Gdzie spać w drodze do HR i z powrotem; polecamy i odradzamy

napisał(a) **Ballah** » 10.07.2013 22:04

Niedzwiad napisał(a):I bardzo dobry wybór z tym karlovacem. Też tam kimamy. Ale na plitvickie już nie zostajemy. pewnie upał będzie i do Spiltu na prom trza grzać ile fabryka dała żeby w kolejce nie stać

Dokąd płyniecie promem ?
Dwa lata temu płynąłem z Hvaru do Splitu. Całkiem fajnie było i nawet szybko.

napisał(a) **Bocian** » 11.07.2013 08:28

maniusc napisał(a):Ja teraz, mimo sentymentu do "poczty", chciałbym przenocować bliżej gór, np. w okolicach Klagenfurtu...

Nocowałem w Klagenfurcie w swojej pierwszej podróży do cro w 1998 roku. Adresu nie pamietam, jakiś gasthof. Złapała nas tam taka burza w nocy, że wywaliło nam okna w pokojach, i do samochodu przez kratki wlała mi się woda prawie na równi z progiem

Przewróciło się drzewo na parking, na szczęście obok naszych samochodów

napisał(a) **Bocian** » 11.07.2013 08:38

maniusc napisał(a):Ja teraz, mimo sentymentu do "poczty", chciałbym przenocować bliżej gór, np. w okolicach Klagenfurtu...

http://www.bedandbreakfast.eu/bed-and-b ... ountry/map
Może tu coś wykminisz. Kiedyś dawno jak kupowałem jeszcze winiety w PZMocie to dali mi taki katalog B&B na Austrię, było tam ful noclegów...

napisał(a) **jara** » 11.07.2013 08:43

Bocian napisał(a): do samochodu przez kratki wlała mi się woda prawie na równi z progiem

Bo kanaliki miałeś zapchane liśćmi.

napisał(a) **Bocian** » 11.07.2013 08:47

jara napisał(a):
Bocian napisał(a): do samochodu przez kratki wlała mi się woda prawie na równi z progiem

Bo kanaliki miałeś zapchane liśćmi.

Dokładnie tak. Pamiętne Uno 1.1 na gaźniku

60 koni. Podjazd pod Klagenfurt pokonałem maksymalnie na drugim biegu

Plus odpychanie nogą

napisał(a) **maniusc** » 11.07.2013 10:48

...a teraz gdzie kupujesz?

napisał(a) **maniusc** » 11.07.2013 10:49

Bocian napisał(a): Kiedyś dawno jak kupowałem jeszcze winiety w PZMocie ...

...a teraz gdzie kupujesz?

napisał(a) **Bocian** » 11.07.2013 11:35

maniusc napisał(a):
Bocian napisał(a): Kiedyś dawno jak kupowałem jeszcze winiety w PZMocie ...

...a teraz gdzie kupujesz?

Na trasie.

napisał(a) **maniusc** » 11.07.2013 14:11

..ja tak raz też zrobiłem, to niestety Bracia CZ na stacji benzynowej stwierdzili, że nie mają aktualnie krótkich i musiałem zapłacić za niepotrzebną długoterminową... teraz wolę odrobinę przepłacić w PZMot

napisał(a) **Bocian** » 11.07.2013 14:28

maniusc napisał(a):..ja tak raz też zrobiłem, to niestety Bracia CZ na stacji benzynowej stwierdzili, że nie mają aktualnie krótkich i musiałem zapłacić za niepotrzebną długoterminową... teraz wolę odrobinę przepłacić w PZMot

Czasem kupuje wszystkie w Cieszynie na stacji, tam gdzie jemy śniadanie. Też się przepłaca.

napisał(a) **jackuc** » 11.07.2013 14:56

Nie wiem skąd dojeżdżacie, ale Cieszyn to teraz słaba opcja...
Ja polecam Shell, nie ma problemu z czeską i austriacką winietą...

O TUTAJ

napisał(a) **viltob08** » 11.07.2013 15:07

jackuc napisał(a):Nie wiem skąd dojeżdżacie, ale Cieszyn to teraz słaba opcja...
Ja polecam Shell, nie ma problemu z czeską i austriacką winietą...

O TUTAJ

Zwykle też tu kupowaliśmy, ale ostatnio jechali zanjomi i skasowali ich za miesięczną winietę czeską 21 euro a za 10 dniową austriacką 14,30 euro :-)

. My zwykle płacimy kartą, więc cena czeskiej się zgadza, ale przyjrzałam się austriackiej i płaciliśmy w zeszłym roku 255 koron.

napisał(a) **jara** » 11.07.2013 15:45

jackuc napisał(a):Nie wiem skąd dojeżdżacie, ale Cieszyn to teraz słaba opcja...

A dlaczegóż? :lol:

napisał(a) **jara** » 11.07.2013 16:36

_Ewa_ napisał(a):ja tam się nie znam, ale zamiast pchać się z kierunku Częstochowa na Katowice i tu Tychy, Pszczyna, Cieszyn lub Mikołów, Żory, Cieszyn zdecydowanie lepiej (IMO!) w Siewierzu odbić na A1 i do samego Bohumina lecieć autostradą (za wyjątkiem niewielkiego objazdu wiaduktu w Gorzyczkach)

Ale ja nie chcę jechać przez Czechy. Mogę nie chcieć?

napisał(a) **jackuc** » 11.07.2013 16:40

jara napisał(a):
jackuc napisał(a):Nie wiem skąd dojeżdżacie, ale Cieszyn to teraz słaba opcja...

A dlaczegóż?

Bo jadąc z centralnej Polski gierkówką nie ma obecnie lepszej alternatywy niż A1 - Ostrawa
Żadne Frydki Mistki itp bo to bez sensu ...

Pisałem już TUTAJ o tym i w swojej RELACJI

Kiedyś trza było kombinować, teraz jest szybko i przyjemnie poza krótkim odcinkiem w Polsce (mostek Mszana)

Piękna nowa autostrada, 150 spokojnie się można toczyć ...

A jeśli chcesz przez Słowację a potem Austia cóż up to you...
Dla mnie bez sensu, chyba, że chcesz coś zwiedzać

:papa: