napisał(a) AdamSz » 20.11.2012 09:28
Witam Krajana. E tam, nie ma się co obruszać. Co do mnie, to personalnie nic nikomu ...Jeżeli masz takie odczucie, to pardon. ........Trzeba zrozumieć, że dla Chorwatów jest to temat bardzo bardzo wazny i delikatny. To jest ich tożsamość i relikwia. A jaką wagę do tego przywiązyją, każdy wie, kto tam był. .....Facet postawił w 5 dni Chorwację na nogi, znaczy bohater narodowy. ....ale zawsze ktoś powie, niestety zrobił to zbrojnie, wiec ...??? . >>>>> ........ A że te wszystkie bałkańskie konflikty, to wyjatkowo brudna sprawa, każdy wie. Okrutników tam zawsze było co niemiara, a Chorwaci do tej pory mają przylepioną łatkę jeszcze z IIwś. .... Wielu się wypowiada, mając to na mysli, a nawet nie za bardzo wie, o co była gra w 1995 roku. .... Fakt faktem, proces przerobiony, większość zadowolona, i dobrze, niech się spokojnie rozwijają bez tego bajzlu za miedzą. hej