Gdzie zjeść gdzie zaparkować?

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.06.2014 17:12

Zeskanowali kiedyś moją kartę kredytową i otrzymałem w październiku informację, że ktoś próbował dokonać transakcji na stacji INA moją kartą...bank uniemożliwił transakcję i skontaktował się ze mną bo wydało się im to podejrzane...od tamtej pory omijam te zlamusiałe stacje...

napisał(a) **piekarz** » 08.06.2014 17:40

Dzięki za info bo to ważny argument, paliwo może jest OK ale rzeczywiście często stacje INA przypominają mi dawne CPN-y

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.06.2014 18:19

Dokładnej to zeskanowali mi kartę w Sibeniku przy Centrum Handlowym...dobrze, że bank wykazał się czujnością i skontaktował się ze mną...20 minut wcześniej transakcja na Shell w B-cu a nagle próba w Sibeniku...coś tutaj nie grało !!!

Z racji tego, że moim ulubionym miejscem jest region Sibenika, często tam bywam na zakupach ale na tej stacji byłem tylko raz...i po raz ostatni, jak w ogóle na INA, które jak trafnie zauważyłeś nawet wyglądem odstraszają...

napisał(a) **Bocian** » 08.06.2014 18:24

To, że przestępca chciał użyć skanu na stacji jakiegoś koncernu powoduje, że rezygnuje się z zakupów na tej stacji? Ciekawe podejście. :roll:

napisał(a) **weldon** » 08.06.2014 18:31

Tez bym nie demonizował. Chłopak ma zamiar jechać bocznymi drogami i jak nie trafi na inną stację niż INA to ma pchać samochód przez góry?

Tam za dużego wyboru nie ma i kilka różnych stacji to się zdarza co najwyżej w większych miejscowościach - jak nie będzie innej niż INA to spokojnie też można tankować, co najwyżej za pierwszym razem mniej, na próbę, a z kartą to trzeba uważać dokładnie tak samo, jak u siebie w banku.

Ważniejsze chyba, że jest kilka rodzajów oleju i nie pamiętam teraz który jest lepszy.

napisał(a) **piekarz** » 08.06.2014 18:33

Bocian,
to nie tak ! ktoś musiał zamontować dodatkowy czytnik przy terminalu a taka rzecz w solidnej firmie się nie zdarza, skoro INA nie ma odpowiedniej kontroli pracowników (np monitoring) to dla mnie wystarczający argument by tam nie płacić kartą, paliwo mają ok więc można płacić gotówką.

napisał(a) **Bocian** » 08.06.2014 18:43

piekarz napisał(a):Bocian,
to nie tak ! ktoś musiał zamontować dodatkowy czytnik przy terminalu a taka rzecz w solidnej firmie się nie zdarza, skoro INA nie ma odpowiedniej kontroli pracowników (np monitoring) to dla mnie wystarczający argument by tam nie płacić kartą, paliwo mają ok więc można płacić gotówką.

W bankomatach w bankach to montują więc na stacji także może się zdarzyć.
Uważaj bo mogą wydać ci fałszywki jak zapłacisz gotówką :lol:

napisał(a) **adrianekpiaski** » 08.06.2014 18:52

widzicie temat z paliwem dla mnie ważny bo mam "nowego" diesla i wolałbym bez wpadek:)

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.06.2014 19:00

alechandro napisał(a):Dokładnej to zeskanowali mi kartę w Sibeniku przy Centrum Handlowym...dobrze, że bank wykazał się czujnością i skontaktował się ze mną...20 minut wcześniej transakcja na Shell w B-cu a nagle próba w Sibeniku...coś tutaj nie grało !!!

Z racji tego, że moim ulubionym miejscem jest region Sibenika, często tam bywam na zakupach ale na tej stacji byłem tylko raz...i po raz ostatni, jak w ogóle na INA, które jak trafnie zauważyłeś nawet wyglądem odstraszają...

Sibenik południe - wylot w kierunku Primosten przy centrum handlowym - goście rżną przyjezdnych jak się da od kilku lat (było już na forum). Niestety sam kilka lat temu zapłaciłem tam za nie swoje tankowanie (podłożony paragon na wyższą kwotę).
Zorientowałem się późno, a że się dałem zrobić :?:

...cóż było to w czasach zupełnego zaufania do obsługi gości wakacyjnych

Demonizowanie :?:

Raczej nie, teraz oczywiście bardziej uważam i tyle. Prawdą jest, że przez ładnych kilka lat wyjazdów do CRO próby wałków przy tankowaniu zdarzyły sie wyłącznie na stacjach INA - niestety

Zatem w postrzeganiu firmy podzielam zdanie Alechandro - w ichniejszej mentalności w wielu miejscach to jeszcze dawny nasz CPN

napisał(a) **adrianekpiaski** » 08.06.2014 19:01

a nowy pomysł to kupie chyba jednak winietki na Czechy i Austrię, Słowenię ominę i w obie strony chorwackie autostrady bo cholernie drogo wychodzą jak policzyłem Chorwacja to wydatek 400 zł w obie strony więc przegięcie z leka za Austrię i Czechy wychodzi 130 zł/mieś

napisał(a) **Bocian** » 08.06.2014 19:03

slapol napisał(a):na stacjach INA -

Na stacjach czy na stacji? Tej konkretnej?

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.06.2014 19:05

Słoweńską autostradę można ew. ominąć, ale pchanie się starą drogą przez Chorwację przedłuży Twoją podróż o wieele godzin.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.06.2014 19:08

Bocian napisał(a):
slapol napisał(a):na stacjach INA -

Na stacjach czy na stacji? Tej konkretnej?

Niestety STACJACH, dodatkowo chcieli nas wyciąć w tamtym roku w okolicy Plitwickich, kiedyś w okolicach Omisza i w drodze powrotnej przy autostradzie - chyba rejony Splitu (2 lata temu).

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.06.2014 19:10

ołowiany napisał(a):Słoweńską autostradę można ew. ominąć, ale pchanie się starą drogą przez Chorwację przedłuży Twoją podróż o wieele godzin.

Też tak uważam, jazda na południe HR dzisiaj poza autostradami nie jest optymalna...chyba, że ma się dużo czasu...

napisał(a) **weldon** » 08.06.2014 19:11

slapol napisał(a):Demonizowanie Raczej nie, teraz oczywiście bardziej uważam i tyle.

Ale ja też nie lubię INy

Po prostu, nie wiem czemu, nie wzbudziła mojej sympatii. Jeśli miałem taką możliwość, to jednak wolałem tankować gdzie indziej, ale skoro nie zawsze tak się dało, to była INA i jakoś dojechałem

adrianekpiaski napisał(a):widzicie temat z paliwem dla mnie ważny bo mam "nowego" diesla i wolałbym bez wpadek:)

No właśnie chyba powinieneś tankować tego droższego diesla, ale teraz nie pamiętam jakie on ma oznaczenie

Pamięta ktoś może czym one się różnią i jak nazywają?