Grecja 2010

LRobert napisał(a):Lista obecności sprawdzona to jedziemy dalej.

Przepraszam za spóźnienie...

Żeby mi to było ostatni raz
za chwilę cd Monemwazji.

Ten gość już ma dosyć. Teraz górna część-ta bradziej zrujnowana. Chociaż Grekom tak dobrze idzie odbudowa, ze może kiedyś.

Mam nadzieję, że zachęciłem do odwiedzin.

LRobert napisał(a):Lista obecności sprawdzona to jedziemy dalej.

Obecny
Czyta
Oglada
Podziwia
Siedzi cicho

ElRoberto.
A ja po pierwsze oglądam fotki, a potem trochę czytam...

LRobert napisał(a):Lista obecności sprawdzona to jedziemy

Ja też trochę się spóźniłam, ale już jestem i podziwiam te wszystkie błękity i lazury, stoliki i koty oraz inne piękne foty

Widzę na zboczu jakieś pozostałości po murach obronnych...coś będzie jeszcze o tym?

Hej Robert. Monemwazja bardzo klimatyczna.

Najbardziej mi się podoba (jak dotąd) ta fotka

PZDR

Rafał, ale u mnie w prawym dolnym rogu jest jeszcze część wycieczki.
Jacek o murach raczej trzeba doczytać w przewodniku. Tam greccy budowlańcy jeszcze nie dotarli. Może kiedyś.
Janniko u mnie to teraz raczej mało czytania będzie, bo taki kawełek bardziej do zwiedzania i oglądania, ale postaram się żebyś się nie nudził.

Monemwazja suplement.

13 LIPCA

Zwiedzamy dalej. Tym razem Mistra. Mała zmiana . Najpierw siedzimy nad morzem a po obiedzie zwiedzanie. Mistra – miasto położone niedaleko Sparty. Wyjechaliśmy o 14 a wróciliśmy koło 20. Tu obowiązują bilety 13E za naszą ekipę. Też podział na dolne miasto i górne. Według mnie dolne jest ciekawsze. Duża różnica poziomów. Można zwiedzić najpierw dolne miasto i potem podjechać samochodem do górnego. Sporo spacerowania.
Mistra to w zasadzie same ruiny-miasto wymarłe. Ostatni cywilni mieszkańcy wyprowadzili się w 1952 roku. Miasto położone u podnóża twierdzy. Dużo kościołów, klasztory i domy. Jedynie w klasztorze Pantanassa mieszka kilka sióstr zakonnych. Sporo świątyń już odrestaurowano. W innych trwają prace. Dużo wspinania się. To chyba tyle opisu. Teraz pismo obrazkowe i ewentualne komentarze.






Twierdza na szczycie.






Pałac despotów w odbudowie.

Ten klasztor jest zamieszkany.




Jeden z nielicznych mieszkańców spotkany w czasie zwiedzania.


Jeden z licznych kościołów.




Narzedzia pracy w klasztorze.


Dziedziniec klasztoru.


W kościele.


Krajobraz z kotem.


Koci załuek.


Zabytkowa podstawka.


Ubranka zastepcze.
To tyle jesli idzie o Mistrę.

witam wszystkich
czy można dostać jakieś namiary na apartamenty? Czy można jechać w ciemno tak jak do Chorwacji?? Strasznie ciągnie mnie do Grecji. Pozdrawiam

Niestety w kwestii apartamentów nie podpowiem bo nie kotzystam-namiot. Widziałem jednak w miejscowościach sporo ogłoszeń o wolnych pokojach.