Ja taki pytanie mam jedno-czy ktos zna jakiegos Chorwata,ktory mieszka w Polsce?Ja tylko swoich lektorow znam,a tak to cieniutko-no jeszcze wiem ze jeden ma jakas knajpe.
I jeszcze cos o Czechach dorzuce-w Icici nocowalismy przy ich STOLOWCE-banda Czechow przytargala ze soba ogromna przyczepe,postawili ja w najlepszym miejscu i codziennie rano smazyli cebule,a wszystkie odpadki wylewali na droge.Doprowadzili do tego,ze "podtopili" Niemcom namiot mieszanka plynu do naczyn i makaronu o cebuli juz nie wspominajac