napisał(a) Bigbluee » 08.08.2017 09:09
Myślę, że AM jest bardzo dobrą mapą offline, jednak chcąc ominąć korki, wypadki, trzeba jechac na czymś co w czasie rzeczywistym zbiera dane o ruchu drogowym a takie aplikacje zazwyczaj sa płatne.
Wiadomo, jest gro ludzi, którzy twierdzą, że navi ogłupia i niektórzy nawet do kibla chodzą na navi a jak sie jedzie 4 raz tą sama trase to po co w ogóle nawigacja skoro zna się drogę. Tez tak uwazałem do momentu az nie zacząłem korzystać z nawigacji "społecznosciowej". Najpierw Yanosik a potem płatny NaviExpert.
W Polsce rewelacyjnei spisuje się NaviExpert. Obecnie nie wyobrażam sobie jeździć gdziekolwiek bez NE. Po mieście bdb omija korki. Nie znam na pamiec gdzie sa zweżenia i remonty a w miescie co rusz gdzies coś robią. Polska w budowie, ekspresówki w budowie przez co cierpią drogi lokalne. NE czy Yanosik dobrze sobie z tym radzą. NE wg mnie lepiej. To samo trasy za miasto po kilkaset km. NIe jest fajnie stanąc gdzies w korku na słońcu z dzieckiem na pokładzie.
Nie jestem już w stanie zliczyc ile naście godzin zaoszczędziłem nie stojąc w korkach a omijając wypadki, na podstawie tego co pokazuje NE. Na autostradzie taka informacja to zbawienie a jak wiadomo do CRO, większośc tras to autostrady.
Co do jazdy za granicą, z opinii na forach, NE spisuje się kiepsko dlatego warto znaleźc alternatywę. Nigdy nie jechałem na navi z podłaczeniem do internetu bo roaming był zbyt drogi. Teraz sytuacja się zmieniła. Polecane są Sygic i Waze w płatnych wersjach gdyż tylko wtedy mamy ustalanie trasy na podstawie trafficu co potwierdziło kilka osób tu na forum.
Takze jakby ktoś się wybierał za granice z którąś z navigacji online omijajacej korki, to mile widziana będzie recenzja.