MARK1 napisał(a):Witam i pozdrawiam - super foty
Siemano, cieszę się, że się podobają
Będzie więcej, ale raczej zacznę szczegółową relację mniej więcej od połowy sierpnia
kulka53 napisał(a):Cześć Tony
Oprócz Verony na fotkach, w rozpisce zauważyłem też Mantovę, fajnie
Tak. I Parmę z pobliską Sabbionetą (miastem rzekomo idealnym). POwiem Ci jednak szczerze, że Mantova nas nie zachwyciła, wpierw strasznie lało, jakoś przygnębiająco Mantova po tym deszczu wyglądała - oczywiście kilka miejsc jest pięknych, ale to jak na Italię dla mnie za mało, aby powiedzieć, że bardzo mi się tam podobało.... Co innego Parma, a już w ogóle Werona - boska!
kulka53 napisał(a):Od reszty nazw i ich ilości zakręciło mi się w głowie
Oj tak, oj tam, to tylko na papierze tak wygląda....
choć moja żona trochę narzeka, że nie znów nie dałem jej odpocząć na urlopie...
Cóż, chyba dostanie jeszcze jedną szansę, tylko jakoś nie może się wybrać do biblioteki po lekturę
kulka53 napisał(a):A nie powinno... bo może, za 2 tygodnie, także my pojawimy się w tych okolicach
OOoooooo.... no to pięknie!!
Znając Was - plan już raczej jest - może zechciałbyś się nim podzielić (oczywiście na priv) ?
tony montana napisał(a):... podczas prowadzenia relacji, którą chyba zacznę jednak dopiero na dobre po 11 sierpnia
mariusz-w napisał(a):Spokojnie ... aczkolwiek z niecierpliwością poczekam.
Życzę jak najszybszego poukładania wszystkich spraw, tak abyś ze spokojną głową mógł nam zrelacjonować Waszą kolejną włoską podróż.
Tym bardziej, że już z pierwszych Twoich postów można wnioskować, że się Wam podobało.
pozdrawiam.
Mnie się podobało OGROMNIE, Rodzinie nieco mniej .....rzekomo za mało leżakowania
nad wodą było...
No i żona źle zdrowotnie reaguje na góry - zawsze ma problemy z zatokami i gardłem.... taka karma...
Lidia K napisał(a):tony montana napisał(a):
Relacja z GIRO'14 prowadzona będzie w sposób kronikarsko-praktyczno-punktowy. Co to oznacza? Otóż to, że zamiast przydługich i nudnych as usual opisów podam fakty, liczby, opinie w sposób jak najbardziej odpowiadający dzisiejszemu pędowi informacji - zatem będą: hasła nie zaś "Pieśń Lodu i Ognia"; meldunki nie zaś "W poszukiwaniu straconego czasu"
......
......
......
Kropki są tu po to by kopiować kilkunastu etapów. Ale jestem po wrażeniem. Ja robię plan gdy cała relacja jest opublikowana a Ty na odwrót.
No i widzę, że zabytki zabytkami ale góry to jest to.
A wiesz, chciałem sobie jakoś to tym razem na początku poukładać.... mam strasznie dużo zdjęć - część jest nieudanych, sporo powtórek, bo dzieci robiły też foty drugim aparatem, trochę czasu którego aktualnie znów nie będę miał(ale tym razem z powodu przyjemności)
mi to zajmie, zanim przygotuje się dobrze do regularnego pisania relacji
Tak, góry to jest to - im jestem starszy, tym bardziej mnie w nie ciągnie - moją żonę z kolei odwrotnie
Nawet powiem więcej - oprócz "wielkiej czwórki" w Weronie nie będzie też zbyt wielu wnętrz kościołó - nietypowo jak na mnie