chriso
Odkrywca
Posty: 85
Dołączył(a): 30.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) chriso » 18.07.2011 19:38

Witam wszystkich :) i zasiadam do skrobania dalej

@dagarts
A może to z Tobą i Twoją rodziną rozmawialiśmy wieczorkiem w knajpce z Wi-FI ? :)
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 18.07.2011 19:54

Zasiadam do czytania i oglądania...Relacja bardzo interesująca. :)

Ech...przypominają mi się stare dobre czasy i objazdówka Grecji w 1999r.
:)

Niecierpliwie czekam na kolejną porcję zdjęć.

Ta léme. :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 18.07.2011 20:23

Witam.

Jestem pod wrażeniem trasy, którą przebyliście z dzieciakami. Namiot całkiem do naszego w gabarytach zbliżony :) . Jeżeli na mapce punkty oznaczają kolejne przystanki z przebazowaniem, to chylę czoła.

Pozdrawiam
Interseal.
Następna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Grecja 2011: od Meteorów po Zakynthos z namiotem
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone