Meje beaby miało 2,5 roku jak odwiedziło Hrvatską....boczne plaże Żuljany nie należały do piaszczystych, zbudowałem jej z kamieni zatoczkę, wybrałem w okolicy jeże (w końcu to jakieś zajęcie, bo nie lubię leżeć bezczynnie na słońcu) i miałem 99% pewności że jest bezpieczna.
Do tego było jeszcze kółko i pontonik jak ruszaliśmy na głębsze wody .
Co do piasku....
A ja robię tak....w lipcu pakuję beaby i z babcią wysyłam nad nasz Bałtyk..jak już się nabawi w piachu to w sierpniu do Chorwacji...w kamienie i skały
Brak piasku na plaży to nie problem dla dzieci...to problem rodziców . Dzieciaczki mają tyle pomysłów że napewno nie będą się nudzić
Pzdr
....i bez obawy