Gdzie w tym roku?

Witam, w zeszłym 2006r byliśmy ze znajomymi na Basce(wyspa KRK),było jak na pierwszy tego typu wyjazd nawet nieźle,zastanawiamy sie gdzie w tym roku,nie chcemy jechać na samo południe ale troche bliżej,jak macie jakies ciekawe propozycję (fotki) to piszcie-POZDRO
Kacper 111

w tym roku caly urlop spedzimy ............
.
.
.
.
.
.
.
.
.
................... na budowie wlasnego domu

piotrulex napisał(a):w tym roku caly urlop spedzimy ............
.
.
.
.
.
.
.
.
.
................... na budowie wlasnego domu

My podobnie. Cieszymy się z tego że będzie domek, ale wakacje też nam się marzą i to oczywiście na Chorwacji, więc mamy cichą nadzieję, że uda nam się pojechać we wrześniu na Hvar i Brać, co polecam Kacper 111, bo jest pięknie, zresztą jak i cała Chorwacja.

a mi się dziecko urodzi w lipcu heheheh

Wiec wakacje na pieluchowym froncie - zapewne nastepne tez ....
Jak dla mnie chorwacja bedzie zapewne aktualna dopiero w 2009
Ale wiernego fana CRO nic nie odstraszy
pozdrawiam wszystkich

yarod77 napisał(a):a mi się dziecko urodzi w lipcu heheheh

Wiec wakacje na pieluchowym froncie - zapewne nastepne tez ....
Jak dla mnie chorwacja bedzie zapewne aktualna dopiero w 2009
Ale wiernego fana CRO nic nie odstraszy
pozdrawiam wszystkich

Witam, gratuluję ojcostwa ja też mam być w lipcu dziadkiem.
Czekam na oferty biur podróży, które mają się w tym tygodniu ukazać.

pozdrawiam

Witam, dzisiaj otrzymałem propozycje z mojego biura turystycznego i przeżyłem szok. Propozycje wczasów w Chorwacji w stosunku do poprzedniego roku zdrożały o 50 %. W tej sytuacji chyba będę musiał w tym roku zrezygnować z zakwaterowania w hotelu a wybrać kwaterę prywatną.

pozdrawiam

Zależy z jakiego biura czy touroperatora. To prawda że zdrożało, ale średnio o około 15-20%, jedynie niektóre fajne (chodzi o miejsce) tanie obiekty "wyremontowały się", zmieniły nazwę i cena poszłą czasem i 100%.

E tam biura nie biura

Cale szczescie ze mlodych to nie dotyczy, drugi rok przemierzam chorwaje z plecakiem na plecach, mapa w reku i usmiechem na twarzy.

Nie dziwie sie ze ceny ida w gore bo przeciez zainteresowanie jest ogromne, biura to widza i specjalnie winduja ceny bo i tak, Chrwacja jest konkurencyjna wobec innych srodziemnomorskich państw.

Osobiscie osoba ktore do Cro jada po raz kolejny, polecam zalatwianie wyjazu osobiscie bez posrednictwa biura.

Rok temu z uslugi biura korzystlem tylko po to aby do Cro sie dostac ( biuro retman bodajze z Opola, polecam transport tani i solidny), wraz ze mna podrozowalo wiele turystow korzy zdecydowali sie na wykupienie pobytow w "osrodkach" na ktore po powrocie glosno i wyraznie narzekali, moze nawet nie dlatego, ze pogoda byl zla czy jedzenie nie smaczne lub tez warunki nie te, ale glownie dlatego ze podczas pobytu nie mieli tej wolnosci aby zmienic miejsce zamieszkania nawet na osrodek oddalony o 15 metrow ktory bardziej by im pasowal.

Chorwacja ( na cale szczescie) jest jeszcze w miare dziewicza, wiekszosc wczaowiczow korzysta z uslug miejscowych ktorzy im wlansiw ynajmuja swoje pokoje czy apartamenty. Chcialbym aby tak zostalo.


A w tym roku polecam miejscowosc ktora bardzo mnie sie spodobala a mianowicie Brodarica obok Szybenika

Bułgaria, ale do Cro napewno wróce

Yoogi napisał(a):Cale szczescie ze mlodych to nie dotyczy, drugi rok przemierzam chorwaje z plecakiem na plecach, mapa w reku i usmiechem na twarzy.

Poczułem się bardzo stary, ale coś w tym jest.
A w Brodaricy byłem - fajne miejsce. Chociaż dla mnie było to miejsce bazowe dla wycieczek do Szybenika i Krka.
PZDR ... młody

Po 4-rech razach w Cro -roczek przerwy.

W tym roku Jezioro Garda - Włochy ,a do Cro za rok!!

dzięki za info i prosze o jeszcze

A ja w zasadzie nie wiem. Będę wiedział jak wrócę, napiszę gdzie byłem. Moim zdaniem o CRO "zachaczę" napewno i z całą pewnością będzie to KRK.
Polecam wspaniały sposób spędzania wczasów. Wsiadacie w automobil,.. odpalacie maszynę i przed siebie. Gdzie jest dla mnie (was) ładnie tam naciskać hamulec, szukać lokum i już macie wczasy. Zadowolenie w ponad 100 %. Gwarantuję w ponad 100 %
Jedyny minus ........ troszkę drogo to wychodzi ale nie koniecznie tak musi być. Jak ktoś potrafi ( i ma ku temu chęć) sporządzać posiłki, cena może być normalna.

Mnie w tym roku kusi riwiera makarska, bo do tej pory byłem tam tylko przejazdem, i czas to zmienić

saturn_18 napisał(a):Mnie w tym roku kusi riwiera makarska, bo do tej pory byłem tam tylko przejazdem, i czas to zmienić

Saturn bardzo dobry wybór. Tak przy okazji dzięki za namiar na rybną knajpkę w Dubrovniku, wyczytałem to przed wakacjami 2006 i bardzo się przydało. Knajpkę znaleźliśmy, było super.

Dla mnie w tym roku jedyne morze to Bałtyk