Gdzie spać w drodze do HR i z powrotem; polecamy i odradzamy

Licz paliwo po min. 1,6-1,8 juro /litr
Na okrągło, przy 10 l/100, 3kkm daje ca. 300l=~2-2.4kpln z autobanami.

caliberka napisał(a): czy u tej Pani Tereski da rade tak z marszu przenocować czy lepiej zadzwonić ,bo nie wiem o której dokładnie tam zajedziemy

Do Pani Tereski należy najpierw zadzwonić, nie przyjmje nikogo z marszu bo to nie hotel.

Jak ostatnio u niej nocowałem, prosiła przekazać na forum, aby rezerwując nocleg, nie przyjeżdżać w środku nocy

Janusz Bajcer napisał(a):

caliberka napisał(a): czy u tej Pani Tereski da rade tak z marszu przenocować czy lepiej zadzwonić ,bo nie wiem o której dokładnie tam zajedziemy

Do Pani Tereski należy najpierw zadzwonić, nie przyjmje nikogo z marszu bo to nie hotel.

Jak ostatnio u niej nocowałem, prosiła przekazać na forum, aby rezerwując nocleg, nie przyjeżdżać w środku nocy

Dzięki za info w takim razie na pewno przedzwonię

BOLETUS napisał(a):. Tam na zjeździe 121 zjeżdźam do miejscowości Koerszagi (na zjeździe kierunek Balatonfoldvar) tam u sympatycznej Pani Teresy Bodo (namiary na nią znajdziesz w tym wątku parę postów wyżej) śpimy i rano tą samą autostradą A7 wyruszamy w kierunku Chorwacji. .

A jak tak wyjedziesz o tej 5-6 rano to o której mniej więcej jesteś u Pani Tereski ???

Ponawiam pytanie czy może mi ktoś polecić niedrogi nocleg między Gospić a Zadarem

ma ktoś coś sprawdzonego w Keszthely nad Balatonem ?

Janusz Bajcer napisał(a):Witaj BOLETUSIKU.

Nocleg u Pani Teresy 7 i 21 lipca, jeszcze nie rezerwowałem, ale trzeba będzie ... żeby mi ktoś pokoju nie zajął

Pozdrav

A ile pani Teresa ma pokoi dla gości,jedziemy większą paczką.

mireks napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Witaj BOLETUSIKU.

Nocleg u Pani Teresy 7 i 21 lipca, jeszcze nie rezerwowałem, ale trzeba będzie ... żeby mi ktoś pokoju nie zajął

Pozdrav

A ile pani Teresa ma pokoi dla gości,jedziemy większą paczką.

Mireks,jak P.Teresa nie ogarnie u siebie to zalatwi spanko u znajomych kobitka jest ok.Ja spalem u niej w zeszlym roku i za rodzinke 2+2 wziela 36e,za malego synka nie policzyla...a warunki ok...i do granicy Chorwacko-Wegierskiej ok...130km...

mireks napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Witaj BOLETUSIKU.

Nocleg u Pani Teresy 7 i 21 lipca, jeszcze nie rezerwowałem, ale trzeba będzie ... żeby mi ktoś pokoju nie zajął

Pozdrav

A ile pani Teresa ma pokoi dla gości,jedziemy większą paczką.

Ma kilka pokoi, ale ile nie wiem, nie liczyłem.
Najlepiej zadzwonić do źródła

Jeśli chodzi o nocleg, to akurat na Węgrzech nigdy nie miałem z tym problemu - w każdej dziurze przy trasie jest co najmniej kilka domów z pokojami do wynajęcia (są tabliczki z napisami "Kiadó szoba" albo swojskim "Zimmer frei" ), nigdy nie wychodziło więcej niż 20 euro za 2+2, i to zwykle z niezłym śniadankiem. Raz były to 2 oddzielne pokoiki, taki mini-apartament, z pięknym ogrodem - aż nam się nie chciało ruszać dalej.

Od napotkanych po drodze motocyklistów dowiedziałem się, że najgorszy nocleg mieli właśnie nad Balatonem - akurat zjechało tam kupa luda, wszędzie pełno i drogo, do tego śpiewy i imprezki całonocne...

Łatwiej coś niedrogiego znaleźć poza obszarem Balatonu, gdzie wynajmujący nastawieni są na ruch tranzytowy i nie wydziwiają, że jak jedna noc to +50%.

Janusz Bajcer napisał(a):

mireks napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Witaj BOLETUSIKU.

Nocleg u Pani Teresy 7 i 21 lipca, jeszcze nie rezerwowałem, ale trzeba będzie ... żeby mi ktoś pokoju nie zajął

Pozdrav

A ile pani Teresa ma pokoi dla gości,jedziemy większą paczką.

Ma kilka pokoi, ale ile nie wiem, nie liczyłem.
Najlepiej zadzwonić do źródła

Czy pani Teresa żąda zaliczki przed przyjazdem,czy wszystko płacimy jak przyjedziemy.

Do tej pory nigdy Pani Teresa zaliczki nie żądała, najlepiej zadzwonić i zapytać.

Janusz Bajcer napisał(a):Do tej pory nigdy Pani Teresa zaliczki nie żądała, najlepiej zadzwonić i zapytać.

Dzięki za szybką odpowiedź,jutro będę dzwonił.

Witam
W sierpniu wybieram się z rodziną pierwszy raz do Chorwacji (Jadranowo) nie chce przejechać całej trasy w 10 godz i nic nie zobaczyć. Moja trasa zaczyna się w Oleśnicy następnie Czechy i do Wiednia gdzie chce zrobić przerwę na spacer i obiad z Wiednia nad Balaton okolice Keszthely gdzie mamy zamiar przenocować i kolejny dzień wyjazd do Chorwacji. Czy na tej trasie możecie polecić coś ciekawego do zobaczenia, jakieś cuda lub cokolwiek aby trasa nie była nudna ?

Po cuda to do Lourdes albo Medjugorje podobno....