Gorąco polecam apartamenty Willi Niko w miejscowości Gradac.
Informacje podstawowe:
Villa Niko, ul. Gradina 23, Gradac 21330
Właściciel i gospodarz: Hrvoje Vejić (były piłkarz reprezentacji narodowej CRO w grupie do 21 lat).
Człowiek bardzo komunikatywny o wysokim poziomie kultury, biegle porozumiewający się językiem angielskim.
Nie ma żadnego problemu z czymkolwiek!
Miejscówka jest bez problemu odnajdywana w internecie.
Z opisem w języku PL.
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
Willa
Jednopiętrowy budynek, posiadający 5 apartamentów w konfiguracjach osobowych:
2+1 (2x), 2+2 (2x) oraz 4+2
Osobiście dysponowałem apartamentem A4 z przecudnym widokiem:
Widok na półwysep Peljesac
- apartamenty są wyposażone we wszystko co potrzebne (włącznie ze sztućcami, naczyniami i ręcznikami)
- TV pracujący w DVB-T jeśli ktoś musi koniecznie na urlopie oglądać TV
- internet WIFI (działa bezproblemowo i bez żadnych utrudnień)
- wejście, korytarz, obejście dookoła domu czyściutkie (na korytarzu prowadzącym do apartmanów piękny zapach cytrusów!)
- klima
- grill
Ceny
Za ap. A4 (2+2) koszt 65 EUR/dzień, parking w cenie.
Klimatyzacja + 5 EUR.
Gospodarz sam zaoferował klimę za free (bardzo miły gest).
Położenie budynku
Budynek jest położony w ścisłym centrum od nadmorskiej strony miejscowości.
Niestety nie ma bezpośredniego dojazdu do budynku.
Trzeba mocno kluczyć, aby dojechać.
Na szczęście gospodarz cały czas czuwa na telefonie i w dniu przyjazdu już ma z nami stały kontakt prowadząc nas do celu (wymiana telefonów wskazana na etapie rezerwacji!).
Dojazd od strony Ploće wygląda następująco:
Przed logo serwisu Mercedes-a skręcamy w lewo zjeżdżając z Jadranki
Kolejno dobijamy do końca ulicy i skręcamy w prawo.
Za około 500 metrów dojedziemy do sporego rozwidlenia w lewo (mocno pod górkę).
Na miejscu oznaczonym P jest prywatny parking Willi (uwaga brak oznaczeń) - miejsc na max. 4-5 aut.
Oczywiście nie musimy pozostawiać auta na parkingu i zasuwać prawie 150 metrów pod górkę z "tobołkami" - podjeżdżamy niemalże do samego końca uliczki, pozostawiamy bezpiecznie auto i musimy pokonać jeszcze kilka schodów pod górę zanim osiągniemy nasz upragniony cel.
Po drodze mamy jeszcze wysoko wybudowany monument - pomnik (przyznam, że nie miałem ochoty sprawdzić cóż to za twór, ale cieszył się licznym zainteresowaniem turystów).
Przy kolejnej wizycie sprawdzę dokładnie.
Po zdobyciu upragnionych kluczy do apartamentu wracamy i odstawiamy auto.
Zejście z domu na parking wygląda tak:
Okolice willi
Wychodząc z domu możemy udać się bezpośrednio do ścisłego centrum turystycznego Gradaca (przejście wąskimi i bardzo klimatycznymi uliczkami), skręcając w prawo na główną promenadę miejscowości.
Możemy również udać się w kierunku naszego parkingu gdzie po skręceniu w prawo i zejściu na sam dół ulicą KONOPLIKE dotrzemy do drugiej części miasteczka z przystanią dla łodzi (TRG SOLINE).
Skrótem dotarcia do przystani są wąskie uliczki koło kościoła Św. Michała Archanioła.
Widok z morza na przystań i dalszą część promenady
Ogólnie w Gradacu jest wszystko!
Studenac, 3 bankomaty, min. 3 kantory, 4 piekarnie, masa małych knajpek, które serwują lokalne potrawy. Jest nawet sklep mięsny gdzie można zakupić świeże mięso Ćevapčići.
Ponadto jest ośrodek zdrowia, apteka, stomatolog.
Mieszkając w apartamencie nie doświadczył nas nocny hałas z centralnej promenady.
Położenie willi to spokojna i cicha okolica.
Plaże
Gradac słynie z najdłużej plaży w całej Makarskiej.
Faktycznie jest ona potężna, podzielona jak gdyby na 3 części.
Pierwsza mniej tłoczna od strony Brist przy OBALA BOŚAC.
Druga już w ścisłym centrum bardziej oblegana, odgrodzona linami bezpieczeństwa (plaża wyznaczona).
Trzecia i ostatnia to ta z przystanią - TRG SOLINE i dalej ulica OBALA.
Rozrywka
Każdy znajdzie coś dla siebie. W hotelu Neptun praktycznie codziennie coś się dzieje. Jednak to jest dosyć spokojna miejscowość i muzyki techno łupiącej do białego rana tam nie uświadczymy
Można również trafić na lokalnych grajków umilających klientom restauracji wieczorną kolację (bardzo fajny klimat).
W części Gradaca od strony przystani jest klub "dicho" z miejscówką do potańcowania.
Miłośnicy nurkowania mogą skorzystać z oferty "szkoły nurkowania" w 2 opcjach:
- amatorzy, w linii brzegowej z instruktorem (skorzystałem - coś pięknego!) koszt 220 kun za 30 minutową podwodną eksplorację linii brzegowej (max 50-80 metrów od brzegu)
- zaawansowany, ustalony rejs z eksploracją wraku (pływanie w parze z innym nurkiem)
Ponadto na przystani jest oferta ParaSailing'u oraz wodny banan.
Z ręką na sercu polecam!
Wspólnie z żoną zakochaliśmy się w tym pięknym miasteczku mając min. takie widoki z balkonu o zachodzie słońca: