Grane w Igrane - 2015

moniolla napisał(a): jakoś turysty nikt nigdzie nie dotyka bo nie ucierpiały kolory

Może niektóre panie by chciały dotykać turystę tylko się wstydzą albo co mąż by powiedział
Widzę na kamerce że duży ruch w Makarskiej na deptaku , a na tych statkach jakieś imprezy są czy tylko degustacja ??
Coś polecacie ???

Pozdrawiam:)

Siedzę i ja. Fajna relacja

max21 napisał(a):

moniolla napisał(a): jakoś turysty nikt nigdzie nie dotyka bo nie ucierpiały kolory

Może niektóre panie by chciały dotykać turystę tylko się wstydzą albo co mąż by powiedział
Widzę na kamerce że duży ruch w Makarskiej na deptaku , a na tych statkach jakieś imprezy są czy tylko degustacja ??
Coś polecacie ???

Pozdrawiam:)

Te statki to chyba te które pływają na Hvar i Plejasac i inne wyspy, ta łódź niebieska to jakaś prywatna bo siedziało w niej dwóch gości i jadło obiad ... suto zastawiony

Powrót z Makarskiej był dosyć ciekawy ponieważ mogłam zrobić całkiem fajne foty







Powrót do Igrane przyniósł zmiany pogodowe ....................



i sztorm ... taki mini mini



ale długo to nie trwało bo rozpogodziło się szybciutko i poszliśmy na spacer ...

Następnie .... gdzie zachodzi słońce i co jest grane w Igrane ????

monika313 napisał(a):

zbychn napisał(a):Jestem i ja za 14 dni, nawet bardzo blisko bo celem są Drasnice

Byłam ale tylko przejazdem bo auta nie było gdzie zaparkować ale objechałam je ... małe ładne

Ja mam mieć zarezerwowane miejsce parkingowe, więc chyba zaparkuję

[quote="monika313"]Powrót z Makarskiej był dosyć ciekawy ponieważ mogłam zrobić całkiem fajne foty

Wszystkie foty są extra

I ja poczytam, jako, że zaliczam się do fanów Igrane, naprawdę ma w sobie coś fajnego i urokliwego to miasteczko, a na Riwierze Makarskiej byłem prawie w każdym.

zbychn napisał(a):

monika313 napisał(a):

zbychn napisał(a):Jestem i ja za 14 dni, nawet bardzo blisko bo celem są Drasnice

Byłam ale tylko przejazdem bo auta nie było gdzie zaparkować ale objechałam je ... małe ładne

Ja mam mieć zarezerwowane miejsce parkingowe, więc chyba zaparkuję

Wszyscy mieszkańcy ap. Macan mają ,,zarezerwowane,, miejsca przy domu tylko ustawiane są jeden za drugim

monika313 napisał(a):

zbychn napisał(a):

monika313 napisał(a):

zbychn napisał(a):Jestem i ja za 14 dni, nawet bardzo blisko bo celem są Drasnice

Byłam ale tylko przejazdem bo auta nie było gdzie zaparkować ale objechałam je ... małe ładne

Ja mam mieć zarezerwowane miejsce parkingowe, więc chyba zaparkuję

Wszyscy mieszkańcy ap. Macan mają ,,zarezerwowane,, miejsca przy domu tylko ustawiane są jeden za drugim

AAAA w Drasnicach nie zajarzyłam ... gorąco u mnie bardzo i chyba dlatego .... przydałby się Jardan

W Igrane nie zobaczysz pięknego zachodu słońca .... ale jak się wybierzesz do pobliskiego Zivogosce to i owszem
Przyszedł i na to czas aby zrobić spacer właśnie do wioski obok. Namówić się dała jedynie ta młodsza część zespołu więc w drogę. Syn wziął swoja hulajnogę (wszędzie z nią chodził) i w drogę



Podziwiamy zieloną część drogi a jest co !!!





i zielone z niebieskim ....



no i jeśli ktoś myśli, że nad Igrane nie zachodzi słońce to jest w błędzie









szybki rzut oka na Zivogosce i wracamy a droga nie krótka



po drodze cos by się przekąsiło ale niestety to jeszcze nie czas zbiorów



a jeszcze jedno wkleję ... bo takie ładne synuś mi zrobił



i jeszcze jedno ....



Wieczorem siedząc na balkonie usłyszałam .... granie
Grali dość głośno więc idziemy ... i widzimy impra
Dają makrelę i inne doba morza razem z winkiem. Oczywiśćie nie za free tylko za 20kn. Jak dla mnie to bomba Kupujemy, spożywamy

Ludziska na zadęciu całkiem przypadkowi



jedzonko podwali całkiem przystojni Chorwaci



potem, była zabawa...
na taczce dzieci się woziły i celowały do gwiazdy zaczepionej na linie, niestety mam tylko film ....



Następnie ... powrót na balkon i w ciszy i spokoju spożycie Ożujsko czy Karlovacko ... pewnie to i to

Pomarudziłam mężowi i pojechaliśmy na prawo od Igrane czyli Drvenik, Brist, Mała Duba.
Ale rano to Biokovo wyglądało tak




Plan taki aby gdzieś się przy okazji pomoczyć .... chyba będzie nieco lepiej niż w Makarskiej

Się okaże ... Jedziemy ... na cel Drvenik
Zaparkowaliśmy i w drogę na zwiedzanie









Nie powiem, żeby było sporo miejsca, ale na upartego gdzieś byśmy się wcisnęli.
Kopiliśmy jedynie lody .....

Następnie Brist a po drodze ... no właśnie co było po drodze albo to będzie już Brist albo Zaostrog albo Podaca ... wybaczcie nie wiem ale może ktoś coś napisze ????



Brist .... ładne miasteczko.
Wszystko oglądane na szybko, tradycyjnie parkowanie to jakiś koszmar. Wszędzie napisane PRIVATE albo rozwieszone łańcuchy lub sznury.





Na powrocie musimy zaliczyć plażowanie, jedziemy do małej Duby. Słyszałam, że plaża ładna ... zobaczymy





A tutaj nasze znajome ... Igrane wokół którego całe zmieszanie



Po powrocie plażowanie ale przy Puncie

znaleźliśmy maskotkę



po oglądnięciu trafiła do wody (co by nie było !)



Wieczorem był trudny wybór, tym bardziej, że powoli widzieliśmy koniec pobytu w Igrane

Śledzę tą relację i już nie mogę się doczekać urlopu wyjazd do Igrane 26.08.

Gdzie będziecie mieszkać ?

Będę w Briście , dzięki za fotkę,
pozdrawiam