napisał(a) ooloo » 22.11.2005 20:27
kornick,
nicka se chłopie wybrałeś brzmiącego z angielska, a w ząb angliczańskiego nie rozumiesz? Przecie stoi jak byk na stronie, którą zresztą sam zapodałeś:
This aromatic liqueur with the softly bitter taste can be consumed before a meal as an appetizer that stimulates the appetite and improves the mood, or after a meal, as a unique digestive. It is best when served slightly chilled, with no ice, with a slice of lemon, or when used as an ingredient of refreshing cocktails.
No to o co chodzi?
Jako koktail, ja bym spróbował z sokiem grejfrutowym lub cytrynowym (pomarańczowy będzie chyba za słodki) i odrobiną czystej wódki. Ale wydaje mi się, że to jako likier typowo ziołowy należy pić bez dodatków w maleńkich ilościach jako "lek" na dobre trawienie (jak napisano przed albo po posiłku). Sorry, ale tym chyba się nie da upić, raczej traktuj Twój zakup jako lekarstwo.
Starsze panie uwielbiają takie specyfiki, może masz komu to podarować (teściowa, szefowa??). Zrobisz kobiecie przyjemność, a sam się pozbędziesz tego syfu.
ooloo