Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Gdzie te młyny w MLINI? - wakacje 2016

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1480
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 17.04.2017 13:05

-

Cro jest przepiękna :D :D :D
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 17.04.2017 13:26

Kurcze...fajne to Mlini 8O :idea:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 19.04.2017 12:18

Darkos napisał(a):-

Cro jest przepiękna :D :D :D


Tak sobie czytam i oglądam tę (i inne) relacje i taka mnie refleksja naszła - nic nie widziałem. :?
(a byłem chyba 6 razy)

Pzdr
janka.mik.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1437
Dołączył(a): 20.05.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) janka.mik. » 19.04.2017 13:00

Pięknie tu w tej Twojej relacji, po prostu pięknie :lol:
Oczywiście czekam na cd...
pozdrawiam
Janka
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9331
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 19.04.2017 14:52

Vjetar napisał(a):Tak sobie czytam i oglądam tę (i inne) relacje i taka mnie refleksja naszła - nic nie widziałem.

Nie jesteś w tym przypadku osamotniony, mam tak samo :evil:
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1081
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 19.04.2017 15:20

Vjetar napisał(a):
Darkos napisał(a):-

Cro jest przepiękna :D :D :D


Tak sobie czytam i oglądam tę (i inne) relacje i taka mnie refleksja naszła - nic nie widziałem. :?
(a byłem chyba 6 razy)

Pzdr

każdy patrzy w inną stronę, zauważa inne rzeczy :wink:
w wielu relacjach widzę miejsca, w których byłam - wygląda pięknie, a na żywo nie powaliło (inni pewnie mają podobnie z moimi relacjami)
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 20.04.2017 18:17

Vjetar napisał(a):Tak sobie czytam i oglądam tę (i inne) relacje i taka mnie refleksja naszła - nic nie widziałem. :?
(a byłem chyba 6 razy)
Pzdr


Dochodzę do tego samego wniosku, pomimo 8 pobytów :) Dlatego tym bardziej się cieszę, a Chorwacja nieustannie mnie ciekawi i fascynuje!
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 20.04.2017 18:57

Dzień 14 - 1 lipca 2016 r. (piątek)
Cz. 2: Ten dzień, w którym odkrywasz raj...


Po południu wybieramy się do Trsteno. To zaledwie 27 kilometrów od Mlini, dlatego grzech nie skorzystać!

Odwiedzenie Arboretum w Trsteno marzyło mi się od dawna. Ilekroć przejeżdżałam trasą na południe Chorwacji mijałam to charakterystyczne miejsce z wielkim platanem przy drodze. Nigdy jednak nie wystarczyło czasu – przewodnicy (podczas wyjazdów zorganizowanych) zawsze zachęcająco opowiadali o tutejszych walorach widokowych, jednak o zatrzymaniu się nie było mowy w trakcie i tak napiętego planu wycieczki. Gdy jeździliśmy już własnym samochodem, zawsze się gdzieś spieszyliśmy i też nie było okazji. Zatem teraz jest mój moment na Trseno.

Trasa jest malownicza, przepiękna, dzieci śpią, w samochodzie sączy się chorwacka muzyczka... a mnie dopada choroba lokomocyjna i mam chwilowo dosyć eskapady. Na szczęście po paru zakrętach docieramy na miejsce, a moje samopoczucie zdecydowanie się poprawia.

Nie do końca wiemy, gdzie najlepiej się zatrzymać, dlatego Mąż zostawia nas na chwilę w samochodzie przy platanie, a sam idzie rozejrzeć się za parkingiem. Chwilę potem wraca i mówi, że podjedziemy pod samą bramę Arboretum. Przez chwilę boję się, że jest nieczynne (mamy godzinę 17), bo na parkingu wszystkie miejsca są wolne. Strażnik w bramie zaprasza nas jednak na spacer. Kupujemy bilet i wchodzimy do ziemskiego odpowiednika raju ;)

Na wejściu dostajemy polskojęzyczny przewodnik po Arboretum. Idziemy przed siebie i już pierwszy obrany kierunek daje mi pewność, że dzisiejsza wyprawa zapadnie mi w pamięci do końca życia. Zastajemy taki oto widok – kamienna ławka z widokiem na morze... fenomenalne miejsce do odpoczynku, czytania, podziwiania okolicy.

Obrazek

... a w dole to....

Obrazek

Nie możemy nasycić oczu i postanawiamy jeszcze dziś dotrzeć do przystani w dole.

Tymczasem idziemy zwiedzać kolejne zakamarki Trsteno.

Obrazek

Arboretum jest jedynym ogrodem dendrologicznym na chorwackim wybrzeżu Adriatyku. Powstało już na przełomie XV-XVI wieku na obszarze letniej posiadłości rodziny Gučetić. Rośliny sadzone w ogrodzie przywożone były statkami do portu w Dubrovniku i pochodziły z egzotycznych miejsc świata. Od lat 50. XX wieku Arboretum zarządzane jest przez Chorwacką Akademię Nauki i Sztuki.

Obrazek

Główna aleja parku posiada rząd kolumn. Jest tu zatrzęsienie przepięknych roślin – kwiatów, krzewów, drzew.

Obrazek
Rośliny opatrzone są tabliczką z nazwą. Dzięki temu dowiedzieć można się nazw nawet tych najbardziej egzotycznych. Mnie ucieszyło, że już wiem, jak nazywa się ta urocza roślinka - to koralowiec.

Centralnym obiektem jest willa letnia, wybudowana pod koniec XVII wieku w miejsce poprzedniej renesansowej, która uległa całkowitemu zniszczeniu w wyniku trzęsienia ziemi.

Obrazek
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 20.04.2017 19:03

Kierując się od drzwi willi w stronę morza dochodzimy do miejsca znanego każdemu fanowi serialu „Gra o tron”.

Obrazek

Obrazek

Rozpościera się stąd widok na Adriatyk i wyspę Lopud.

Obrazek

W parku jest ponad 400 gatunków roślin, głównie palm, eukaliptusów, cedrów, platanów, kaktusów, bambusów, aloesów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Idąc główną aleją dochodzimy do zabudowań gospodarczych i starej olejarni z wiekowymi tłokami do oliwek.

Obrazek

Obrazek
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 20.04.2017 19:09

Naszym kolejnym celem jest XIV-wieczny akwedukt, doprowadzający tu wodę. Nim jednak znajdziemy go pośród bujnej roślinności, docieramy do starej części ogrodu z wiekowymi drzewami i elementami dekoracji nawiązującymi do powszechnego tu wykorzystania owoców drzewek oliwnych.

Obrazek

Obrazek

Nagle do naszych uszu dociera dźwięk spływającej wody. Chwilę potem wiemy już skąd ten odgłos:

Obrazek

To wodotrysk z 1736 roku przedstawiający boga mórz – Neptuna w otoczeniu innych wykutych w kamieniu postaci. Wodę do tej fontanny doprowadza wspomniany akwedukt. W fontannie pływają kolorowe rybki, stanowiące obiekt fascynacji naszych dzieci.

Obrazek

To doskonałe miejsce wypoczynku – jest częściowo zacienione, można schłodzić się wodą, a do tego dochodzą walory muzyczne – szum spływającej wody, śpiew ptaków, gra cykad.

Niestety pora ruszać dalej (Arboretum czynne jest w sezonie letnim do 19, a my chcemy zobaczyć tu jeszcze kilka miejsc).

Poszukiwany przez nas XIV-wieczny akwedukt znajduje się tuż za fontanną. Zdjęcie nie oddaje jego wielkości, ale budowla jest imponująca. Według informacji zaczerpniętej z ulotki liczy 70 metrów i oparty jest na 14 łukach.

Obrazek

Jesteśmy teraz w najstarszej części parku. Wzdłuż akweduktu rośnie wiele około 150-letnich drzew. Są to miłorzęby, cedry, tulipanowce, cyprysy, platany, lipy. Niektóre z nich są przeogromne.

Obrazek

Kierujemy się teraz ponownie w stronę willi letniej i zabudowań gospodarczych, bo tuż przy nich jest drewniana brama, którą wydostać można się z Arboretum do miasteczka Trsteno.

Jeszcze na chwilę wchodzimy do romantycznej części ogrodu.

Obrazek

Zachwyciły mnie dziko rosnące gerbery.

Obrazek

W Arboretum znajduje się jeszcze m.in. kaplica św. Heronima, ale wyjątkowo złe światło sprawiło, że nie mamy jej na zdjęciu.
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 20.04.2017 19:16

Z obszaru Arboretum wychodzimy boczną bramką na wąziutką uliczkę prowadzącą w dół. Łatwo domyśleć się, że dojdziemy nią do podziwianego z góry miejsca widokowego.

Przy uliczce znajdują się urocze wille, z pięknymi kącikami odpoczynku. Rajsko byłoby tu zaszyć się na jakiś czas...

Obrazek

Obrazek

Podziwiam przepiękne rośliny zdobiące przydomowe ogródki. Cudownie pachnie też rozmaryn, który służy tu jako żywopłot.

Obrazek

Obrazek

Droga biegnie coraz bardziej w dół, pojawiają się też kamienne schody i tarasy. Widoki zapierają dech w piersi.

Obrazek

Obrazek

Wreszcie docieramy do morza. Kamienna architektura przywodzi na myśl coś w rodzaju niewielkiej warowni. Postanawiamy spędzić tu chwilę czasu. Słońce powoli kryje się za horyzontem. Chcemy jeszcze chwilę ogrzać się w jego złotych promieniach. Dzieci szaleją na placyku, a ja idę rozejrzeć się, co kryje się za wieżyczkami.

Obrazek

Obrazek

Okazuje się, że znajduje się za nimi składowisko łódek i sieci rybackich.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 20.04.2017 19:20

Ależ pięknie :hearts:

Jak ja żałuję, że tam nie pojechaliśmy będąc rok temu w Dubrowniku ... :(
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 20.04.2017 19:27

Cudownie się tu czujemy! To taka nasza pełnia szczęścia.

Obrazek

Spacerujemy jeszcze chwilę po nabrzeżu, przy okazji odkrywamy wybijające ze skał źródełka wody.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Robi się jednak coraz później, a my chcemy wrócić inną drogą, czyli nadmorską trasą wzdłuż skał, która następnie skręca w głąb lądu i prowadzi nas na parking, gdzie stoi samochód.

Ta trasa jest także bardzo malownicza i prowadzi m.in. przez taki most:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po drodze podziwiamy kolejne okazy pięknych roślin.

Obrazek

Żal opuszczać Trsteno. To jedno z najpiękniejszych miejsc na chorwackiej ziemi!

Trasa powrotna upływa w zawrotnym tempie, a my, aby przedłużyć sobie jeszcze piękne chwile, zatrzymujemy się w punkcie widokowym przed wjazdem na most Franja Tuđmana i spoglądamy na portową część Dubrownika. Jutro tu zawitamy, bo bardzo ciekawi nas ta mniej znana turystom część miasta.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Przejazd przez most

Obrazek
Dubrovnik po zachodzie słońca

Wreszcie wsiadamy do auta i rozkoszując się widokami, dojeżdżamy spokojnie do Mlini. Zasypiamy pełni wrażeń.

c.d.n.
Nemhain
Croentuzjasta
Posty: 177
Dołączył(a): 19.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nemhain » 20.04.2017 19:54

Pięknie, cudnie! Chcę żeby już był 30 lipca, a tyle jeszcze trzeba czekać :( W tym roku wyspa Pag u nas, ale za rok może Mlini i okolice....;)
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 20.04.2017 19:58

No to chyba mnie namówiłaś na to Trsteno :mrgreen: aż się boję tu zaglądać...najpierw Kotor, teraz to :oczko_usmiech:
Dobrze, że jeszcze trochę czasu na planowanie zostało 8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Gdzie te młyny w MLINI? - wakacje 2016 - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone