I taki czas przychodzi, gdy należy zdecydować się, gdzie w tym roku spędzimy wakacje???
Te same dylematy. Ostatni rok, wrzesień w Cro niestety zupełnie pogodowo nie wypalił, większość pobytu lało, a morze makabrycznie zimne. W tym roku żona, która lubi słońce, ciepłe morze i nowe miejsca do zwiedzania namówiła mnie na podróż zupełnie w nieznane i bardzo daleko. Tylko co to jest bardzo daleko?
Jakie macie pomysły na ten rok, jakie wakacyjne marzenia, a może również się nimi zaszczepię.
Już prawie wakacyjnie, przynajmniej w myślach, Pozdrawiam wszystkich i namawiam na zwierzenia. Grzegorz.