Ta mapka pokrywa się z tym co spotkałem w Cro.Rysio napisał(a):Juras nie tak do końca. Są rejony bardziej zasyfione a są bardziej czyste. Pawelh tu masz ranking wg błękitnej chorągiewki.
U Leona też jest trochę w tym temacie poświęcone
http://www.izor.hr/bathing/bathing.html
Jurek napisał(a):Wszystko zależy o typu dna! A nie brudnej wody jako wody.
Śmiesznie mi to wyszło
KumoterSzyszkownik napisał(a):Lecz sa tez tacy,ktorzy np.nurkuja...zima w Adriatyku.
KumoterSzyszkownik napisał(a):Idac dalej-to zalezy nie tylko od typu dna,ale tez od pory roku,miesiaca...
Wczoraj wrocilem z Rovinj-woda w porcie miejskim-krysztal!
Gdy bylem tam we wrzesniu 2009 roku-przypominala konsystencja zupe..
weldon napisał(a):KumoterSzyszkownik napisał(a):Lecz sa tez tacy,ktorzy np.nurkuja...zima w Adriatyku.
Że niby w Jadranie?
Phi. W Bałtyku sezon kąpielowy trwa cały rok
maniust napisał(a):KumoterSzyszkownik napisał(a):Idac dalej-to zalezy nie tylko od typu dna,ale tez od pory roku,miesiaca...
Wczoraj wrocilem z Rovinj-woda w porcie miejskim-krysztal!
Gdy bylem tam we wrzesniu 2009 roku-przypominala konsystencja zupe..
Też byliśmy we wrześniu w 2009 w Rovinj i nie przypominam sobie bym się kąpał w zupie.
Woda była krystaliczna na campie Valdaliso w Rovinj.
Jednak będąc w 2010 w Vodicach , to w tym rejonie woda była zdecydowanie bardziej przejrzysta i krystaliczna niż w Rovinj.
Idąc dalej można też powiedzieć że woda jest bardziej mętna tam gdzie dużo narodu się kąpie.
Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...