GPS-urządzenia do nawigacji,palmtopy,oprogramowanie,POI.

Wgrać się da wszystko, trzeba tylko wiedzieć jak. Ja mam garmina, zwykłe nuvi 200, ale wystarczające. Posiadam mapy całej europy + mapy BIH, SRB,MNE,GR,AL, no i HR. Pokrycie znakomite, stwierdzone własnoręczne ale nawigacja po trudnym terenie nie raz potrafi wyprowadzić w pole. Zawsze sam ustalam którędy chcę pojechać a navi używam jako podręcznej mapy, jedynie jak nie wiem co i gdzie włączam nawigowanie. Niestety mogę wprowadzić tylko jeden punkt przelotowy i nie mogę zaprogramować trasy na kompie i wprowadzić do urządzenia a to ważne dla mnie funkcje. Navi nie pozostawia także śladu co też nie raz by się przydało, o wodoodporności (na motocykl) nie wspomnę. To uważam za ważne funkcje do nawigacji, inne bajery nie mają znaczenia, czy ekran 3.5 cala czy 4.3? Wolę mniejszy bo drogę i tak widzę a do kieszeni zmieścić łatwiej. Niestety nawigacja spełniająca określone funkcje kosztuje kilka tysięcy a nuvi 200 można mieć za parę stówek. Mając na uwadze ile to się w roku używa to nie warto przepłacać, chyba że się trafi na okazję, można trafić czasem sprzęt starszy ale wypasiony, niestety ciężko taką okazję trafić.

Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o tanich gps'ach to polecam forum my-navia.pl sam kupiłem Akirę za 300 zł. w zeszłym roku jak jechaliśmy do cro i sprawdziło się super. Jak nie będziesz korzystał z niej potem za często to zastanów się czy warto wydawać 1000 zł na dwa tygodnie a właściwie to 3-4 dni (przejazd). Ta kwota to ok 200 euro a to dosyć sporo uciech na wakacjach. Kasę wydać łatwo ale czy warto i czy to się wykorzysta??? Decyzja należy do Ciebie. Sama nawigacja to tylko urządzenie warte jest tyle ile do niego wgrana mapa - jak jest do bani to sprzęt nawet najdroższy nie pomoże. Może warto zainwestować rzeczywiście w tanią navi i CB. wtedy w każdym dłuższym wyjeździe nie tylko na wakacje możesz wykorzystać. Pomyśl. pozdrawiam i miłych wakacji .

Popieram wypowiedź powyżej ..Mam taką Akirę (odblokowaną, plus Automapa) i w zupełności wystarcza..Nie wiem,co może być więcej i czym aż tak bardzo się różni od navi za 1.500zł...?

A co oznacza "odblokowana" ?

FUX napisał(a):A co oznacza "odblokowana" ?

To znaczy że możesz na niej odpalić mapki innych dostawców np. TomTom, iGo, Navigon etc

Bert napisał(a):Popieram wypowiedź powyżej ..Mam taką Akirę (odblokowaną, plus Automapa) i w zupełności wystarcza..Nie wiem,co może być więcej i czym aż tak bardzo się różni od navi za 1.500zł...?

A tym np. że np w moim Navigonie za (teraz z 800-900 pln) ja mam na przykład TMC i jak jest koreczek/wypadek, to mnie navi o tym informuje i kieruje objazdem. Nie muszę stać 3 godziny na autostradzie i się nudzić/wkurzać itp. Następna rzecz to np czułość odbiornika czy ilość "obsługiwanych" satelitów. Mnie po starcie sygnał łapie średnio w 2 sekundy.
I takie tam... No ale i ten (Navigon) i ta (Akira) doprowadzą do celu. Najważniejsze są mapy z których się korzysta. Ja na Polskę używam głównie AM, a na Europę to już Navigona MN. Mam wykupione aktualizacje na 2 lata i co kwartał jest nowa, poprawiona mapa. Chwalę sobie, zwłaszcza że dwuletni okres aktualizacji w promocji kosztował 10 Euro

redarrow napisał(a):Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o tanich gps'ach to polecam forum my-navia.pl

Całkiem niezła stronka odnośnie GPS-ów (polecam), ale nie podaje żadnych przykładowych.

Co do ceny - to się zgadzam, że nie powinien to być zakup, który poważnie naruszy budżet domowy .

A jeszcze jedno pytanko... co do programu, za pomocą którego mógłbym edytować istniejące mapy, bądź stworzyć własna (np. jakiś podkład + POI)

czy istnieje takowy?

EDIT: zapewne będzie potrzebna siatka współrzędnych.

EDIT2: I NIE CHODZI O TELEFON/PALMTOP.

EDIT3: http://gpsmaniak.com/new/porady-arcinfo.htm (czyli coś już wiadomo) . Teraz pozostaje pytanie o dobrą "podstawę" a mapki i takie tam inne się zrobi .

Nie drążyłem tematu zbyt głęboko więc może ktoś już pisał to samo, ale do sporadycznego używania GPS u mnie sprawdza się Nokia N73 wraz z zainstalowanym Garminem i kompletem map całej europy + moduł Pentagram. Nokia mnie kosztowała tyle co dobry telefon, ale są tańsze aparaty na symbianie więc wybór jest spory. Do tego moduł w sklepie 170pln, karta 2Gb 19pln a mapy, oprogramowanie i poi mam z "innych" źródeł. Wychodzi tanio, pokazuje wszystko z dużą dokładnością i gada po polsku. Wiadomo, że w fonie wyświetlacz jest mały, ale trochę z tego zestawu korzystam i jak dla mnie jest rewelacyjny.

Ja również używam navi w komórce konkretnie Nokia E66. Co prawda navi sprawdza się, jest dokładna, ale jest trochę mały wyświetlacz. Jest to dobre rozwiązanie kiedy używa się jej tylko doraźnie i nie zbyt często, bo długie użytkowanie bywa męczące. Na dłuższe trasy lepiej zaopatrzyć się w jakąś tanią navigację oczywiście odblokowaną i wgrać co się komu podoba. Sam tak zrobię na wakacje.

Dokładnie !!

To chyba dotyczy każdego który pracował kidyś na telefonie komórkowym. Na poczatku jest fajnie jesteśmy zadowoleni że wykorzystujemy wpełni nasz telefon ale po kilkuset kilometrach zaczyna nas męczyć mały wyświetlacz i występujące na nim refleksy. I oczywiście obiecujemy sobie że w przyszłym roku nie schodzimy poniżej 3,5" .

Oczywiscie zachowuję pełny szacunek dla osób nawigujacych za pomocą telefonów komórkowych.

Pozdrawiam

Sławek i Bogusia napisał(a):Na pewno jazda z gps nie zwalnia z myślenia - to prawda ale odciąża od myśleniu o trasie -.....

a przy tym daje wiele radości. Ja po wyjeździe z tunelu dowiedziałem się że właśnie w tym tunelu pomyliłem drogi i powinienem natychmiast zawrócić. Na Węgrzech wjechał w pola i po ok. 150 km zoriętowała się gdzie jesteśmy. Jest extra. Można jej naupychać i nie odszczeknie w odróżnieniu od od każdego innego pilota.

malczykos napisał(a):......... Na dłuższe trasy lepiej zaopatrzyć się w jakąś tanią navigację oczywiście odblokowaną i wgrać co się komu podoba. Sam tak zrobię na wakacje.

dobrze przed zakupem tylko sprawdzić na jakim systemie operacyjnym chodzi i czy Twoje upatrzone mapy zechcą z nim kolaborować.

Pepe12345 napisał(a):

FUX napisał(a):A co oznacza "odblokowana" ?

To znaczy że możesz na niej odpalić mapki innych dostawców np. TomTom, iGo, Navigon etc

odpowiednik SimLoka z komórki

Łosiek napisał(a):

Sławek i Bogusia napisał(a):Na pewno jazda z gps nie zwalnia z myślenia - to prawda ale odciąża od myśleniu o trasie -.....

a przy tym daje wiele radości. Ja po wyjeździe z tunelu dowiedziałem się że właśnie w tym tunelu pomyliłem drogi i powinienem natychmiast zawrócić. Na Węgrzech wjechał w pola i po ok. 150 km zoriętowała się gdzie jesteśmy. Jest extra. Można jej naupychać i nie odszczeknie w odróżnieniu od od każdego innego pilota.

kwestia dokładności zależy od rodzaju mapy i jej aktualizacji
W przypadku tunelu moje Igo wylicza średnią prędkość przed tunelem i w tunelu dalej gada jak jechać mimo że nie widzi satelity np w Wiedniu - problem bywa tylko z tą średnią co do Węgier to jak masz 20 kanałowy odbiornik GPS SiRF Star III np Manty Larki itp to z określeniem pozycji nie powinno być problemu potrzebne są 3 satelity do określenia swojego położenia czwarta jest kontrolna (zapasowa)
swojego czasu w Biedrze sprzedawali jakąś Akire za niewielkie pieniążki tylko że ona miała 6 kanałówkie przez co często gubiły satelity i błądziły

Łosiek napisał(a):

Pepe12345 napisał(a):

FUX napisał(a):A co oznacza "odblokowana" ?

To znaczy że możesz na niej odpalić mapki innych dostawców np. TomTom, iGo, Navigon etc

odpowiednik SimLoka z komórki

O wiele prościej jest odblokować gps niż zdjąć Simloka z GSMa i jak odblokujesz to nie tracisz gwarancji (pod warunkiem że nie pousuwasz nakładek - a nie ma takiej potrzeby)
jak odblokujesz gps to zamiast jakiejś Firmowej nakładki to masz normalnego windowsa - tz nie normalnego ale w wersji CE
czyli pulpit - menu start - programy - itp możesz mieć MOfice, gierki, itp