Gdzie spać w drodze do HR i z powrotem; polecamy i odradzamy

te kiero napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):A przy okazji w tym zagrzebiu jakies ciekawostki, knajpki, piwiarnie? Jak szukałem parkingow to poczytałem troche. Nawet zoo mają I targ jakiś fajny podobno. Jesli pojedziemy trzeba bedzie luknąć.

Tkalčićeva Street...

Marlowe1994 napisał(a):To tylko jedna ulica?

W Mielnie pewnie było więcej?

Mielno nie jest Stolicą kraju i nie mieszka tam prawie milion ludzi

Marlowe1994 napisał(a):To tylko jedna ulica?

To by było na tyle, pa

^

Ok czyli coś wiadomo w temacie o który pytałem. Jedna ulica, jeden targ. Dla mnie trochę dziwne ale ewentualnie popatrze sam na miejscu. Zajrzę do medwedgrad na Ilicia.

Kto w Zagrzebiu szukał i znalazł wszystkie planety układu słonecznego?

Widać ze stolica omijana. A Karempuh czeka na każdego. I zwiedzanie odnajdując planety, bardzo ciekawe .

Cześć wszystkim, w związku z tym, że nie jeździmy już tylko we 2 to szukamy noclegu w drodze do Cro, najlepiej w Słowenii dla 2 dorosłych i dziecka 2 lata. Gdyby ktoś miał do polecenia coś na objeździe autostrady to jeszcze lepiej Pozdrawiam serdecznie

@figusek https://www.google.com/maps/place/Lovre ... ?entry=ttu
Polecam

To teraz ja, jedziemy pierwszy raz do Chorwacji w tym roku z zachodniej Polski i planujemy jechać przez Niemcy Austrie i jeszcze zachaczyc o Włochy (Triest itd.) Chcieliśmy nocować gdzieś w połowie trasy - Monachium? albo gdzieś dalej w Austrii. Pytanie bo się wogóle nie orientujemy i trochę boimy. Czy da radę coś znaleźć na wariata, czy lepiej szukać jakich noclegów przez booking np.? Nie wiemy jakie ceny są w miare ok (4 osoby dorosłe), a wyjazd za niecały miesiąc... :/

ma_ko napisał(a):To teraz ja, jedziemy pierwszy raz do Chorwacji w tym roku z zachodniej Polski i planujemy jechać przez Niemcy Austrie i jeszcze zachaczyc o Włochy (Triest itd.) Chcieliśmy nocować gdzieś w połowie trasy - Monachium? albo gdzieś dalej w Austrii. Pytanie bo się wogóle nie orientujemy i trochę boimy. Czy da radę coś znaleźć na wariata, czy lepiej szukać jakich noclegów przez booking np.? Nie wiemy jakie ceny są w miare ok (4 osoby dorosłe), a wyjazd za niecały miesiąc... :/

Lepiej przez booking.

W Monachium musicie pamiętać o Umweltzonne - jeśli nie macie nalepki, trzeba szukać noclegów poza centrum. Ja znalazłem fajny nocleg w Untehaching, tyle że mnie zależało na bliskości S-Bahnu lub U-bahnu, żeby dojechać do centrum. Ale widziałem też dużo ofert na bookingu przy autostradzie.

Co do cen. Generalnie w Niemczech tanio nie jest. Mnie nocleg ze śniadaniem dla 2 osób kosztuje 112 euro. Ale to i tak nie jest źle, bo dopiero w połowie lipca. Skoro wy jedziecie za niecały miesiąc, to Niemcy bym odradzał - ze względu na Mistrzostwa Europy ceny będą na pewno kosmiczne, a i dostępność nikła (z tego powodu właśnie przesunąłem swój wyjazd o tydzień - na Allianz Arenie odbędzie się aż 6 meczów, w tym półfinał). To już lepiej jechać dalej do Austrii - w rejon Salzburga albo Innsbrucka (nie wiem, którędy jedziecie).

właśnie planujemy przez chyba jednak Salzburg trochę krocej. Maks tam dojechać i nocleg. Poszukam coś może w tych okolicach. Dzięki

@ma_ko, na wariata kilka dni temu, to znalazłem nocleg, co prawda w molochu, ale jakoś takim przytulnym, tylko trzeba odbić ~100km na płd-zach za Monachium;
https://www.google.pl/maps/place/Alpenh ... ?entry=ttu
2 os przez Booking 108eur, śniadanie mistrzowskie, tylko wszystko jest po niemiecku, a jak Ktoś z obsługi coś umie po angielsku, to wtrąca niemieckie słowa

----

Marlowe1994 napisał(a):Widać ze stolica omijana. A Karempuh czeka na każdego. I zwiedzanie odnajdując planety, bardzo ciekawe .

Pamiętajta ludy podczas pobytu w Zagrzebiu, można przy okazji poszukać pokemonów, reszta nie jest ciekawa.

ma_ko napisał(a):To teraz ja, jedziemy pierwszy raz do Chorwacji w tym roku z zachodniej Polski
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
/

skoro z "zachodniej Polski" to podobnie jak ja,
czy nie warto
abyś rozważył droge przez Wegry ?
robisz nocleg gdzieś blisko granicy Cro ,
n.p Sarvar, idziesz na fajne baseny,dobra Wegierska kolacja i następnego dnia jedziesz dalej,
tak jeżdziłem na początku,
ale jak kto woli,

konkretnie to jesteśmy z Gorzowa. Znajomi odradzali nam podróż przez Czechy, sugerując właśnie niemiecki autostrady... Chociaż nie powiem brzmi fajnie to co napisałeś