Igłą pinii napisał(a):Dziękuję za Waszą czujność. Teraz zdjęcia powinny się pokazać. Zupełnie nie rozumiem czemu raz się wyświetlają a innym razem nie... wydaje mi się, że za każdym razem wstawiam je tak samo....
ewula91 napisał(a):Igłą pinii napisał(a):Dziękuję za Waszą czujność. Teraz zdjęcia powinny się pokazać. Zupełnie nie rozumiem czemu raz się wyświetlają a innym razem nie... wydaje mi się, że za każdym razem wstawiam je tak samo....
A ja dalej widzę tylko to jedno z opuncją
Igłą pinii napisał(a):Dziękuję za Waszą czujność. Teraz zdjęcia powinny się pokazać. Zupełnie nie rozumiem czemu raz się wyświetlają a innym razem nie... wydaje mi się, że za każdym razem wstawiam je tak samo....
Katerina napisał(a): To chyba kwestia systemu operacyjnego w kompie....Ja mam nowy od listopada, Windows10, który prawie wszystko traktuje jak intruza dżihadystę Ale wszystkie ostatnie foty widzi
Katerina napisał(a):W powietrzu unosi się zapach olejków eterycznych z drzew piniowych
No właśnie...,czy ktoś wie skąd zdobyć olejek eteryczny z sosny śródziemnomorskiej?
Te,które można kupić w aptekach i drogeriach to zwykła rodzima sosna, a ja poszukuję TEGO aromatu.
Czy masz zdjęcia tych liści laurowych? Jest taka roślina,której liście są łudząco podobne do lauru..Wiele razy chciałam zerwać i skonsultować z gospodynią apartmana, ale jakoś nie wyszło..Dużo gotuję i liść laurowy nie powinien być dylematem, ale...wolę się upewnić.
Dziś jedno z drzewek ma około 80 cm,
Katerina napisał(a):Igłą pinii:Dziś jedno z drzewek ma około 80 cm,
Dlaczego ja na to do tej pory nie wpadłam
Jaką glebę zastosowałaś? Raz przytargałam do Polski oliwne drzewo z Hvaru(od ogrodnika).Padło po 3 miesiącach, chociaż wraz z drzewkiem przydżwigałam ileś kilo gliniastej ,"oryginalnej" gleby...
Dzięki za poradę
agata26061 napisał(a): Jest to najwygodniejsza opcja i oczywiście zgodna z prawem
gusia-s napisał(a):Ciągle nie mogę trafić do Splitu.
Upuszczę tu jedną igłę i w wolniejszym czasie wrócę poszukać jej w stogu ale na pewno nie siana
Synek Wam podrósł i gdzie jego burza loków? a Córeczka też już zuch
agata26061 napisał(a):Właśnie dotarłam do Twojej relacji. Nadrobiłam zaległości czytając ją "na raz".
We wrześniu również byliśmy z dzieciakami w Chorwacji, więc rozumiem Was z punktu widzenia rodzica na wakacjach. Synek w czasie wyjazdu miał 4 lata i 5 m-cy, córeczka natomiast tylko 11 miesięcy, więc w pewnych momentach było dośc ciekawie, ale i tak było fajnie
A co do wciskania się w aucie między foteliki, to my od narodzin córeczki, starszaka wozimy w foteliku na przednim siedzeniu. Jest to najwygodniejsza opcja i oczywiście zgodna z prawem
Pozdrawiam
piekara114 napisał(a):agata26061 napisał(a): Jest to najwygodniejsza opcja i oczywiście zgodna z prawem
Niestety nie we wszystkich krajach....
Warto jeszcze zwrócić uwagę, że miejsce pasażera jest najbardziej niebezpiecznym miejscem w samochodzie...
Magda O. napisał(a):No i gdzie te młyny w Mlini?...
Powrót do Nasze relacje z podróży